Znów ten brak internetu.. Przez dobre dwa dni , Orange wyłączyło usługe Fun Spot i nie mieliśmy jak się odezwać. Przepraszamy!
Mefi przesiaduję sobie na kibelku , troszkę mniej śpi i próbuje skakać. Zaczyna się przeciągać kiedy się obudzi. Wybrzydza z jedzeniem i głośno miauczy wyrażając tym samym swoje niezadowolenie z bycia w zamkniętym w łazience. Jutro czeka nas kolejna konsultacja z profesorem i ustalenie terminu TK , po niej Mefi ląduje na stole i ma laseroterapię. Wygląda co raz lepiej , wiemy ,że to tylko wygląd.
Tak Mary ma rację , zaokrągliły mu się boczki , dwa tygodnie i wróci do starej wagi!

Finanse
Mariusz dostanie 1000 złotych od siostry na operacje , dodając do tego zebrane fundusze (darowizny,bazarek,skarbonka w zoologicznym,nasze wypłaty i remont u Mary) będzie brakować jeszcze około 300-400 złotych , mamy nadzieje wybłagać profesora o zmniejszenie sumy , ale to będzie musiał dogadać z szefem kliniki. Wiemy ,że wierzymy w cuda ale zawsze warto naciskać prośbą kilka razy , a nóż widelec.
Jeszcze raz przepraszamy za brak aktywności , tęskniliśmy za Wami!

Jutro będąc w pracy , będziemy mieli dostęp do internetu , opiszemy co się działo w klinice.
Dobranoc wszystkim