"Perska" Sówka bis - mój ósmy kot.. - str. 24..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 07, 2006 21:34

a czort wie o co jej chodzi, ale może zapobiegając wystawianiu tyłeczka poza kuwetę zrobić z kartonu "krytą kuwetę" - czyli w wycięty karton wstawić kuwetę na styk? albo podwyższyć kartonem brzegi kuwety z 3 stron, a przed 4 położyć gazetę?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro cze 07, 2006 21:38

Moze lepiej juz na stałe zainwestowac w kryta kuwete ... ale czy ona bedzie z niej korzystać bo wydac pieniadze niepotrzebnie.. hm ale jeżeli kryta to wyjąc dzwiczki bo wiem z doswiadczenia ze koty nie lubia dzwiczek w tych kuwetach.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro cze 07, 2006 21:42

jakby co ja mam na zbyciu wierzch od krytej kuwety....właśnie z wymonotowanymi drzwiami...moje w ogóle nie zaakceptowały, ale z dołu korzystają więc go nie oddam 8)

O taki: http://animalia.pl/produkt.php?kat=40&id=2226

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Śro cze 07, 2006 21:47

Na razie położyłam papier toaletowy w kuwetce.. Zwirkowa oczywiście została.. i zobaczyłam w żwirkowej świeżą, mokrą plamę.. :D

Zastanawiałam się nad krytą, ale zobaczę jak papier toaletowy się przyjmie..

Ja też mam wierzch od krytej.. Nie używam go ze względu na Nikusia..

Jeszcze mogę spróbować ze zwykłą miską.. Miska jest dość wysoka i Sówka nie da rady wystawić tyłka.. :twisted:

No to przez najbliższe dni będę miała w domu poligon doświadczalny.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro cze 07, 2006 22:00

aamms pisze:No to przez najbliższe dni będę miała w domu poligon doświadczalny.. :twisted:



socjologia kociej toalety :twisted:

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw cze 08, 2006 4:35

Papier toaletowy zasioosiaty, qpal obok kuwetki.. I znowu wygląda na to, że Sówka siedziała w kuwetce.. :?
Przesunęłam żwirkową.. Zobaczymy co teraz zrobi.. A właściwie JAK bo CO to wiadomo od początku.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw cze 08, 2006 7:25

Może ona chce większą kuwetę? może robi jak migdzio, który włazi i ledwo przekroczy poróg, od razu kuca i leje, tuż obok progu (na szczęscie z tej "właścicwej" strony. Może ona po prostu wchodzi, wydaje jej się że już jest w kuwecie, a tymczasem tyłek jej wystaje...?
Może jednak spróbować z tą krytą?
Aśka i...
Obrazek

tomoe

 
Posty: 2278
Od: Wto sie 03, 2004 21:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 08, 2006 8:42

Może padł ju z ten pomysł, nie mam czasu wszystkiego przeczytać :oops: - zignoruj wtedy mój wpis...:)
Moja siostra miała kiedys taki sam kłopot z kotą, pomogło wkładanie kupala zrobionego obok - do kuwety, tak żeby żwirek woniał nieco kupaskiem....Może to pomoże?
salma75
 

Post » Czw cze 08, 2006 9:06

salma75 pisze:Może padł ju z ten pomysł, nie mam czasu wszystkiego przeczytać :oops: - zignoruj wtedy mój wpis...:)
Moja siostra miała kiedys taki sam kłopot z kotą, pomogło wkładanie kupala zrobionego obok - do kuwety, tak żeby żwirek woniał nieco kupaskiem....Może to pomoże?


Już to przerabialam.. Nie pomaga.. :(
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw cze 08, 2006 10:06

Moja Czikita robi kupę do kuwety, ale chwilę potem ją stamtąd wyciąga na podłogę :? Ona to traktuje jak jakąś zabawkę :? Także łączę się w bólu, bo to jest w sumie to samo, jakby robiła kupę obok kuwety :evil:
Obrazek Obrazek

gosik96

 
Posty: 406
Od: Wto maja 09, 2006 8:00
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 08, 2006 11:15

to spróbuj z miską z z wysokimi brzegami, żeby cała do niej musiała wejść, a nie tylko przodem

miałam kiedyś dwa kociaki, które sikały tylko do kuwety ze słomą albo siankiem (albo na dywanik) (urodzone w stajni) więc zawartość kuwety była poroznoszona dosłownie wszędzie :evil: , dobrze, że szybciutko się przestawiły na żwirek.
Irys, Lotka, Lenka, Mopsia, Gaja[*], Baskil, Dziadunio, Bingo, Sarenka, Ali, Nukus Dakar, Hrabia, Lady Ronja.
Obrazek Obrazek

AnetaW

 
Posty: 420
Od: Czw paź 13, 2005 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 08, 2006 14:16

aamms, czytałam na Persji o Sówce (to ja - kotek) :D
Moja Arika i Luśka korzystają z kuwety identycznie, jak Sówka - sioo w kuwecie, qupa obok :evil: , chociaż czasem też jest w kuwecie. Mimo, że kuweta ma wysoki brzeg - nic nie pomaga, niestety, nie mogę ich oduczyć tego. Kuwetę postawiłam w wannie, więc jak zrobią poza nią, to trudno.
Obok na podłodze stoi zakryta kuweta, ale korzysta z niej tylko Tośka - z nią nie ma problemów :lol:

Misiu

 
Posty: 1268
Od: Wto paź 18, 2005 8:37

Post » Czw cze 08, 2006 14:20

oooo Tosia - siostra bliźniaczka mojej Lotki!!!!!
Irys, Lotka, Lenka, Mopsia, Gaja[*], Baskil, Dziadunio, Bingo, Sarenka, Ali, Nukus Dakar, Hrabia, Lady Ronja.
Obrazek Obrazek

AnetaW

 
Posty: 420
Od: Czw paź 13, 2005 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 08, 2006 20:36

I jak tam soweczka , bo spada :?:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw cze 08, 2006 20:53

Ponieważ pojawiła się nowa wpłata na Sówkę :D :D postanowiłam rozliczenie przenieść do pierwszego postu.. Rozliczenie będzie aktualizowane na bieżąco..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 1049 gości