Podejrzenie FIP ! [*]

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto mar 24, 2015 22:06 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Majolika, dzięki, że się wypowiedziałaś i potwierdziłaś to co piszę.
Trochę czuję się jakbym była oskarżona :( Ja naprawdę robię wszystko dla mojego kota co tylko mogę. Na co pozwala mi czas i portfel. Wydałam już 868zł, a ja studiuję- nie zarabiam. 10-go mąż dostanie 600zł z groszami za 2 tygodnie pracy.... Ciężko nam, poświęcam wszystko temu kotu- poszły wszystkie moje oszczędności, nawet rachunków nie zapłaciłam. Robię co mogę, proszę nie oskarżajcie mnie, że nie idę do innego weta. Ten jest 3-ci, dziś mija 7-my dzień leczenia... naprawdę próbuję. Ale zmiana weta wiąże się z kolejnymi kosztami, na które mnie po prostu po ludzku nie stac.
„Oswoić” znaczy „stworzyć więzy”.Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś. Jeśli mnie oswoisz, ty będziesz dla mnie jedyny na świecie i ja będę dla ciebie jedyny na świecie."

Cycuś [*] 11.01.15- zaginął , Horacy [*] 29.03.15- FIP , Presia [*] 11.06.2016 - FIP i kocia białaczka, Julian [*] 20.08.21 - rak wątroby

Horek

Avatar użytkownika
 
Posty: 358
Od: Pt mar 20, 2015 10:18
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto mar 24, 2015 22:17 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Horek pisze:Majolika, dzięki, że się wypowiedziałaś i potwierdziłaś to co piszę.
Trochę czuję się jakbym była oskarżona :( Ja naprawdę robię wszystko dla mojego kota co tylko mogę. Na co pozwala mi czas i portfel. Wydałam już 868zł, a ja studiuję- nie zarabiam. 10-go mąż dostanie 600zł z groszami za 2 tygodnie pracy.... Ciężko nam, poświęcam wszystko temu kotu- poszły wszystkie moje oszczędności, nawet rachunków nie zapłaciłam. Robię co mogę, proszę nie oskarżajcie mnie, że nie idę do innego weta. Ten jest 3-ci, dziś mija 7-my dzień leczenia... naprawdę próbuję. Ale zmiana weta wiąże się z kolejnymi kosztami, na które mnie po prostu po ludzku nie stac.

Niestety taka jest smutna prawda.
Spróbowałabym na Twoim miejscu jedynie zdobyć ten ornipural, bo nie istnieje lepszy środek na tego typu dolegliwości. Może ktoś z Warszawy mógłby pomóc? Wiem, że w kilku lecznicach stosują go z powodzeniem. Także u kotów z podejrzeniem FIP-a.
Możesz także, o ile uda Ci się pobrać materiał do badania, poprosić o wykonanie testu kliszowego, w celu zdiagnozowania trzustki. Ten test, o ile pamiętam, nie jest zbyt kosztowny.
Ostatnio edytowano Wto mar 24, 2015 22:19 przez majolika, łącznie edytowano 1 raz
Stworze­nia zgro­madzo­ne na dworze pat­rzyły to na świ­nię, to na człowieka, znów na świ­nię i znów na człowieka, ale nie można już było roz­poznać, która twarz do ko­go należy. G.Orwell

majolika

 
Posty: 734
Od: Czw gru 31, 2009 17:00
Lokalizacja: k / Rzeszowa

Post » Wto mar 24, 2015 22:18 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

majolika pisze:, weźcie pod uwagę, że jeżeli chodzi o Rzeszów (i okolice) to jest to weterynaryjne zadupie świata.


to samo miałam napisać. Pamietam, jak na pewien wątek ściągałam Jasdor, sądząc, że moze cos w kwestii rzeszowskich wetów doradzi. Niestety = to nie Wawa, nie Wrocław, nie Poznań. Zaplecze diagnostyczne jest w większości przychodni na poziomie ubiegłowiecznym, wiedza wetów takoż.
Horek musi komuś ufać, choć w ograniczonym stopniu. Na razie najpilniejszą sprawą jest postawienie jakiejś diagnozy, zapominając o tym cholernym Fipie, którego nie ma.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16686
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 24, 2015 22:19 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Szykuję się powoli do snu.
Dla Was jeszcze Horek, który poszedł do mojego męża do pokoju komputerowego - zdjęcie robione przed chwilą
Obrazek[/img] (lampa mu zaświeciła)
Obrazek
Dobranoc i do jutra!
„Oswoić” znaczy „stworzyć więzy”.Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś. Jeśli mnie oswoisz, ty będziesz dla mnie jedyny na świecie i ja będę dla ciebie jedyny na świecie."

