Szczęściara-teraz Kicia-ma juz swój własny wątek:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 19, 2006 11:06

dziewczyny, iwonko, bazylo , jesli maz amandy onet przywiezie kocice to ja mam samochod, moge ja odebrac i podrzucic do bazyli, bo dla niego moze to byc problem, bedzie w koncu w pracy tym tirem, nie? :)
Obrazek Obrazek Obrazek

anie

 
Posty: 1541
Od: Czw sty 19, 2006 19:30
Lokalizacja: z usa

Post » Śro lip 19, 2006 11:09

No to byłoby super, gdybyś ją odebrała. Ale tak w zasadzie, to ja mieszkam po drodze z Katowic do W-wy. Musiałby tylko transport jechać ciutkę inną drogą. Inną, ale wcale nie znaczy, że dłuższą czy gorszą.

bazyla

 
Posty: 5325
Od: Pon kwi 03, 2006 8:14
Lokalizacja: okolice Pruszkowa

Post » Śro lip 19, 2006 11:12

no to napewno jakos sie da zalatwic :) ale jakby co, to ja sluze pomoca :)
Obrazek Obrazek Obrazek

anie

 
Posty: 1541
Od: Czw sty 19, 2006 19:30
Lokalizacja: z usa

Post » Śro lip 19, 2006 11:15

Dziękuję Ci anie. Oby teraz wszystko się zgrało :lol:

bazyla

 
Posty: 5325
Od: Pon kwi 03, 2006 8:14
Lokalizacja: okolice Pruszkowa

Post » Śro lip 19, 2006 11:17

anie pisze:dziewczyny, iwonko, bazylo , jesli maz amandy onet przywiezie kocice to ja mam samochod, moge ja odebrac i podrzucic do bazyli, bo dla niego moze to byc problem, bedzie w koncu w pracy tym tirem, nie? :)


napisałam do amandy onet na PW i podalam adres do bazyli ,jeżeli nie ona to może ktoś inny zawiezie,zmieniam tytuł..
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro lip 19, 2006 11:38

Iwona, nie mogę otworzyć poczty!!!! :oops: Mam jakąś nową wiadomość, ale nie mogę jej przeczytać. Jeśli to Ty wysyłałaś, to wyślij mi na maila -
aneber@tlen.pl

Ale jestem .... Poczty nie mogę otworzyć, bo zapomniałam hasła :oops: :oops: :oops:

bazyla

 
Posty: 5325
Od: Pon kwi 03, 2006 8:14
Lokalizacja: okolice Pruszkowa

Post » Śro lip 19, 2006 11:43

O, już przeczytałam ten PW.

Ach ta skleroza :oops: :oops: :oops:

bazyla

 
Posty: 5325
Od: Pon kwi 03, 2006 8:14
Lokalizacja: okolice Pruszkowa

Post » Śro lip 19, 2006 12:25

bazyla pisze:
Ale jestem .... Poczty nie mogę otworzyć, bo zapomniałam hasła :oops: :oops: :oops:


heheheh dobre :)nie przejmuj się,ja też mam skleroze dlatego do wszystkiego mam jedno hasło.
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro lip 19, 2006 14:06

rozmawiałam z amandą onet.
Jest na 99% szansa na dojazd.
Ale dopiero będe wiedzieć wieczorem w niedziele.

Ale jest jedna rzecz czy ktoś mógłby wyjechać po Szczęściare ,ale byłaby to 1-2 godzina rano w poniedziałek.
Oczywiście na tą chwile nie wiem jakie by to miało być miejsce ,ale napewno gdzieś na głównej trasie.

Ten Pan nie może zjechać z drogi..
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro lip 19, 2006 14:19

O rany! Ale zabójcza godzina!!! Wow!!!

Niestety, ja nijak nie mogę o tej porze. Mam małe dzieci i nie mogę ich tak nocą zostawić. A nie mógłby jednak ten TIR podjechać do mnie?? Please, mocno please... Może da się uprosić kierowca? :king:

bazyla

 
Posty: 5325
Od: Pon kwi 03, 2006 8:14
Lokalizacja: okolice Pruszkowa

Post » Śro lip 19, 2006 14:24

bazyla pisze:O rany! Ale zabójcza godzina!!! Wow!!!

Niestety, ja nijak nie mogę o tej porze. Mam małe dzieci i nie mogę ich tak nocą zostawić. A nie mógłby jednak ten TIR podjechać do mnie?? Please, mocno please... Może da się uprosić kierowca? :king:


to nie zależy od kierowcy tylko od szefa.
Ma taka trase i nic się nie da zrobić,wiem bo rozmawiałam na ten temat.

Dlatego o tym pisze tak wcześnie ....bo jeżeli nie ,to będziemy szukać dalej


,
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro lip 19, 2006 14:32

Anie kilka postów wyżej deklarowała pomoc przy odbiorze. Hej, Anie czy mogłabyś pomóc????

bazyla

 
Posty: 5325
Od: Pon kwi 03, 2006 8:14
Lokalizacja: okolice Pruszkowa

Post » Śro lip 19, 2006 16:04

anie pisze:dziewczyny, iwonko, bazylo , jesli maz amandy onet przywiezie kocice to ja mam samochod, moge ja odebrac i podrzucic do bazyli, bo dla niego moze to byc problem, bedzie w koncu w pracy tym tirem, nie? :)



Tak, będzie w pracy i trzeba by Szczęściarę odebrać w nocy około 1-3 W razie czego mąż by zadzwonił, żeby Kotek nie został z nim do rana, bo przecież Mąż musi się wyspać :evil: 8)
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lip 19, 2006 16:08

iwona_35 pisze:rozmawiałam z amandą onet.
Jest na 99% szansa na dojazd.
Ale dopiero będe wiedzieć wieczorem w niedziele.

Pomieszalas jak zwykle, bedziesz wiedziala w niedziele , ale rano :lol:

Ale jest jedna rzecz czy ktoś mógłby wyjechać po Szczęściare ,ale byłaby to 1-2 godzina rano w poniedziałek.

...z niedzieli na poniedziałek...może to byc nawet 3...w zależności jak dojedzie na miejsce

Oczywiście na tą chwile nie wiem jakie by to miało być miejsce ,ale napewno gdzieś na głównej trasie.

Ten Pan nie może zjechać z drogi..
:lol:

Nie wiem,ale pewnie Ten Pan nie będzie mgł zjechać i trzeba będzie Szczęściarę odebrać stamtad, gdzie sie będzie rozładowywał 8O
Ale wszystko jeszcze do ustalenia, bo mojego Tż nie ma , jest w trasie :?
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lip 19, 2006 16:10

bazyla pisze:O rany! Ale zabójcza godzina!!! Wow!!!

Niestety, ja nijak nie mogę o tej porze. Mam małe dzieci i nie mogę ich tak nocą zostawić. A nie mógłby jednak ten TIR podjechać do mnie?? Please, mocno please... Może da się uprosić kierowca? :king:


Zobaczymy, może się da, tylko musi wiedzieć która trasa pojechać...ale to w sobote lub w niedzielę, bo i tak Go nie ma :roll:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 37 gości