Pan Kot u Modjeski. POJECHAŁ DO DOMU!!!! jupiiiiiii :-)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 08, 2008 21:48

Super :dance: :dance2: Czekamy na następny negatywny :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto sty 08, 2008 21:57

I to była prawdziwa Ucieczka z Więzienia przez szpitalik :D

Brawo Panie Kocie!!!!!! :D

To najwspanialszy dzień w tym nowym roku jak dla mnie :)
Dzięki Modjesko za taką fantastyczną opiekę nad kocurkiem :ok:
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 08, 2008 22:41

sibia pisze:mozna sie cieszyc, czy czekamy na kolejny?


Można się cieszyć czekając na następny test :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto sty 08, 2008 23:00

:D :D :D :D :D :D :D Jesteśmy w domu. Test dla większej pewności został powtórzony dwa razy. Wynik znacie bo nie mogłam się powstrzymać żeby nie zadzwonić do Jany.
:dance: :dance2:
Jana, jesteś :king: a weci z Białobrzeskiej :aniolek: . Dzięki ich wrażliwości i dobremu sercu ocalał Pan Kot, a dzięki Twojej niezłomności i wierze w cuda ma szansę na prawdziwe życie.
I niech mi kto teraz spróbuje wmawiać, że wiara nie czyni cudów. :1luvu:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Śro sty 09, 2008 9:24

normalnie ryczeć mi się dzisiaj chce ze szczęścia... tak mało było ostatnio dobrych wieści.. i nagle maleńki cud... :) wiedziałam, ze kiedyś musi się wydarzyć, bo już bardzo długo czekałam.

Trzymajcie się z Panem Kotem cieplutko :) I wielkie nieustające kciuki i mizianki dla niego od naszej ferajny.
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 09, 2008 9:31

A jak wyniki reszty badań Pana Kota?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro sty 09, 2008 13:39

Pan Kot ma pobraną krew do badania i zrobiony rentgen płuc. Wynik krwi będzie jak go zrobią a zdjęcia ma w piątek obejrzeć kardiolog, bo coś się specjalistom nie spodobało. Pan Kot został dokładnie osłuchany. Ma zmiany w oskrzelach i stąd ten rentgen. Będę mu nadal podawać unidox i robić inhalacje. No, i czekam na opinię kardiologa. :roll:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Śro sty 09, 2008 23:57

Pan Kot ma dom 8) 8) 8) Bardzo dobry dom. W Warszawie. Nieforumowy.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw sty 10, 2008 8:03

Jana pisze:Pan Kot ma dom 8) 8) 8) Bardzo dobry dom. W Warszawie. Nieforumowy.


A zdradzisz trochę więcej szczegółów? Jak domek go wypatrzył?
W każdym razie to wspaniała wiadomość. :dance: :dance2: :balony:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw sty 10, 2008 8:47

Czyzby ktos z lecznicy???
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Czw sty 10, 2008 10:32

Jana pisze:Pan Kot ma dom 8) 8) 8) Bardzo dobry dom. W Warszawie. Nieforumowy.


no to super :)

szkoda ze moj Fisio nie miał takiego szczescia - nie dosc ze testy pozytywne to jeszcze domu nie znalazł :twisted: :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw sty 10, 2008 10:38

Maryla pisze:szkoda ze moj Fisio nie miał takiego szczescia - nie dosc ze testy pozytywne to jeszcze domu nie znalazł :twisted: :wink:


no jak to nie znalazł ;). Znalazł i to jaki :)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw sty 10, 2008 11:19

:dance: :dance: :dance: Tak się cieszę!!!!
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw sty 10, 2008 11:25

Strasznie się cieszę z tego wyniku :D :D :D

Ale mam rozumieć, że odpadłem jako przyszły opiekun Pana Kota :( ??

surykatka

 
Posty: 55
Od: Wto gru 25, 2007 23:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 10, 2008 11:31

surykatka pisze:Strasznie się cieszę z tego wyniku :D :D :D

Ale mam rozumieć, że odpadłem jako przyszły opiekun Pana Kota :( ??


Jeśli potencjalny dom potwierdzi na 100%, że zabiera Pana Kota, to chyba tak będzie lepiej... Odpada problem transportu do Krakowa, Modjeska nie będzie musiała tymczasować Pana Kota przez długi czas... Dla niego tak będzie lepiej, chyba to zrozumiesz...

surykatko, jak już będziecie gotowi na adopcję kota, kiedy rozwiążą się Wasze problemy lokalowe, znajdziecie wspaniałego kota na forum. Tutaj jest tyle skrzywdzonych kotów w potrzebie...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 73 gości