Mój aniołek Emilek przegrał z kalici i FIPem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 23, 2014 20:58 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

Obrazek
Zdrowych, spokojnych, radosnych Świąt!
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro gru 24, 2014 9:28 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

Wszystkiego najlepszego na Święta i Nowy Rok życzy cała obsada norki :D
Obrazek
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro gru 24, 2014 15:01 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

Żeby magia zadziałała i Emilek wyzdrowiał!

Wesołych i spokojnych Świąt Wam wszystkim!
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw gru 25, 2014 12:21 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

WEOSŁYCH ŚWIĄT KOCHANI!

Obrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto gru 30, 2014 13:02 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

Dziękujemy za życzenia. Bardzo się przydały.
Najkoszmarniejsza była wigilia. Dzień wcześniej pojechałam z Emilem na wieś, bo już dzieci tam były od tygodnia i tęskniły, nie mogłam zwlekać.

Emil czuł się bardzo źle, nie kontaktował, leżał zwinięty w rogalik, telepało nim, miał po 4 ataki padaczki nawet w godzinę, przestał pobierać pokarm, poraziło mu przełyk. W wigilię nadal nie jadł, wsadzałam mu jedzenie prawie do gardła i tym sposobem w ciagu dwóch dni zjadł kilka kulek karmy.
Wszyscy krzyczeli na mnie, że mam go uśpić, bo go męczę, a ja nie wyobrażałam sobie życia be niego. Na godz. 13.00 byłam umówiona ze znajomym wetem na eutanazję, bo potem zaczynało się wolne i brak lekarza w odległości kilkudziesięciu kilometrów. Jednak miałam jeszcze jeden pomysł. Pani Halinka rehabilitantka opowiedziała mi o stosowaniu Acardu u kotów, że jej kotu pomógł, kiedy nic innego nie pomagało. W sytuacji, kiedy jedynym wyjściem była eutanazja, postanowiłam jednak też zaryzykować i spróbować.
Wysłałam więc TŻ-a do jeszcze czynnej apteki w pobliskim mieście. Wrócił o godz. 12.00, a za godzinę miałam być u lekarza. Ryczałyśmy z córkami kilka godzin i w ostatnim momencie odmówiłam lekarza, który już po godzinach na nas czekał :oops: . Jednak było warto :D
Po acardzie Emil wrócił do życia i najpierw puściło mu przełyk, potem ustapiły ataki. Miał przedwczoraj ostatni, znowu kontaktuje, wodzi wzrokiem, chce się bawić i jest zainteresowany wszystkim wkoło.

Emilek pozdrawia wszystkich
Obrazek

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto gru 30, 2014 13:21 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

Emil jest niesamowity - i Ty też :1luvu: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto gru 30, 2014 13:38 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

To faktycznie może być schorzenie autoagresywne. Mam juz drugiego takiego kota. Ma problemy jelitowe, a teraz nawet stan zapalny w oku na tle autoimmunologicznym. Wysokie eozynofile jak najbardziej świadczą o chorobie autoimmunologicznej. Wtedy kuracja sterydami musi trwać dłużej. Po sterydzie i antybiotyku jest poprawa , a potem wraca choroba. Leczenie musi być dłuższe. Może wet by podał najpierw krótko działający steryd ,a potem długo działający. Tak to się leczy. Jesli choroba jest zaawansowana to kot musi być cały czas na sterydach. Może u niego objawy są też w układzie nerwowym. Może zmień weta na bardziej kompetentnego.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto gru 30, 2014 14:03 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

Emil już jest 3,5 mies. na sterydach. Ostatnie leczenie ustalił neurolog dr Wrzosek, wiec już bardziej kompetentnego nie znajdę :wink: . Oczywiście oprócz Acardu, który podałam sama. Krótko działające sterydy na niego wcale nie działają, podobnie jak antybiotyki. Tak naprawdę, to teraz są najbardziej widoczne efekty.

