Lemus, Macius i Maczek,Misza,Ziuta-jestesmy juz na prostej?

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie cze 17, 2007 11:58

Dziewczyny dziekujemy za cieple mysli!Od jutra podajemy interferon,mam nadzieje,ze zdazy do wieczora dotrzec...musi byc lepiej..musi byc dobrze.Mama nadzieje,ze jak Malej spadnie goraczka to sie lepiej poczuje i zacznie sama jesc..i spedzi noc razem ze mna w lozku..tak mi brakuje jej cialka i dotyku futerka :( ...spi teraz w koszyku na oknie....co moge dla niej jeszce zrobic,co jej podac zeby poczula sie lepiej?Moze znacie cos,co postawi ja na nozki?

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Nie cze 17, 2007 12:00

Ja też trzymam kciuki Madziu i wierzę, że wszystko będzie dobrze
ale widziałam Ziutunię wczoraj i biedniutka jest bardzo :(
najważniejsze, żeby zaczęla jeść...
Ostatnio edytowano Nie cze 17, 2007 12:02 przez pisiokot, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 17, 2007 12:02

mokkunia pisze:Karolina, nie trać nadziei. Proszę...
Musisz wierzyć, że będzie dobrze, że Ziutka wyzdrowieje, że jednak antybiotyk zadziała.
Co weci myślą o powtórzeniu badań krwi? Jakieś konsultacji?

Jeśli byś czegoś potrzebowała - wiesz, o każdej porze jesteśmy. Ja i Maciek.

Mokkuniu,wiem,ze moge na Was zawsze liczyc!Na Was i na cala reszte!!!Dziewczyny dziekuje,ze jestescie!!!
Jutro poprosze o ponowne badanie krwi...i czekamy caly czas na wyniki posiewu :(

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Nie cze 17, 2007 12:05

Rany boskie, takie wieści a ja żadnych powiadomień nie dostaję :evil: .
Karolinko musi być lepiej!!! Słyszysz!! Interferon pomoże Ziutce, innej opcji po prostu nie ma!!
Trzymam kciuki i myślę o Was cały czas :ok:. Trzymajcie się obie!!
Ziuteczko wydobrzej dla Karoliny i dla nas.....
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie cze 17, 2007 12:15

gattara pisze:Rany boskie, takie wieści a ja żadnych powiadomień nie dostaję :evil: .
Karolinko musi być lepiej!!! Słyszysz!! Interferon pomoże Ziutce, innej opcji po prostu nie ma!!
Trzymam kciuki i myślę o Was cały czas :ok:. Trzymajcie się obie!!
Ziuteczko wydobrzej dla Karoliny i dla nas.....

Alusku!jeszcze mam nadzieje,ze bedzie dobrze!na razie nie biore innej opcji pod uwage!!!
Ide sie czyms zajac....zeby nie myslec

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Nie cze 17, 2007 12:20

elfrida pisze:Ide sie czyms zajac....zeby nie myslec

Leżcie sobie razem z Ziutką, niech wie, że jesteś blisko. Trzymam za Was kciuki :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie cze 17, 2007 12:57

w trudnych sytuacjach miotają człowiekiem różne emocje - najpierw się myśli, że nic się nie da, czuje się bezradność, siły i nadzieja opuszczają, ryczy się po kątach... ale potem pojawia się taka zdrowa złość: "jak to się nie da? a kto tak powiedział :evil: a właśnie, że dobrze będzie, nie z takich opresji zwierzaki wychodziły :!:
i człowiek ma taką wiarę i moc, że cały wszechświat to czuje i pomaga :D
naprawdę tak jest :D
Ziutak jest zdrowy, zdrowy, zdrowy jak koń
Ziutak jest zdrowy, silny, szczęśliwy w swoim domku :ok:
Ziutak żyje ze swoją Dużą sto lat, sto lat :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 17, 2007 17:56

Elfrido, tak bardzo chciałabym mieć prawdziwa magiczną różdżkę.
Tak bardzo chciałabym Wam pomóc.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 17, 2007 20:34

Jutro Macius Mokkuni pomoze mi w transporcie Ziuteczki na konsultacje z Dr.Ewa....wezniemy historie leczenia i sie skonsultujemy...Dziekuje im bardzo za to!!!Ksiezniczka nie bedzie musiala sie stresowac .....Goraczka spadla i jakby ciut lepiej...zobaczymy,co przyniesie jutro.....

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pon cze 18, 2007 6:09

Od rana :ok: :ok: :ok: :ok:
Trzymajcie się Dziewczynki!!!
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon cze 18, 2007 7:58

Jak samopoczucie Ziuteńki dziś rano ? jak nocka minęła ?
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 18, 2007 8:07

Elfrida, jeśli będziesz miała wszystko gotowe wcześniej niż o 15:00 dzwoń do Maćka, przyjedzie wcześniej po Was.
Szkoda, że mnie z Wami nie będzie (muszę w pracy do 16 siedzieć), ale Maciek pójdzie z Tobą, będzie słuchał i zapamiętywał co mówi Doktor Ewa.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon cze 18, 2007 8:19

Ja pisałam posta, a Elfria do mnie właśnie dzwoniła. Noc była ciężka dla Ziutki i Elfridy. Maciek właśnie po nie jedzie i jadą do Ewy.
Trzymajcie kciuki :ok:
Martwię się strasznie.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon cze 18, 2007 8:33

Bardzo myślimy i trzymamy :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 18, 2007 10:10

Dziekuje Mokkuniu :1luvu: ..juz wrocilysmy.dr Ewa przebadala Malenstwo i zasypala Nas lawina nazw specyfikow i wniosek taki sam kk ale bardzo oporny i niezle zmutowany :( .Do oczka Floksal albo cus na m..medixol? :oops: .Zylexis jak najbardziej,mam nadzieje,ze bedzie.Lepiej zmienic antybiotyk na unidox..no i potem oczywiscie wedlug antybiogramu bo moze sie okazac,ze po prostu Ziuteczek jest oporny na to,co dej pory miala podawane :( .Teraz czekamy na wyniki!!!.Po poludniu bede wiedziala co z interferonem,zylexisem..i w ogole co dalej.....Dr Ewa powiedziala,ze bedzie dobrze....a wiem,ze nie mowi sobie takich rzeczy tak po prostu :roll: ...

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 54 gości