Cycuś [*] 11.01.15- zaginął , Horacy [*] 29.03.15- FIP , Presia [*] 11.06.2016 - FIP i kocia białaczka, Julian [*] 20.08.21 - rak wątroby

Horek

Avatar użytkownika
 
Posty: 358
Od: Pt mar 20, 2015 10:18
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto mar 24, 2015 22:55 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Śliczny jest :1luvu: Futerko takie trochę przedłużone, ale wskazuje, że kot chory - przedziałkuje się i skleja. No i ma rude, a to z reguły wróży kłopoty (powiedziała posiadaczka całej rudej Miśki, ZAWSZE chorującej nietypowo)

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16686
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 24, 2015 23:02 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

dodam jeszcze, że Horuś właśnie zjadł sam ze spodeczka ładnie trochę convalescence i puszkowanego jedzenia z dokładką x2 :) Nawet miauknął na talerzyk :D Dałam mu też puszkowane mięso z galaretką, choć wiem, że nie powinien tego jeść, ale już nie miałam serca w niego wpychać strzykawką po raz drugi. Przedtem przy karmieniu strzykawką tak wył i się wyrywał, że okazuje się,że siłę jeszcze ma. Chodzi sobie o dziwo po domu. Tzn. człapie powolutku z tą nóżką, w którą ma wbity wemflon (ma z przodu tylko jedną łapkę). Cieszę się bardzo- poprawa pewnie przez spadek temperatury :)
„Oswoić” znaczy „stworzyć więzy”.Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś. Jeśli mnie oswoisz, ty będziesz dla mnie jedyny na świecie i ja będę dla ciebie jedyny na świecie."

Cycuś [*] 11.01.15- zaginął , Horacy [*] 29.03.15- FIP , Presia [*] 11.06.2016 - FIP i kocia białaczka, Julian [*] 20.08.21 - rak wątroby

Horek

Avatar użytkownika
 
Posty: 358
Od: Pt mar 20, 2015 10:18
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto mar 24, 2015 23:07 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

póki nuie ma diagnozy ....niech je co chce, byle jadł. A wg mnie zdrowiej jest jak zje cos sam, ze smakiem, ale bez stresu, niz coś niby zdrowego, ale okupionego stresem i walką. Jedynie suchego nie dawałabym....

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16686
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 25, 2015 8:24 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Dawaj jeść różne rzeczy, co pasuje. Śmietanka, serek Bieluch, mięsko, puszka, Convalescence,
poszukaj Gerberka z samym kurczakiem, indykiem. Byleby jadł. Zawsze możesz mu dorzucić parę kropli Conva,
jeśli uznasz, że sam zjadł mało.

Trzecia powieka się cofnęła?
U wetki:
1. Wczoraj nie było kroplówki, jako takiej. Gdy mąż dziś będzie u wetki niech poprosi o sprawdzenie ilości
płynu (w sensie: co się dzieje, jeśli nie ma dużego nawodnienia).

2. Niech spróbuje poprosić o coś na mdłości, Bioprazol, Polprazol itp. Ranigast jest OK, ale kotom
daje się kawałek tabletki i potwornie się ślinią, aż zapieniają. Z Bioprazolu (kapsułka z malutkimi
granulkami) ja wysypywałam 1/4 i to podawałam z jakąś śmietanką, odrobiną pasty na odkłaczanie
(nie da się podać strzykawką, bo granulki zostają).

3. Mogę Ci załatwić Oripural. Tak, jak mówiłam 2 zł/ml. Podaje się podskórnie bodajże 1 ml co drugi dzień chyba 3 razy,
odstęp i znowu (albo jakoś tak). Mogę Ci kupić i wysłać. Powiedz mężowi, żeby ponownie delikatnie zapytał wetkę, że
ma dojście a Ornipural lepszy itp. W dodatku podaje się go bez kroplówki.

