CHORA KOTKA UCIEKłA ok. Klifa. Nadal szukamy Fuksi!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 29, 2007 15:30

Rozmawialam z tanita, jest tam na miejscu, mowi, ze to ogromny plac, mnostwo miejsc, gdzie mogla sie schowac, a w dodatku bardzo duzo kotow, przez 5 minut widziala kilka, niestety nie kicię.

Moze jakby stal transporter z jej dziecmi, toby wyszla?
Gdzie sa jej kociaki?
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt cze 29, 2007 15:34

Podobno Mayo ja w ten sposob zlapala. Na popiskiwanie kociakow. Ale tu byla na swoim terenie i byla w poblizu. A tam nie wiadomo gdzie jest, teren rozlegly, nawet nie wiadomo gdzie sie zaczaic na nią.

Trzymam kciuki.
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 29, 2007 15:34

Kocięta są już zapewne na SGGW...

Cholera.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt cze 29, 2007 15:43

Trzymam!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt cze 29, 2007 15:47

Kociuszki zostawione na SGGW, rzuciły się na jedzenie więc chociaż tyle , że apetyt im dopisuje. Green jedzie drukować ogłoszenia ale są nikłe szanse aby dotarła pod Kliff o jakiś sensownej godzinie, bo mieszka w Zielonce. Dowiedziała się za to, że w okolicach tej budowy są ustawnione domki dla kotów a więc i "instytucja" karmicielek pewnie tam działa pełna parą a kto lepiej zwróci uwagę na nowego kota i to w takim stanie jak nie one. Jana, jeżeli możesz wziąć ze sobą jakieś ogłoszenia i popowieszać w tej właśnie okolicy. Odnośnie godzin dzisiejszego powrotu Green do Warszawy, proszę, kontaktujcie się z nią już telefonicznie

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 29, 2007 16:02

Ja proponuje zaczac montowac ekipe na weekend. Jesli ktos zdolalby dzis/jutro rano skontaktowac sie z karmicielkami, ustalic pore karmienia, to moznaby wyznaczyc dyzury z lapka i kogos pod telefonem z autem (w sobote moge to byc ja, w niedziele do 13, a potem wieczorem.

Wstepnie tez deklaruje, ze moge sie tam czaic w sobote wieczorem, ale wolalabym nie sama.
Mam tez potezne wrazenie, ze moga sie polapac inne koty, zal byloby wypuszczac, jest szansa na talony sterylkowe gdzies? Ja moge od poniedzialku wozic na Iganska, ale mam srednie opinie o tej lecznicy, wolalabym tam w obcym miejscu nie zaczynac sterylek, bo jak cos zepsuja, to bedziemy spaleni wobec karmicielek.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt cze 29, 2007 16:04

Jestem uziemiona w pracy :evil: :evil: :evil:

Będę dzwonić do Green, przeczytałam, że ona robi ogłoszenia, więc ja żadnych nie zrobiłam :( I tak nie wyjdę stąd przed 18.00, a do Klifa godzinę jadę...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt cze 29, 2007 16:18

Rozmawiałam co dopiero z Green i na szybko przekazuję informację:
Po pierwsz prośba do Jany: czy mogłabyś jednak przygotować kilka ogłoszeń i podjechać po pracy pod Klif, bo na jego tyłach, koło śmietników są te kocie budki - karmicielki już dzisiaj mogłyby przeczytać i może gdzieś namierzyć Fuksię. Niestety, wg obliczeń Green, nie wróciłaby dzisiaj wcześniej tam niż koło 22-ej. Natomiast chciałaby tam stawić się jutro o świcie np. ok 6-tej godziny chyba, że ktoś ma rozeznanie, że o tej porze to w sobotę jest tam już ruch jak na Marszałkowskiej i trzeba wcześniej. Resztę napisze już Green jak dotrze do domu, bo ja siedząc przy kompie w krakowskim biurze wiele koordynacyjnie nie pomogę choć najchętniej to sama o tej szóstej bym się chciała zameldować do pomocy.

Fuksiu, uważaj na siebie koteńko i pokaż się tym szukającym cię dobrym duszom

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 29, 2007 16:20

ok, zostanę w pracy i pojadę z ogłoszeniami

wszystko mi się wali, ale jak trzeba to zawalę jeszcze bardziej i pojadę też jutro

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt cze 29, 2007 16:24

Jana pisze:ok, zostanę w pracy i pojadę z ogłoszeniami

wszystko mi się wali, ale jak trzeba to zawalę jeszcze bardziej i pojadę też jutro


Wielkie dzięki :1luvu:

Z relacji Tanitki to tam okolicznych kotów jak ... psów. Szczęście w nieszczęściu Fuksi to to, że ma ten pyś taki charakterystyczny, zwraca uwagę

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 29, 2007 16:39

Będę w Warszawie prze kilkanaście godzin od 02 lipca w godzinach wieczornych. 03 lipca /wtorek/ i 04 lipca /środa/ mogę pomóc od godz. 20 do godz. 23.
Dobrym pomysłem jest rozmowa z karmicielkami i pomoc okolicznym kotom w postaci sterylek.
Uda się na pewno złapać kicię. Przecież ona jest Fuksia.
Kciuki za akcję i pozdrowienia dla wszystkich ludzi kociej Woli z Warszawy.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 29, 2007 16:54

Jestem już w domu.
Niestety nie mogłam zostać dłużej, bo jestem poumawiana nieprzekładalnie...
Teren jest naprawdę rozległy i pełen kotów, nie wiem co te koty generuje, ale jest ich naprawdę masa - szczególnie w okolicy śmietników przy schodkach na tyłach Klifu. Czarne, krowy i szylkertki. Buraska żadnego nie widziałam. Pogadałam z dziećmi, obok jest jakaś świetlica i przedszkole, dzieciaki mają też boisko, po drugiej stronie ulicy jest Cmenatrz Żydowski, ale on jest szczelnie zamknięty z dużym murem więc nie sądze żeby tam była. Dalej są jakieś pustostany, a dalej Powązki.
Myślę, że jest sens umawiać się raniutko, bo teraz tam są tłumy ludzi i nie sądze, żeby przerażony kot nos wychylił. Jeżeli montujemy ekipę to się zgłaszam, mogę jeździć rano.
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Pt cze 29, 2007 16:58

Tanita, dzięki za pomoc :1luvu:, Green jak dotrze do domu to poumawia się z Wami konkretnie

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 29, 2007 17:11 ...

Jestem nowa (dosłownie) ale tak straaaaaaasszznie się boję o kotkę trzymam kciuku za nią :cry:

Macey

 
Posty: 29
Od: Pt cze 29, 2007 12:53
Lokalizacja: Maków Podhalański

Post » Pt cze 29, 2007 17:16

Słuchajcie, nadal siedzę w pracy, nie dam rady dziś jechać do Klifa, muszę wrócić do domu zrobić zastrzyk Zizou... Mogę jutro rano (chyba), jakby co - tanita daj znać proszę...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 96 gości