Malutka Mia - 6 tygodni szczęścia i rozterki

ja nienawidzę tych wielkich gdzie wszystko na kupie. przeciwko uporządkowanym, zadbanym nie mam nic. nie przepadam za takim kopaniem ale w normalnych sklepach z ciuchami też nienawidzę robić zakupów więc jak mam za sukienkę zapłacić 100 zł albo 10 to wolę 10. I tak nie kupuję byle czego, jeśli po pięciu minutach w takim lumpie nie mam w ręku czegoś do przymierzenia to uciekam, nie snuję się z pełnym koszykiem amożebędzielepiejwyglądałonamniewsumiemateriałnietakinajgorszy

A muszę się przyznać pierwszy wypad do lumpexu pełny sukces, córka mega zadowolona, wyszukała sobie same perełki, świetne bluzeczki, spodenki, kombinezon letni z krótkimi spodenkami w kolorach fukcjii i pomarańczu, oraz świetną sukienkę za 3 zł za sztukę, na szczęście nie musiałyśmy kopać bo wszystko na wieszakach :ryk:

naprawdę ciekawe przeżycie.

Ja wszelkie kopciuszki omijam bardzo szerokim łukiem

a ja wybieram się znów, bo się wypad nadzwyczaj udał :1luvu:

A co w tym aż tak atrakcyjnego?

można za grosze wyszukać coś fajnego :piwa:

, ja dotąd nigdy tego nie robiłam ale spodobało mi się

To na pierwszą wyprawę ruszę z Tobą

Zapraszam, Mary będzie wesoło

Zakupiłam dla malutkiej Orijen kitten ale menda nie bardzo chce chrupać, a kupiłam ponad 2 kg, za to puszki animonda carny wsuwa że ho ho. Ostatnio mnie zadziwiła, bo próbowała wszamać 200 gr puszkę - musiałam przerwać to obrżarstwo. Mia rośnie głównie wzwyż, ma niebotycznie długie nóżki, więc zyskała przydomek Mia Długonóżką.