Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

[magdaradek]

chociaż to jest super informacja

[Duszek686]

Jutro nie będzie na kociarni ani Pani Asi ani Pani Marioli.
W niedzielę też...
Prośba ogromna do dziewczyn - by ktos mógł przyjechac jutro na 10 rano.
W niedzielę ja się postaram być na 10.

Super wieści o Racuszku


14-letnia Aga...


Na "Nim... " wrzuciłam więcej zdjęć...
Biedna kotunia...

[norux]

serce mi pęka, bo opis i umaszczenie Agusi wskazują na to, że widywałam ją szczęśliwą z właścicielem. Jeśli to ten sam kot to od wiosny do późnej jesieni był kotem wychodzącym, wracającym na noc do domu. W czasie zimny mieszkała w mieszkaniu. Nigdy nie była kotem nakolankowym i miziastym, bardzo nieufna w stosunku do obcych, nie dała się dotknąć. Agresywna w stosunku do zwierząt, które wchodziły na jej terytorium.
Chętnie bym ją wzięła bo wiem, że to wdzięczne i dobrze ułożone kocie, ale chwilowo nie mieszkam w PL i mam kociczkę, którą Agusia już kiedyś pogoniła ;(

[magdaradek]

ojej jaka piękna, jaka biedna ...

[atla]

śliczna, biedna Agusia!

[Kamisola]

Kto będzie jutro w schornisku? Ogromna prośba, by ktoś był i pomógł wyprawić Racuszka na nową drogę życia

Sis dziękuję

[Sis]

mnie to nie dziękuj
liczę na Ingę, że da radę być jutro
plsss.....

[CoolCaty]

Najlepiej jakby ze dwie osoby podjechały jutro i to na 8 rano, żeby pomóc ogarnąć kociarnię.
Będzie Ania Zmienniczka jutro.

[atla]

dzisiaj dzień raczej smutny - myślę o Agusi i z głowy mi ta ślicznota nie wychodzi...

ale mimo wszystkich smutków u nas dziś święto i radość. to już nasza druga wspólna rocznica. dokładnie 2 lata temu w naszym domu pojawiła się chudzinka, która już dawno chudzinką nie jest, wstydliwa i niedostępna panienka, która z miesiąca na miesiąc coraz bardziej się otwiera i już nie jest całkiem niedotykalska - nauczyła się czerpać przyjemność z pieszczot. czasem (choć jeszcze rzadko) ładuje się wieczorem do łóżka, nachalnie barankuje, gada, ociera i domaga pieszczot. jak jej się odwidzi, to sobie idzie. ale zdybana i pomiziana pod bródką zawsze wyciąga szyję i mruczy. czasem zrobi piling twarzy...
prezentujemy się Ciociom:




mój Paździoszek - Lidzia:

[Myszolandia]

Ale piękniasta piękność
Kocham takie umaszczenie ,bure z białym

[atla]

Lidzia jest biało-burą szylkrecią. pół buziaka ma rude, rude łaty na całym futerku

[Myszolandia]

rzeczywiście teraz się dopiero przyjrzałam,ze jeszcze ma z szylkreciowego "coś",światło trochę zmyliło i nie dojrzałam najpierw,ale tak czy tak,przepiękna jest

[atla]

tak czy tak,przepiękna jest

potwierdzam! jest śliczna i to pomimo kamyczków , które pieczołowicie nosi w fartuszku i nie chce oddać tłuścioszek mój...


edit: coś mi się popitoliło z cytatem...

[Myszolandia]

mój Paździoszek - Lidzia:

Ukochany Uchylony Pysio

[ruru]

Lidzioszek
a taka była chudzinka....

Najlepiej jakby ze dwie osoby podjechały jutro i to na 8 rano, żeby pomóc ogarnąć kociarnię.
Będzie Ania Zmienniczka jutro.

ja się postaram być, ale tak wcześnie to nie dam rady...