Bibliotekarkom brakuje kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 09, 2012 20:05 Re: Bibliotekarkom brakuje kota

A co sądzisz o uwolnieniu naszego zawodu? :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt mar 09, 2012 21:21 Re: Bibliotekarkom brakuje kota

:kotek: bibliotekarki mają kota.... :1luvu:

Kinga68

 
Posty: 98
Od: Czw lut 16, 2012 11:59

Post » Pt mar 09, 2012 21:21 Re: Bibliotekarkom brakuje kota

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt mar 09, 2012 21:24 Re: Bibliotekarkom brakuje kota

dawać foty :twisted:

klauduska

 
Posty: 3600
Od: Nie lut 27, 2011 19:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2012 21:30 Re: Bibliotekarkom brakuje kota

Przywiozłam kotkę dzisiaj... Podróż zniosła cudnie... Spokojnie...i bez niespodzianek... Myszkuje sobie właśnie po całym domu (testuję na własnych dywanach kuwetkowanie)... Grzeczna panienka... Jedzonko... :kotek: chętnie... Woda... Dziękuję bardzo... Głaskanko... Owszem lubię, mruczę... Ale bez zbędnej poufałości... Z kolankami musiałam sobie darować... I oooooo zgrozo nie chce leżeć ze mną w łóżku 8O specjalnie dla jaśnie pani pościel zmieniłam i nic... Od mojego towarzystwa woli siedzenie pod łóżkiem... I skrzeczliwe miałkolenie...

Kinga68

 
Posty: 98
Od: Czw lut 16, 2012 11:59

Post » Pt mar 09, 2012 22:07 Re: Bibliotekarkom brakuje kota

Kinga68 pisze:Przywiozłam kotkę dzisiaj... Podróż zniosła cudnie... Spokojnie...i bez niespodzianek... Myszkuje sobie właśnie po całym domu (testuję na własnych dywanach kuwetkowanie)... Grzeczna panienka... Jedzonko... :kotek: chętnie... Woda... Dziękuję bardzo... Głaskanko... Owszem lubię, mruczę... Ale bez zbędnej poufałości... Z kolankami musiałam sobie darować... I oooooo zgrozo nie chce leżeć ze mną w łóżku 8O specjalnie dla jaśnie pani pościel zmieniłam i nic... Od mojego towarzystwa woli siedzenie pod łóżkiem... I skrzeczliwe miałkolenie...


Ciekawa jestem jak będzie dalej.
Może to tylko tak na początku w nowym miejscu, a może.....tak już będzie.
Moje brytki są właśnie takie jak opisałaś :)
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Pt mar 09, 2012 22:49 Re: Bibliotekarkom brakuje kota

Osobiście cenię sobie koci indywidualizm :1luvu: aktualne foty... Ciemność... Nic nie widać taka ukryta... Jak ją dorwę to zrobię... Biedulę trzeba podratować - sierść matowa, niewyczesana, tonie w kocim łupierzu... Od jutra wet... Chociaż zastanowię się nad tym bo panna właśnie na dole zaczyna uwodzić mojego osobistego męża. :evil: i nawet przerwała miałkolenie

Kinga68

 
Posty: 98
Od: Czw lut 16, 2012 11:59

Post » Pt mar 09, 2012 23:30 Re: Bibliotekarkom brakuje kota

Ja też cenię :D

Tylko dlaczego zawsze wolą TŻ ..... :mrgreen:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Sob mar 10, 2012 6:16 Re: Bibliotekarkom brakuje kota

Dorota pisze:A co sądzisz o uwolnieniu naszego zawodu? :wink:
. Wolność dla bibiliotekarzy? .... Dorota - napisz coś więcej...

Kinga68

 
Posty: 98
Od: Czw lut 16, 2012 11:59

Post » Sob mar 10, 2012 7:04 Re: Bibliotekarkom brakuje kota

proszę foty - na razie takie sobie

dzień pierwszy - rezydentura... "Micha jest ważna"

http://www.iv.pl/][img]http://www.iv.pl/images/42932300555167087116.jpg

Dzień drugi - poranek - "Wpasowuję się w półki"...

http://www.iv.pl/][img]http://www.iv.pl/images/64322820819865812565.jpg
Ostatnio edytowano Czw mar 15, 2012 9:20 przez aassiiaa, łącznie edytowano 1 raz
Powód: zmieniłam za duże zdjęcia na linki

Kinga68

 
Posty: 98
Od: Czw lut 16, 2012 11:59

Post » Sob mar 10, 2012 7:06 Re: Bibliotekarkom brakuje kota

i jeszcze troszkę

http://www.iv.pl/][img]http://www.iv.pl/images/90750720695819588438.jpg

http://www.iv.pl/][img]http://www.iv.pl/images/70753437195408777483.jpg
Ostatnio edytowano Czw mar 15, 2012 9:18 przez aassiiaa, łącznie edytowano 1 raz
Powód: zmieniłam za duże zdjęcia na linki

Kinga68

 
Posty: 98
Od: Czw lut 16, 2012 11:59

Post » Sob mar 10, 2012 10:10 Re: Bibliotekarkom brakuje kota

Ma dziewczyna spokojną starość , udało jej się .Przecież mogła trafić gdzieś w nieodpowiedzialne ręce....

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob mar 10, 2012 10:11 Re: Bibliotekarkom brakuje kota

Jakie ma słodkie pućki :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Sob mar 10, 2012 10:56 Re: Bibliotekarkom brakuje kota

:1luvu: już zaszczepiona, odrobaczona, uchale wyczyszczone... Martwi mnie potworny łupież... Dostała calo-pet... Podratujemy biedę... Jak się przyzwyczai to trzeba zlikwidować paskudny kamień na ząbkach... Ech... Jak można tak zapuścić kota, z którego miało się kasę... :evil:

Kinga68

 
Posty: 98
Od: Czw lut 16, 2012 11:59

Post » Sob mar 10, 2012 10:59 Re: Bibliotekarkom brakuje kota

Pisałaś, że kicia jest z rodowodem? I tak zaniedbali ją w hodowli?

Jest przepiękna!

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot] i 249 gości