Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 11, 2012 9:12 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Wiecie co? Ja wyjezdzam na tydzień.........i nie będę miała raczej dostępu do kompa. To znaczy niby komp będzie, ale sobie przerwę obiecałam:)

Nadrabianie zaległości, to mi z miesiąc zajmie
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro sty 11, 2012 9:26 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

viewtopic.php?f=13&t=137567&start=15

Poczytajcie.........ja wiem, ze jestem uciążliwą wariatką - ale mam schizę na punkcie okien. Kto znał kota, który wypadł temu tak zostaje. Ja znałam. Moja koleżanka nie wzięła kociaka ode mnie, tylko tri z ogłoszenia - ok. Mimo moich wielokrotnych uwag, ze kotka w końcu któregoś dnia wyleci........nie słuchała - bo ja psychiczna tak? no i wyleciała.


Dla mnie to jest jakiś tam sprawdzian - w sensie woli osiatkowania. Teoś to jest naprawdę gość z ADHD, nawet jak ucieka, to wściekłym galopem. .... A z myśleniem to u niego jest dokładnie tak samo jak u każdego persa....
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro sty 11, 2012 9:57 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

wpisałam się. z instrukcją obsługi w obrazkach. tanie i skuteczne.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 11, 2012 10:17 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

zabers pisze:wpisałam się. z instrukcją obsługi w obrazkach. tanie i skuteczne.

No właśnie - ktoś mi to juz kiedyś pokazywał, jako ponoć dość skuteczne.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro sty 11, 2012 10:23 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Neigh pisze:
zabers pisze:wpisałam się. z instrukcją obsługi w obrazkach. tanie i skuteczne.

No właśnie - ktoś mi to juz kiedyś pokazywał, jako ponoć dość skuteczne.

mam to na oknach (tak, to moje śliczne-prześliczne okna są na zdjęciach :mrgreen: ). strasznie mocne. kiedyś odwrotnie przykleiłam i musiałam zrywać. Męka, pani, męka. Spocona cała byłam, a to cholerstwo się trzymało. Żebym nie zaczęła drewnianą łyżką podważać - nie puściłoby zanic.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 11, 2012 10:27 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

dalia pisze:doczytałam uffff

to co z tymi kupami? 8)

czyimi? :mrgreen:

LaMonture pisze::ryk:

Kocham Was, dziewczyny! :1luvu:

Najpierw żarło (gdzie sama byłam bardzo aktywna, nie przeczę :wink: ), teraz kupy i siuśki :ryk: My naprawdę jesteśmy gorsze niż matki niemowlaków, a to nie lada wyczyn :ryk:

Swoją drogą, jak przy takim zaangażowaniu w kota, zostanę matką, to dopiero będę akcje odstawiać :? Wszyscy znajomi pouciekają :? Choć może nie będzie tak źle, mam skręt tylko w sprawie jedzenia, nie uważam za stosowne np. prać wszystkich rzeczy malucha w 90* i koniecznie prasować, nawet te mikro majtki. A znam matki, co tak robią, więc może jest jeszcze nadzieja... :wink:

Zaraz wychodzę, reszta rewelacji później :ryk:

w sumie żarło zawsze prowadzi do kupyObrazek

moja mama niedawno spojrzała na mnie ze zgrozą i stwierdziła, że mała będzie miała ze mną przewalone :roll:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Śro sty 11, 2012 10:31 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

zabers pisze:
Neigh pisze:
zabers pisze:wpisałam się. z instrukcją obsługi w obrazkach. tanie i skuteczne.

No właśnie - ktoś mi to juz kiedyś pokazywał, jako ponoć dość skuteczne.

mam to na oknach (tak, to moje śliczne-prześliczne okna są na zdjęciach :mrgreen: ). strasznie mocne. kiedyś odwrotnie przykleiłam i musiałam zrywać. Męka, pani, męka. Spocona cała byłam, a to cholerstwo się trzymało. Żebym nie zaczęła drewnianą łyżką podważać - nie puściłoby zanic.

to mnie jednak brak pomyślunku, bo jak to oglądałam w sklepie to wyglądało, że trzeba wiercić :oops:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Śro sty 11, 2012 11:13 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

ezzme pisze:
zabers pisze:
Neigh pisze:
zabers pisze:wpisałam się. z instrukcją obsługi w obrazkach. tanie i skuteczne.