4. Czy wetka zagląda Horacemu do buzi?

5. Obserwujcie łapkę, bo wenflon może się powoli psuć (to chyba 4-5 dzień).
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro mar 25, 2015 8:44 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Marcelibu, jak najbardziej prosiłabym o ornipural (napiszę na pr wszczegóły).
Trzecia powieka się cofnęła, już u wetki się nie pokazywała.
Dziś widzę, że Horacy ma i tak duży brzuch (wydaje mi się, że większy niż wczoraj?)
Ale za to jest o wiele żywszy. Nie chce jest żadnej z diet, wchodzi mu tylko ta puszka mięsna ;/ no trudno. Choć teraz wylizał z niej tylko galaretkę, ale mąż mu rano dawał przed pracą.
Horek spał z nami w łóżku- sam przyszedł. Oczy ma jak 5zł. Wita się miauknięciem, nie ma temperatury.
Ale ten płyn...

Co do leków na mdłości- nie wiem czy są konieczne. On je to co mu pasuje (np. wącha różne warianty posiłków, próbuje i blee i puszka najlepsza), raczej nie ma mdłości jako takich. Wtedy zwymiotował te leki, bo podaliśmy mu na siłę, bardzo się bronił, wet mówi, że sam mógł specjalnie sprowokować wymioty.

Kurcze, nie zwróciłam uwagi wczoraj czy zaglądała, ale ogólnie to zaglądała.


Martwi mnie, że Horek dostał wczoraj te 50ml kroplówki, zsiusiał się w aucie (tzn. już nie wytrzymał- to mnie nie martwi), a potem wydaje mi się, że nie był w kuwecie (ale spałąm kamiennym snem więc mógł być). No i ten brzuch taki duży... Horek leży dużo opierając się na łapce, ale leży też na boku, czasami leży taki rozciągnięty na długość, czasem zwinięty w kłębek. Gdyby bardzo go bolało to chyba leżałby tylko na tej łapce.
„Oswoić” znaczy „stworzyć więzy”.Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś. Jeśli mnie oswoisz, ty będziesz dla mnie jedyny na świecie i ja będę dla ciebie jedyny na świecie."

Cycuś [*] 11.01.15- zaginął , Horacy [*] 29.03.15- FIP , Presia [*] 11.06.2016 - FIP i kocia białaczka, Julian [*] 20.08.21 - rak wątroby

Horek

Avatar użytkownika
 
Posty: 358
Od: Pt mar 20, 2015 10:18
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro mar 25, 2015 8:48 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

OK. To wyślij mi namiary na siebie, ale niech mąż najpierw potwierdzi u wetki czy poda Ornipural.
Niech użyje argumentu, że podaje się bez kroplówek (podskórnie, jak normalny zastrzyk) i masz dojście.

Jeżeli Horacy zjada to faktycznie na razie odpuścić leki na żołądek.
Jeśli płynu przybywa to wtedy nie ma siku. Z Furosemidem uważaj, bo to jest lek, który "goni" nerki,
powodując sikanie. Ale nerki muszą być zdrowe. Koty często mają niewydolność nerek (przewlekłą, ostrą).

Może powoli pora na kontrolne badanie krwi? Morfologia + biochemia: wątroba (aspat, alat, bilirubina),
nerki: kreatynina, mocznik, albuminy + białko całkowite, potas, wapń, sód. Póki jest wenflon i nie trzeba kłuć.

Chcę jeszcze napisać, że wyniki biochemii wątroby wcale nie do końca świadczą o stanie wątroby:
mam przykład z naszego forum, kiedy wyniki krwi były idealne, a kotka umarła w wyniku krwotoku z dużego guza na wątrobie
(to, że był guz, który pękł - wyszło w sekcji).
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro mar 25, 2015 8:53 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Horek jeszcze troszkę wychłeptał śmietanki 12%. Wydaje mi się, że rano zjadł przy mężu tą puszkę. Jeśli nie, to po wecie dostanie strzykawką. Tego conv w proszku strasznie nie chce jeść.
Ogólnie kot się ożywił. Wskoczył do mnie na kanapę na głaskanie. Teraz wskoczył na parapet i grzeje się w słońcu. Taki bardziej kontaktowny jest. Sprawdzałam mu delikatnie brzuszek i jest twardy więc to pewnie płyn :( martwi mnie to, że brzuch zrobił się naprawdę duży. (może to wzdęcie? Wczoraj trochę więcej zjadł, bo dostał w strzykawce.)
„Oswoić” znaczy „stworzyć więzy”.Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś. Jeśli mnie oswoisz, ty będziesz dla mnie jedyny na świecie i ja będę dla ciebie jedyny na świecie."

