magdym pisze:O, ryżowce! Napisz coś o nich! Jak twoje kociaki na nie reagują?! Ja mam parkę. Mój abisyńczyk dostaje dygotu ogona na ich widok...

Nie ma _żadnych_ problemów.. Hoduję je od 4 lat, koty sa od 2... Od początku koty uczone, aby sie do nich nie zbliżać, nie mają żadnych zabójczych zapędów, a nawet nie są za bardzo zainteresowane ich fruwaniem po klatce

Ryżowce w obecności kotów odchowały szczęśliwie 2 lęgi i liczę na więcej w przyszłym roku
A teraz coś o szczurkach
Informuję z radością, że mój niebieski szczurek James został w Święta Bożego Narodzenia ojcem. Narodziło się 13 szczurków (było 14, ale jeden nie przeżył). W wieku 5-6 dni wyglądały tak:
http://i90.photobucket.com/albums/k265/ ... yllfd6.jpg
http://i90.photobucket.com/albums/k265/ ... yllfd3.jpg
A oto szczęśliwy Tatus miotu:
Natomiast u mnie schadzka pomiędzy Rati i Amisem. Szczęśliwa parka wygląda razem tak:
Rati, himalajska seal point:
I Amis, rex siamese seal point:
Uhm, tenteges....

(ale ze zdjęcia się cieszę, zwłaszcza że krycie trwa około pół sekundy...)
I może już wkrótce doczekamy się owoców tej pasjonującej randki

Wszystkie szczurki będą dumbo, połowa rex, wszystkie ze znaczeniami point (min. seal, blue i mink) Trzymajcie kciuki :>