Potrzebna karma bezdomnym zwierzętom !!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 04, 2013 23:10 Re: Pomocy potrzebna pomoc finansowa w leczeniu kotki Cygank

Kocia Lady pisze:Jest w piwnicy ogrzewanej u pani Danusi, nie było innego wyjścia, dwie lecznice nie chciały jej przyjąć na szpitalik, a pani Danusia jest wykwalifikowaną pielęgniarką w zawodzie i już dwie koteczki w stanie agonalnym uratowała które ja jej przyniosłam, czuwa, chodzi całą noc, jak trzeba, podaje płyny, robi zastrzyki, nawet lepiej niż w szpitaliku, bo tam w nocy nikogo nie ma :(


No to ok bo zrozumialam, ze chodzi tam do budek :roll: :ok: :ok: za koteczke i za p.Danusie :ok: :1luvu: :1luvu:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro gru 04, 2013 23:31 Re: Pomocy potrzebna pomoc finansowa w leczeniu kotki Cygank

pani Danusia to jest skarb, lepszej opieki nie mogła sobie ta kicia wymarzyć :1luvu: :1luvu: :1luvu: rano tam pędzę, zaniosę kocyk żeby klateczkę przykryć, maść, krople, kroplówki, motylki, i inne potrzebne rzeczy...
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 05, 2013 14:11 Re: Cyganeczka odeszła na zapalenie płuc:( następne dwa chor

kicia odeszła, przegrała walkę z zapaleniem płuc, spoczywaj w spokoju maleńka['] znałam i karmiłam tę kicię prawie 7 lat :placz: :placz: :placz: bardzo przykro, nie mogę się pozbierać, jak o tym wszystkim pomyślę, dlaczego akurat wczoraj poszłam zmienić sianko, żeby ją tam znaleźć
dziewczyny 140 zł oddam pani Oli która założyła wczoraj za leczenie kici, i dała na taksówkę, a resztę co podarujecie to pójdzie na karmę mokrą lub leczenie tych chorych, będę pisać na bieżąco,
Obrazek
Cyganeczka

a to jeszcze za starych dobrych czasów przed remontem:
Obrazek

wczoraj w nocy podrzucili pod koleżanki klatkę innego kotka, który ma do żywego obdarty ogon ze skóry i przerażliwie płacze, do tej pory nie udało się go złapać, będziemy próbować raz jeszcze, a jeszcze muszę podać leki Kulawkowi na parkingu, który również jest chory i przyjmuje tylko miękki pokarm, kupiłam dziś 45 pasztecików w Rossmanie marki Winston i mielonego mięsa, muszę lepiej podkarmiać koty w pracy i tu na parkingu u nas,
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 05, 2013 15:10 Re: Cyganeczka odeszła na zapalenie płuc:( następne dwa chor

Dobrze, ze bylas i pomoglas ...
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw gru 05, 2013 17:05 Re: Cyganeczka odeszła na zapalenie płuc:( następne dwa chor

Cyganeczko[*]
Zeby udalo sie zlapac tego kitusia z obdartym ogonkiem, musi bardzo ocierpiec - co za podli ludzie mu to zrobili :crying: :placz: :crying:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw gru 05, 2013 17:32 Re: Cyganeczka odeszła na zapalenie płuc:( następne dwa chor

[*]

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Czw gru 05, 2013 20:21 Re: Cyganeczka odeszła na zapalenie płuc:( następne dwa chor

Kolejne kocie życie zgasło...
Cholerny świat.



Agnieszka zapowiadają huraganowe wiatry - mam nadzieję, że budki przetrzymają :ok: :ok: i koty dadzą jakoś radę.
Obrazek------------------Obrazek------------------Obrazek
Kotek V.2004 - 26.07.2010 ------ Grzybek 1998? - 05.10.2016 ---- Tosia 2005 - 19.08.2019
Mój Pierwszy Koci Aniołek [*] -- -Śpij spokojnie [*]------- ----------Dziękuję, że byłaś [*]

Kotek&Tosia

 
Posty: 998
Od: Śro lut 17, 2010 16:16

Post » Czw gru 05, 2013 20:39 Re: Cyganeczka odeszła na zapalenie płuc:( następne dwa chor

Właśnie wróciłam dwa razy nie udało mi się z koleżanką złapać kicia z kikutem ogona kotek płacze przeraźliwie ale złapać się nie dał :(
Z kolei udało mi się podać antybiotyk Kulawikowi i zaczął lepiej jeść a nawet posmarowalam oczka maścią
Huragan taki że głowę obrywa mam nadzieję że nic nikomu sie nie stanie
Koleżanka w pracy nakarmila koty mówiła że normalnie wyrywaly paszteciki z ręki
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 06, 2013 20:08 Re: Cyganeczka odeszła na zapalenie płuc:( następne dwa chor

Dopiero wróciłam od rana po pracy Ale kot z oskalpowanym ogonkiem złapany
Za to nie podałam antybiotyku choremu Kulawikowi niestety
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 06, 2013 20:10 Re: Cyganeczka odeszła na zapalenie płuc:( następne dwa chor

dobrze, że złapany!!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt gru 06, 2013 21:03 Re: Cyganeczka odeszła na zapalenie płuc:( następne dwa chor

Pojechał do Lecznicy w porozumieniu z Fundacją Kotkowo :ok:
A ja dziś się naplakalam w pracy za Cyganka a w pracy tlumaczylam że to ręka tak boli choć i tak boli
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob gru 07, 2013 21:15 Re: Cyganeczka odeszła na zapalenie płuc:( następne dwa chor

złapany nasz kić z oskalpowanym i obciętym ogonkiem
Obrazek
Obrazek

jeszcze nie wiemy jakie wieści, jest to kić z takim ogonkiem drugi w czasie krótkiego czasu, możliwe że jakiś zwyrodnialec się w pobliżu pastwi :evil:

wklejam rachunki i wyniki biednej Cyganeczki, nie mogę nad tym przejść do porządku dziennego :placz: w pracy non stop siedziałam dziś zapłakana i tłumaczyłam że to ręce mnie tak bolą, bo kto tam mnie zrozumie, że opłakuje przyjaciela, którego siedem lat karmiłam
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob gru 07, 2013 22:21 Re: Cyganeczka odeszła na zapalenie płuc:( następne dwa chor

Współczuję...

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Pon gru 09, 2013 21:59 Re: Cyganeczka odeszła na zapalenie płuc:( następne dwa chor

Dzięki za wsparcie na karmę kotom Izie, Kasi, Bogusi i innym anonimowym darczyncom. Zaopatrzylam się w jedzonko i noszę nawet gorące w termosie, np gotowany kurczak, puszki, podroby, suchą karmę też dziś otrzymałam od pewnej dobrej duszy.
Najgorsze że 3 dzień nie ma Kulawika, jedzenie znika, ale nie wiem czy on przychodzi, w pracy stawiam jutro namiocik żeby nie padało na karmę. Na razie stoi karton owiniety folią. Koleżanka też dokarmia koło swego bloku nosi stale w torebce paszteciki i dziś nawet o 7 rano nakarmila bezdomniaczka.
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 12, 2013 19:32 Re: Cyganeczka odeszła na zapalenie płuc:( następne dwa chor

Dziewczyny Kulawika nie ma już tydzień bardzo się martwię czy coś mu się nie stało a pod moją firmą został prawdopodobnie otruty pies jest chyba suka Caryca której pomagała pani Ola dokarmiala wysterylizowala i teraz nie wiadomo czy te dwa przypadki śmierci mogą mieć coś wspólnego bo suka zawsze dojadala resztki po kotach
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kocidzwoneczek i 104 gości