Obrazek

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto gru 30, 2014 16:06 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

Jaaga pisze:Obrazek


ale wydaje mi, się że Emiś sporo urósł :?: :kotek:

ehhh łzy zakręciły mi się w oku kiedy czytałem o tej decyzji i walce z nią?
sam nie wiem co bym zrobił, gdzie jest granica miedzy życiem a śmiercią chyba tak do końca nigdy nie poznamy ...
Niemniej jednak chyle czoła przed Tobą i twoja rodziną za to co dla niego robicie, jak o niego walczycie!!!!
i jakoś tak w duszy mam nadzieję i wiarę w to, że uda się Emilkowi stanąć na łapkach ...!!!
cały czas kibicuje i trzymam mocno kciuki :ok: :ok: :ok:
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Wto gru 30, 2014 16:21 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

Kochany mały brzdąc <3 I Duża też WIELKA :ok:
Oby nadchodzący Nowy Rok przyniósł Wam wytchnienie :piwa:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto gru 30, 2014 18:58 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

podczytuje i trzymam kciuki mocne za Emilka. Muszę przypomnieć że kwas acetylosalicylowy zawarty w acardzie metabolizuje sie ok 40 kilku godzin a jedna tabletka to na olbrzyma jest chyba coś ok 20 kg kota. I dlatego trzeba ostrożnie kotom podawac acard, aspirynę bo mogą się zatruć.
Zastanawia mnie bardzo co właściwie się stało że tak świetnie acard zadziałal. Wyglada na to że szybko przywrócił dokrwienie mózgu.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto gru 30, 2014 19:00 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

rozpuścił jakieś mikroskrzepy?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 30, 2014 23:34 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

Cudny ten Emilek jest. Mocne :ok: :ok: :ok: :ok: za niego. A Wy jesteście WIELCY.
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3998
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Śro gru 31, 2014 9:49 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

Emilek dostaje tylko ociupinkę Acardu, bo p. Halinka mówiła, że daje 1/4 dla dorosłego kota, więc on ok. 1/8- 1/10. Mnie się wydaje, że tak dobrze podziałał przeciwzapalnie. Od razu zeszła gorączka i minęły ataki, przestał się telepać i zrobił się przytomny.

Niestety, nie urósł. Na zdjeciu trzyma go córka, wiec może stąd wrażenie, że jest większy. Przez te dni, kiedy chorował bardzo schudł i był odwodniony. Teraz dopiero nadrabia straty. Jednak najlepiej funkcjonuje na diecie wątrobowej. Wczoraj dałam mu saszetkę Whiskas na smak, bo mu pachniała i od razu po niej dostał atak padaczki. Dalej więc je dietę i już sie nie powtórzyło. Tylko ta dieta to taka raczej nie do tycia :roll:

W międzyczasie za pieniądze z bazarku od KotwKratke wykupiłam dla Emila Nivalinę. Jednak przestałam ją podawać, bo wtedy tak źle się czuł i nie jadł. Boję się zacząć ją podawać ponownie. Może znacie jakiegoś kotka, któremu sie przyda? To drogi lek, a mam jeszcze 4 ampułki i moge podesłać.

Decyzja o eutanazji jest koszmarnie trudna. Nie potrafiłam jej podjać, dopóki nie wykorzystałam wszystkich możliwości i była nadzieja. Nękałoby mnie to stale. Z drugiej strony gdyby ten Acard nie pomógł, to musiałabym ją podjąć, żeby nie cierpiał, mimo że my cierpiałybyśmy. Obym już nie musiała tego więcej przechodzić.

Kiedy w końcu po tygodniu dojechałam na wieś do moich dzieci, to zapytałam młodszej córki, czy dobrze, że przyjechałam i odpowiedziała, że dobrze, bo chociaż jest Emil :wink:

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro gru 31, 2014 12:10 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

To jest przybrana mama Emilka - Rysia. Zrobiłam zdjęcie, żeby wysłać do schroniska. Wkrótce minie rok, jak jest u nas. W tym czasie mimo, że po sterylizacji, to odchowała oprócz Emila dwa mioty kociąt. Nawet podobna do Emilka, no nie? Wszystkie pozostałe 8 kociaczków też było buraskami.

Obrazek

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 94 gości