(Było: kotka z małymi) - chora łapa :(

[dakota]

hyhy

(Nikt nie kupił hyhy?)

y-y
możesz kupić albo nawet wystawić

[Blusik]

hyhy

Idę wymiziać terrorystów, bo mi potem zasnąć nie pozwolą ;-D

Swoją drogą - Jesssssssu jak Ty sobie z kiźką poradziłaś. Jak znam życie, to siedziałabym teraz pod łazienką i ryczała nad swoim nieudacznictwem. Wiedziałam, że nie należy kogoś powtórnie wystawiać, bo jakby co fachowiec na zawołanie

[varia]

Swoją drogą - Jesssssssu jak Ty sobie z kiźką poradziłaś. Jak znam życie, to siedziałabym teraz pod łazienką i ryczała nad swoim nieudacznictwem.

Bo dakota to zuch jest.

[mirka_t]

A ja bym prosiła o jakąś fotkę. Nie musi być to nawet zdjęcie szarej dzikuski. Zobrazowana sytuacja z poniższego cytatu by mnie zadowoliła.

....
Odkryłam, że widać ją nieco przez kratki w drzwiach łazienki, więc teraz leżymy na podłodze przed drzwiami w piątkę- ja, mój tż i trzy koty.

[dakota]

A ja bym prosiła o jakąś fotkę. Nie musi być to nawet zdjęcie szarej dzikuski. Zobrazowana sytuacja z poniższego cytatu by mnie zadowoliła.

....
Odkryłam, że widać ją nieco przez kratki w drzwiach łazienki, więc teraz leżymy na podłodze przed drzwiami w piątkę- ja, mój tż i trzy koty.

sama widzisz, że nie ma komu zrobić zdjęcia

zrobię Szarej, ale za parę dni, może nauczy się pozować do tego czasu, Paskud Syczący

[dakota]

Swoją drogą - Jesssssssu jak Ty sobie z kiźką poradziłaś. Jak znam życie, to siedziałabym teraz pod łazienką i ryczała nad swoim nieudacznictwem.

Bo dakota to zuch jest.

charcesz

[mirka_t]

...
sama widzisz, że nie ma komu zrobić zdjęcia

Podobno poznałaś całkiem miłych sąsiadów.

[varia]

A ja bym prosiła o jakąś fotkę. Nie musi być to nawet zdjęcie szarej dzikuski. Zobrazowana sytuacja z poniższego cytatu by mnie zadowoliła.

....
Odkryłam, że widać ją nieco przez kratki w drzwiach łazienki, więc teraz leżymy na podłodze przed drzwiami w piątkę- ja, mój tż i trzy koty.

sama widzisz, że nie ma komu zrobić zdjęcia

Szara niech zrobi.

[varia]

Swoją drogą - Jesssssssu jak Ty sobie z kiźką poradziłaś. Jak znam życie, to siedziałabym teraz pod łazienką i ryczała nad swoim nieudacznictwem.

Bo dakota to zuch jest.

charcesz

Udowodnij.

[dakota]

...
sama widzisz, że nie ma komu zrobić zdjęcia

Podobno poznałaś całkiem miłych sąsiadów.

chcesz, żeby uciekali na mój widok?

[dakota]

Swoją drogą - Jesssssssu jak Ty sobie z kiźką poradziłaś. Jak znam życie, to siedziałabym teraz pod łazienką i ryczała nad swoim nieudacznictwem.

Bo dakota to zuch jest.

charcesz

Udowodnij.

zóhy są młodsze

[varia]

...
sama widzisz, że nie ma komu zrobić zdjęcia

Podobno poznałaś całkiem miłych sąsiadów.

chcesz, żeby uciekali na mój widok?

Ale to i tak kwestia czasu przecież.
Niech chociaż jakiś pożytek z nich będzie wcześniej.

[TyMa]

U Dakoty to nawet w horrorowym wątku wesoło. Ja tez od razu wyobraziłam sobie ten tłok pod drzwiami łazienki śledzicieli w malowniczych pozach. Noc była spokojna?

[Blusik]

Dakota chyba śpi zamiast na brzuszku i z noskiem w kratce śledzić Szarunię

[dakota]

Nocka spokojna, a ja się trochę w końcu wyspałam. A dziś mam urlop - pod znakiem kota.
Szarość zrobiła znowu siku do kuwetki, kupy jeszcze nie, po południu minie trzecia doba od sterylki. Może to ją męczy, bo dziś prycha koncertowo wręcz. Rękę wsuniętą do klatki z jedzeniem zaatakowała , zdążyłam cofnąć, ale niestety zawartość spodeczka ucierpiała nieco i rozbryzgnęła się malowniczo. Teraz będzie siedzieć w syfku, bo żaden serwis sprzątający się nie odważy tam wkroczyć.