Cycuś [*] 11.01.15- zaginął , Horacy [*] 29.03.15- FIP , Presia [*] 11.06.2016 - FIP i kocia białaczka, Julian [*] 20.08.21 - rak wątroby

Horek

Avatar użytkownika
 
Posty: 358
Od: Pt mar 20, 2015 10:18
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro mar 25, 2015 8:57 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Może po prostu tak naprawdę jest chudy? Mówiłaś, że on miał taki brzuszek cały czas i wyglądał, że jest dużo grubszy.
Po wysikaniu dużej ilości płynu zrobił się chudszy. I gdy pojadł to brzuszek jest większy?

Nie chcę być złym prorokiem, ale Horacy dostał wczoraj Tolfedynę. Jest to lek p/gorączkowy i p/bólowy (taki ludzki Apap). Weci
mówią, że działa 48 godzin, ale to nieprawda. Góra 24. Jeśli popołudniu kotek dalej będzie taki żwawy i nie będzie gorączki to
będzie mały sukces. Przy czym pamiętaj - kotom NIE WOLNO PODAWAĆ APAPU ITP. PARACETAMOL DLA KOTÓW JEST SILNĄ TRUCIZNĄ.
:ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro mar 25, 2015 9:03 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Nie, no ja kotu na własną rękę nic bym nie podała. Wetka się pytala mnie (wtedy jak do niej dzwoniłam po nocy) czy mam coś przeciwgorączkowego kociego, a ja jej powiedziałam, że nie bo ja na własną rękę nie daję takich leków, nie jestem w stanie określić czy kot ma gorączkę (już mi się wiele razy wydawało, że miał, a nie miał). Teraz raczej nie ma, bo jest za ruchliwy, uszy ma ciepłe, ale nie gorące. Przyszedł na kanapę i śpi. A jeśli chodzi o brzuszek- nie, Horacy nie jest jeszcze bardzo chudy (widać na zdjęciach), ale ma po prostu brzuch wystający na boki... Przedwczoraj miał mniejszy- samą skórę wiszącą, wczoraj chyba też mniejszy był.

edit: jeszcze co dziwne, Horek od 2 dni nie odchrząkuje. Oddycha bezgłośnie.
Ostatnio edytowano Śro mar 25, 2015 9:04 przez Horek, łącznie edytowano 1 raz
„Oswoić” znaczy „stworzyć więzy”.Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś. Jeśli mnie oswoisz, ty będziesz dla mnie jedyny na świecie i ja będę dla ciebie jedyny na świecie."

Cycuś [*] 11.01.15- zaginął , Horacy [*] 29.03.15- FIP , Presia [*] 11.06.2016 - FIP i kocia białaczka, Julian [*] 20.08.21 - rak wątroby

Horek

Avatar użytkownika
 
Posty: 358
Od: Pt mar 20, 2015 10:18
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro mar 25, 2015 9:03 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Marcelibu pisze:Może powoli pora na kontrolne badanie krwi? Morfologia + biochemia: wątroba (aspat, alat, bilirubina),
nerki: kreatynina, mocznik, albuminy + białko całkowite, potas, wapń, sód. Póki jest wenflon i nie trzeba kłuć.


Wetka ma USG chyba? Może by przytknęła głowicę i zobaczyła wątrobę? Mam na myśli te "guzki", które
wcześniej wyszły. Nie dają mi spokoju.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro mar 25, 2015 9:06 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

ok, zapiszę mężowi kartkę i powiem żeby pokazał wetowi. Bo mówię Wam, mój mąż jest kochany, ale jak się go coś pytam to on wiecznie mówi "nie wiem"... i zaraz by zapomniał zapytać wetkę. Więc mu pozapisuję co Horek robił, jak się zachowywał, ile zjadł, i o co proszę weta- o badania krwi i badania na trzustkę.
„Oswoić” znaczy „stworzyć więzy”.Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś. Jeśli mnie oswoisz, ty będziesz dla mnie jedyny na świecie i ja będę dla ciebie jedyny na świecie."

Cycuś [*] 11.01.15- zaginął , Horacy [*] 29.03.15- FIP , Presia [*] 11.06.2016 - FIP i kocia białaczka, Julian [*] 20.08.21 - rak wątroby

Horek

Avatar użytkownika
 
Posty: 358
Od: Pt mar 20, 2015 10:18
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 41 gości