
Ja nawet, nawet - wczoraj wieczorem bolał mnie brzuch (ale nie z obżarstwa), więc już niczego nie zjadłam.
I teraz trochę głodna jestem

Odbieram ostatni dzień urlopu, więc na razie leniwie popijam kawkę i przeglądam net.
MPiki litościwie dały mi dziś pospać do siódmej, potem jeszcze trochę poleżałam.
Szkoda, że pogoda taka byle jaka - jest szaro, buro i ponuro. Na szczęście, dość ciepło.