A u nas jak na razie upał się skończył przed godziną jakąś. Fajnie się ochłodziło. Pewnie będzie lało, bo wiatr się zerwał i chmury nachodzą.
A ja od rana mam zapierdziel, bo część maneli, głownie cały pokój dziecka, przewoziliśmy do Katowic. Najwyższy już czas, bo przecież wrzesień się zaczyna, a moje dziecko jest z tego powodu nieszczęśliwe. Nowe środowisko, nowa szkoła
A ja tylko latam po necie, szukam ofert pracy, wysyłam dokumenty i potem muszę na jeden dzień jeździć do Katowic, bo rozmowy mam. Po co mi to

Zamiast poczekać do końca miesiąca i na spokojnie sobie to załatwiać.
Ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że nie mam własnych pieniedzy, a najbardziej by mi pasowało posiedzieć z miesiąc z domu i doprowadzić wszystko do ładu. Tylko potem skąd kasa na spłaty rat kredytów

Co innego jakbyśmy sprzedali to mieszkanie w Świdnicy, ale my nawet jeszcze go nie ogłaszaliśmy
Czy Ty mi podałaś numer swojego konta, cobym mogła na te cycki kurze dla krowiąt chciaż wysłać 