No właśnie - ktoś mi to juz kiedyś pokazywał, jako ponoć dość skuteczne.

mam to na oknach (tak, to moje śliczne-prześliczne okna są na zdjęciach :mrgreen: ). strasznie mocne. kiedyś odwrotnie przykleiłam i musiałam zrywać. Męka, pani, męka. Spocona cała byłam, a to cholerstwo się trzymało. Żebym nie zaczęła drewnianą łyżką podważać - nie puściłoby zanic.

to mnie jednak brak pomyślunku, bo jak to oglądałam w sklepie to wyglądało, że trzeba wiercić :oops:

bo można i wiercić (dziurki są)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 11, 2012 12:57 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

ezzme pisze: a kategorie wystawowe to już się inaczej dzieli, ale to musiałabym później poszukać albo może MariaD pomoże?

Naprawdę chcecie wiedzieć jak wygląda CAŁY podział na kategorie i klasy wystawowe? 8O :strach:
Po 10 latach szlajania sie po wystawach pamiętam tylko "moje" kolory i rasę. :?
A i to nie zawsze... :oops:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39219
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro sty 11, 2012 13:24 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

MariaD pisze:
ezzme pisze: a kategorie wystawowe to już się inaczej dzieli, ale to musiałabym później poszukać albo może MariaD pomoże?

Naprawdę chcecie wiedzieć jak wygląda CAŁY podział na kategorie i klasy wystawowe? 8O :strach:
Po 10 latach szlajania sie po wystawach pamiętam tylko "moje" kolory i rasę. :?
A i to nie zawsze... :oops:

Nie chcą, na pewno nie chcą. Nie wiedzą, co czynią po prostu :mrgreen:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 11, 2012 13:30 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Tylko na chwilę, podzwońcie po lecznicach, może gdzieś jest - caniserin lub pochodne.

viewtopic.php?f=1&t=137811&p=8431550#p8431550

LaMonture

 
Posty: 404
Od: Sob paź 08, 2011 19:37
Lokalizacja: Nowy Jork

Post » Śro sty 11, 2012 14:58 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

ezzme pisze:
Szalony Kot pisze:Moja Mamysz tylko mokre je. Żadnego suchego. Nie będę odwadniać kota, zwłaszcza bezzębnego. A jak mięcho wsuwa! Kochana :1luvu:

a OKI o tym wie? :roll:

A myślisz, że czemu ciągle mi mówi, że mam umowę adopcyjną podpisać? :roll:
Ale ja się jeszcze łudzę, że kiedyś ją oddam... :oops:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro sty 11, 2012 15:39 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Szalony Kot pisze:
ezzme pisze:
Szalony Kot pisze:Moja Mamysz tylko mokre je. Żadnego suchego. Nie będę odwadniać kota, zwłaszcza bezzębnego. A jak mięcho wsuwa! Kochana :1luvu:

a OKI o tym wie? :roll:

A myślisz, że czemu ciągle mi mówi, że mam umowę adopcyjną podpisać? :roll:
Ale ja się jeszcze łudzę, że kiedyś ją oddam... :oops:

jak się zachwycasz jej kupeczkami to ja to czarno widzę :wink:
podpisuj podpisuj :twisted:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Śro sty 11, 2012 16:09 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Czemu Teodor obgryza papier????
Dziś uciekł z torebką po chlebie, a potem obgryzł rachunek za gaz......

Ja naprawdę kiedyś mu coś zrobię. Siedział z rozkoszną miną i gryzł.........kornik? Celulozy mu brakuje?
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro sty 11, 2012 16:48 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Może sobie przemianę materii chce poprawić :wink:
Pyśka też czasem rozszarpuje papier ale raczej nie zjada......
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 769 gości