10i12lat-Edi&Morti-Pani szpital,Edi cukrzyca w DOMU!:)

Ediemu

i
Mortiemu :ok:

Najświeższa wiadomość!

EDI i MOrti zostają w swoich tymczasowych domkach na STAŁE!!
Edi czuje się bardzo dobrze, przybrał na wadze, ma apetyt i zachowuje się jak zdrowy kotek :piwa:

w niedzielę prawdopodobnie zobaczę chłopców, bo odwiedzę p. Krzysztofa,
u którego jest kolejny nieszczęśnik i obiecałam pomóc w ogłoszeniach :ok:

to Kotek znaleziony na ul. Uniwersyteckiej, skrajnie wycieńczony, z wielką przepukliną,
już jest teraz wyleczony, w niedzielę zostanie zabrany ze szpitalika do domu,
i trzeba biedaka ogłaszać

suuuuuuuuuuuuuuuuuuper!!!!!!!!!!!!!!!!! :piwa:

hurrrrraaaa :1luvu:

rany, jak się cieszę :piwa:

super wiadomość :ok:

tak po cichutku sądziłam

p. Krzysztof jest nieprzewidywalny pod tym względem, ale słuchając o tym ile czasu u lekarzy ile poświęcenia (przy okazji ile wydanych pieniędzy przy tym - to tylko się domyślam) i to nigdy nie jest żalenie się czy narzekanie tylko troska, to tak coś czułam :wink:

I kolejna bida uratowana pewnie nie ostatnia :ok:

WoW

hurra! kibicuje Ediemu i Mortiemu!! Super!

pan Krzysztof :1luvu:

Ale wspaniała wiadomość :1luvu:

ruru, na wydarzeniu może coś pisałaś?
Nie mogę nswet linka znaleźć :/

Napisałam na FB, _ogonku_ :piwa:

tutaj:
http://www.facebook.com/events/27489285 ... ext=create

ale się cieszę! :dance:

dziękuję bardzo wszystkim, którzy pomagali i kibicowali chłopakom :1luvu:

miałam dziś przyjemnośc poznac Pana Krzysztofa
no szczęka mi opadła,
Pan Krzysztof jest pierwsza klasa facet
ma u siebie kolejną kocią biedę ( kotek po operacji przepukliny już jest)
Pan Krzysztof wszystko sam, jestem po ogromnym wrażeniem tego człowieka
A Morti jaki przeszczęśliwy, piękny jest to kotek

felusia pisze:miałam dziś przyjemnośc poznac Pana Krzysztofa
no szczęka mi opadła,
Pan Krzysztof jest pierwsza klasa facet
ma u siebie kolejną kocią biedę ( kotek po operacji przepukliny już jest)
Pan Krzysztof wszystko sam, jestem po ogromnym wrażeniem tego człowieka
A Morti jaki przeszczęśliwy, piękny jest to kotek

Podpisuję się pod tym całkowicie :mrgreen:

nie do wiary, że tacy mężczyźni są prawda :wink:

naszego tymczasowego Fibi pan Krzysztof uratował przecież :wink:

możemy spokojnie fanklub założyć Pana Krzysztofa :ok:

anioł nie człowiek,
a koty takie szczęśliwe w tym domu, że aż radość patrzeć,
Morti pełną gębą domownik :ok:

:

Tutaj Kocurr nieszczęśnik, ma ok. 2 lat, na razie kiepsko wygląda, ale ładnie już je
i odsypia- miał olbrzymią przepuklinę, w którą wkręcone były jelita, pewnie przez to nie mógł nic jeść,
p. Krzysztof dojrzał go wieczorem na ul. Uniwersyteckiej, jak siedział wciśnięty między kratę w okienku piwnicznym, zabrał do lecznicy, była operacja i dziś kocurek został zabrany ze szpitalika w lecznicy, oto on Profesor, będziemy szukać domu :ok:

bardzo bardzo prosze, napiszcie o Edim i Mortim na wątku seniorów:

viewtopic.php?f=1&t=138125

10i12lat-Edi&Morti-Pani szpital,Edi cukrzyca w DOMU!:)

Kto przegląda forum