TOSIne maluchy i reszta -Nowa malutka bida.Czy przeżyje?

Ale fajne psisko. Też jakaś sierotka?

halinka1403 pisze:O kurcze Aniu Jakie Ty masz śliczności Kolorowy zawrót glowy Pokaż resztę tych swoich pięknisiów I imiona poproszę

A to akurat nie moje niestety

Przy okazji pokażę swoje, jak się trochę wyrobię z robotą

Megana pisze:Ale fajne psisko. Też jakaś sierotka?

Całe szczęście nie

A wstawiłam, bo uwielbiam duże psy (może leczę kompleksy, bom nikczemnego wzrostu) a w domu mam mieszańca do kolan

Parę sztuk na dobry początek:

Kefirek:

Uploaded with ImageShack.us

Koty pracujące, czyli Pedro i Bolek:

Uploaded with ImageShack.us

Polpot:

Uploaded with ImageShack.us

Romek:

Uploaded with ImageShack.us

Rudy, czyli Fakir:

Uploaded with ImageShack.us

Ale piękne :1luvu:

Ale Pedro i Bolka poproszę inne zdjęcie,bo tacy zapracowani ,ze w ogóle ich nie widać :ryk:

Zdjęcia fantastyczne :1luvu:

Uczta dla oczu,zwłaszcza po męczącym, dłuuuugim dniu.

Byłam dziś z maluszkami u wetki.Waża już ,z malym przybliżeniem ok.1 kg.
Lara- 1.05 kg.
Nela-1kg.
Diego-950g.
Zostały drugi raz odrobaczone .Teraz tylko szczepienie ,i gotowe na nowa drogę życia.
Mialam wizytę pani chętnej na kotka.Ale pani spodobala sie mamusia Tosia.Może weżmie też Larę.Na razie rozmowy trwają,bo Tośki nie wydam wcześniej ,niż po styrylce, na ktora jestem umowiona w środę.
Więc proszę wszystkie cioteczki,i te piszące ,i te podczytujące o dużo kciuków :1luvu:

Taka jestem przejęta bo to moje pierwsze tymczasy . :oops:

i chcialabym dla nich najlepsze domki znaleść

halinka1403 pisze:Ale piękne Ale Pedro i Bolka poproszę inne zdjęcie,bo tacy zapracowani ,ze w ogóle ich nie widać
Zdjęcia fantastyczne Uczta dla oczu,zwłaszcza po męczącym, dłuuuugim dniu.

Byłam dziś z maluszkami u wetki.Waża już ,z malym przybliżeniem ok.1 kg.
Lara- 1.05 kg.
Nela-1kg.
Diego-950g.
Zostały drugi raz odrobaczone .Teraz tylko szczepienie ,i gotowe na nowa drogę życia.
Mialam wizytę pani chętnej na kotka.Ale pani spodobala sie mamusia Tosia.Może weżmie też Larę.Na razie rozmowy trwają,bo Tośki nie wydam wcześniej ,niż po styrylce, na ktora jestem umowiona w środę.
Więc proszę wszystkie cioteczki,i te piszące ,i te podczytujące o dużo kciuków
Taka jestem przejęta bo to moje pierwsze tymczasy . i chcialabym dla nich najlepsze domki znaleść