...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 23, 2007 10:48

No widzisz, ciągle powtarzam, ze trzeba widzieć pozytywne strony życia :wink:
A tak z ciekawości, czemu Panna Selcia nie może wypełznąć na balkon?
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt sie 24, 2007 7:23

Nie może wypełznąć, bo do tej pory było to technicznie niemożliwe - próg balkonu ma tak na oko 30cm, a może i więcej [zabezpieczenie przed przelaniem się fali powodziowej docierającej na drugie piętro???]. Selinka miała za krótkie łapki, by się zaczepić o framugę okna balkonowego i podciągnąć się na wysokość progu.

Teraz ma już dłuższe łapinki i jej się udało. :lol:
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 15:46 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt sie 24, 2007 7:27

Brawo, dzielna dziewczynka :D
I uprasza się o balkonowe fotki baletnicy, póki jeszcze słoneczko letnie przygrzewa :D Może coś w stylu fotek orzeszkowych?
I a propos słoneczka - nie wiem jak u Was, ale u nas przygrzewa tak, że żyć się nie da :roll:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt sie 24, 2007 7:31

W nocy była straszna ulewa, teraz się wypogodziło.

Fotek Selinki, takich jak Orzeszkowe z pewnością nie będzie - nie posadzę małej na półeczce pod różami, bo nie byłoby co zbierać, jakby fiknęła. Ona siedzi spokojnie tylko wtedy, jak śpi. :twisted:
Ale - jeśli pogoda się utrzyma - będą inne fotki balkonowe. Takie w stylu Selinki - podłogowe. :wink:
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 15:46 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt sie 24, 2007 7:34

Suuuuuper 8)
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt sie 24, 2007 7:36

Agn pisze:Ale - jeśli pogoda się utrzyma - będą inne fotki balkonowe. Takie w stylu Selinki - podłogowe. :wink:


czekam na fotki
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pt sie 24, 2007 8:10

A ja właśnie po raz pierwszy trafiłam na ten wątek.

Selka mi przypomina jako żywo Maję... Maję, którą miałam w domu pod koniec zeszłego roku, razem z jej bratem, Guciem. Potem oboje adoptowała moja Mama - dziś mają już ponad 10 miesięcy.

Gucio jest "normalny". Tzn. wg mojej Mamy jedyny i wyjątkowy ;), ale normalny, w sensie - zdrowy.

A Maja - Maja jest starszą wersją Selki. Też od początku nie chodziła. Nie będę opisywać objawów, ani historii leczenia, bo powtarzałabym historię Selki modulo kokcydia, których u nas nie było (chociaż mam wrażenie, że Majka dostawała też Nivalin(?)).

Maja nadal jest niepełnosprawna. Zwykle nie potrafi przejść więcej, niż 3 kroki, zanim się nie przewróci. Ale mimo to potrafi dogonić Gucia - kangurzymi skokami :twisted:

Chodzi sama do kuwetki - czasem się upaprze, ale na ogół jest OK. Muszę przyznać, że ja jej nigdy nie wysadzałam - najwyżej myłam po fakcie, jak była taka potrzeba. Maja sama kombinowała - miała fazę załatwiania się na leżąco, podciągała wtedy tę nogę, która leżała pod spodem, żeby jej nie obsiusiać. W tej chwili udaje jej się już ustać w kuwecie na bardzo szeroko rozstawionych łapkach.

Sama je, nie trzeba jej trzymać przy misce. Jak się zmęczy - kładzie się na boczku i je dalej.

Czy Selka używa ogona do podpierania się? Bo Maja ciągle i naprawdę wygląda przy tym, jak kangur :lol:

Maja jest drobniutka, dwa razy mniejsza od swojego brata (ale trzeba przyznać, że z Gucia zrobił się gigantyczny kocur ;) ).

Ale najważniejsze jest, że Maja jest szczęśliwym kotem. Bryka wesoło, wspina się na meble (używając pazurów - biedne meble ;) ), jak chce się pomiziać, to daje głośno znać, a jak nie chce się miziać, to potrafi bardzo energicznie "sobie pójść". Bawi się z bratem i rządzi w domu. O!

