Bazylia i ZIólka w nowych domkach, zdjęcie Bazki s.23 :)

[saskia]

Maluchy już chodzą w kable komputerowe, pewnie niedługo będzie pierwsza kupka
W niedzielę zaczynamy naukę samodzielnego jedzenia, a w przyszłymtygodniu w planie mamy kuwetkę Ziółka są zafascynowane ludźmi, próbują nawet wspinać mi soę po nogach

Widzę ogromną różnicę w rozwoju z morskimi, które odkarmiałam butelką latem. W tym wieku morskie głównie leżały i spały na poduszce elektrycznej

[saskia]

Dziś spotkałam się z Ciocią gośką_ bs, która postanowiła nam pomóc i została wirtualną Mamą Trzech Ziółek
Gdy sprawdziłam konto, okazało sie, ze inna Ciocia- Niecunia,zrobiła nam prezent, zostajac tym samym również wirtualną Mamą D

Dziękujemy Ciocie-

[goska_bs]

Dziś spotkałam się z Ciocią gośką_ bs, która postanowiła nam pomóc i została wirtualną Mamą Trzech Ziółek
Gdy sprawdziłam konto, okazało sie, ze inna Ciocia- Niecunia,zrobiła nam prezent, zostajac tym samym również wirtualną Mamą D

Dziękujemy Ciocie-

[saskia]

Dziś maluszki skończyły miesiąc

Tymianek zaskoczył mnie totalnie- wskrabał się do dużej kuwety Bazylii i zrobił tam kupę serio, ani razu nie próbowałam go tego uczyc, ani nic

To bardzo madre kociaki

[goska_bs]

Dziś maluszki skończyły miesiąc

Tymianek zaskoczył mnie totalnie- wskrabał się do dużej kuwety Bazylii i zrobił tam kupę serio, ani razu nie próbowałam go tego uczyc, ani nic

To bardzo madre kociaki

Bo my bure madre jestesmy

[saskia]

Bazylia chyba dostała ruję Wrzeszczy cały dzień Byli sąsiedzi, mam coś z nią zrobić Właściewe też mam ochotę udusić
Jest mocno pobudzona...i dziwnie raguje na maluszki- gryzie je w szyję, non stop przenosi z miejsca na miejsce, szorując nimi po podłodze, bo już duże są przecież gdy któres próbuje ja ssać, ucieka, no i wrzeszczy strasznie i bez przerwy. Nie wiem, co teraz Gdy wróciłam do domu, cały pokój był w kupie...karmiacym kotkom chyba nie można farmakologicznie przerywać rujki, prawda?

ehh

[O-l-g-a]

Nie wiem co poradzic

[saskia]

Wrzeszczy strasznie

jutro chyba pojedziemy do weta. Z dobrych wiadomości- jest szansa n a domek dla Bazylii

[Julia_K]

Martwię się trochę o Bazylkę . Mam nadzieję, że to tylko rujka i poza tym nic jej nie jest. Daj znać jak coś będziesz wiedziała.

Trzymam kciuki za nowy domek dla Bazylki...

[saskia]

Domek jest właściwie zdecydowany- wysłałam im dziś umowę adopcyjna do przejrzenia.

Maluchy już pięknie załatwiają się do dużej wysokiej kuwety Bazylii To znaczy z tym pięknie to przesadziłam- za każdym razem są w kupie wysmarowane od góry do dołu, albo przynajmniej całe podwozia mają brudne

Dziś by ło pierwsze podejście do kaszki- generalnie Tymianek był za, ale mu nie smakowało, Miętka olała i poszła pożywić się z cyca

Okruszki przesyłają nowym rodzicom całuski

[saskia]

Byliśmy z wizytą u Cioci Ewy

Maluszki są odrobaczone, Ciocia Ewa zachwycona, bo grubaski są Bazylia ma ruję I śpiewa i wrzeszczy i nie wiem, co jeszcze

[zosia&ziemowit]

Byliśmy z wizytą u Cioci Ewy

Maluszki są odrobaczone, Ciocia Ewa zachwycona, bo grubaski są Bazylia ma ruję I śpiewa i wrzeszczy i nie wiem, co jeszcze

A mnie nie było.. Łowiłam Dzidzię - weszła pod wannę zabudowaną..
Za to poproszę o footki na osłodę.

[Julia_K]

Ja też bardzo proszę o fotki

[mokkunia]

Słyszałam od Ewy, że Ziółka są piękne, duże i okrąglutkie
Niech się dobrze chowają! Saskia, a one jedzą Ci już coś oprócz mleczka mamy?

[saskia]

Tymianek tak, Miętka nie

Zdjęcia będą, ale nie obiecuję, że dziś