Buźkę wzięła do siebie starsza Pani, która nie chciała więcej być już sama. Chciała mieć do kogo wracać i dla kogo się budzić

Postaramy się zadzwonić do Pani w tym tygodniu, zapytać jak się im ułożyło. Pani chciała spokojnego, miłego kota, myślę, że Buźka była w sam raz
A Baton? Zobaczcie tylko na jego zdjęcia...