Ich wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=51044
Edit: właśnie w ramach wspomnień poczytałam sobie tamten wątek i widzę, że o leczeniu to prawie nic nie pisałam... Zwłaszcza od momentu, kiedy się okazało, że to nie tylko złamane żebra.
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 24, 2007 9:10

:lol: :lol: Atko, pamiętam ten wątek...
Ja też już Selinki nie wysadzam. Sama wędruje - tylko ostatnio, przy robieniu kupy ... wypada z kuwety. Co prawda, mądra dziewczynka, idzie zawsze do kuwetki, która ma najwyższe brzegi, ale ostatnio tak podrosła, że jak się podnosi i podpiera przed robieniem, to jakoś jej tak wychodzi, że fika na zewnątrz.
Selka, tak jak Maja, też używa ogona do podpierania, ale chętniej opiera się o meble.
I też nie wygląda na nieszczęśliwą. :wink:
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 15:46 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt sie 24, 2007 9:14

:ryk:
Agnieszko, przepraszam, ja wiem, że to poważna sprawa :wink: , i że dziewczyna się stara, ale opis kuwetkowy mnie zabił po prostu :lol:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt sie 24, 2007 9:17

Widzę, że i tak macie lepiej niż ja, bo moja Kropcia nie załatwia się do kuwetki. Wprawdzie kica dosyć szybko, ale bezwładność tylnich łapek nie pozwala jej normalnie się załatwić. Siusia i kupkuje w biegu lub leżąc na boczku i wierzgając tylnimi łapkami.

Kalectwo nie przeszkadza jej utrzymywać wysokiej pozycji w moim 12 kocim stadzie. :D

Pocieszę Was, że taki kocinki mogą całkiem długo żyć. Kropciunia ma już 8 latek i mam nadzieję, że drugie tyle przeżyje.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt sie 24, 2007 9:19

[quote="bechet":32hfjmkn]:ryk:
Agnieszko, przepraszam, ja wiem, że to poważna sprawa :wink: , i że dziewczyna się stara, ale opis kuwetkowy mnie zabił po prostu :lol:[/quote:32hfjmkn]

Ależ nie ma za co, Asiu...
Ja też z trudem zachowuję powagę, jak widzę i słyszę, kiedy ona się denerwuje w tej sytuacji. No bo jak tu nie śmiać się z maleńkiej ułomnej istotki, która sama złorzeczy na swoją ułomność? A spróbuj ją złapać i wytrzeć tyłek po tym wszystkim... :roll: :lol: :lol:
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 15:46 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie sie 26, 2007 20:17

Dawno mnie to nie było dziewczynko...... Tyle sie działo i dzieje.......
Ale już nadrabiam zaległości :oops:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Nie sie 26, 2007 20:58

opisy kuwetkowe sliczne :lol: :lol: :lol:
biedna Selcia, tak sie z niej smieja :twisted: :wink:

i na zdjecia balkonowe czekam

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro sie 29, 2007 10:32

Nie ma zdjęć balkonowych, bo coś zimno się zrobiło. Przy okazji pstrykania fotek nowej tymczasowej persicy pstryknęłam za to pudełkowe zdjęcia Selinki.
[url=http://img295.imageshack.us/my.php?image=obraz016ii9.jpg:2vegnetz][img:2vegnetz]http://img295.imageshack.us/img295/7907/obraz016ii9.th.jpg[/img:2vegnetz][/url:2vegnetz][url=http://img467.imageshack.us/my.php?image=obraz017nw1.jpg:2vegnetz][img:2vegnetz]http://img467.imageshack.us/img467/909/obraz017nw1.th.jpg[/img:2vegnetz][/url:2vegnetz]

`Buda` jest efektem współpracy, a raczej samorzutnego zaangażowania Tili na rzecz poprawy bytu naszych kotów, a zwłaszcza Selinki. Od kiedy Tila wygryzła dziurę, to Selka przeprowadziła się spod biurka do budy przygotowanej pracowicie przez Tilę. Wygląda na bardzo zadowoloną.
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 15:46 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 29, 2007 10:58

Bardzo,bardzo zadowoloną. :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 72 gości