Babcia BUNIA z Palucha - Żegnaj Perełko (')

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 20, 2011 17:43 Re: Babcia BUNIA z Palucha - JUZ W SWOIM DOMU :)

Ależ lubię o Was czytać :mrgreen:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Śro wrz 21, 2011 17:26 Re: Babcia BUNIA z Palucha - JUZ W SWOIM DOMU :)

Ostatnie wyniki Perełki:
Bilurbina całkowita 0,1 (norma <0,2)
Białko całkowite 7,4 (5,7-9,4)
Żelazo 28,2 (110-170)
Reticulocyty 0,86%
Erytrocyty 10,23 (5,0-10,0)
Hemoglobina 9,8 (9,0-15,0)
Hematokryt 29,8 (28-45)
MCV 29,1 (40-55)
MCH 9,6 (13-17)
MCHC 32,9 (30-36)
Płytki krwi 694 (180-550)
dość znaczna poikilocytoza (echinocyty, keratocyty, owalocyty), nieznaczna hypochromia,
dość znaczna anicytoza erytrocytów
Leukocyty 27,48 (6,0-11,0)
Limfocyty 7 (20-50)
Monocyty 7 (0-4)
Kwasochłonne 3 (0-6)
Pałeczki 10 (0-4)
Segmenty 73 (50-75)

Te wyniki nie są dobre, ale zdaniem weta świadczą o pracy organizmu nad "odbudową" mimo spadku poziomu żelaza
(jest zużywane do wytwarznia czerwonych krwinek); Perełka ma podawane żelazo w ilości maksymalnej dla jej gabarytów
- większa dawka spowodowałaby zatrucie. Za 2-3 tygodnie następne badania kontrolne.
Opieka doucza się intensywnie na temat chorób krwi u kotów i aż głowa ją boli bo te kilka posiadanych szarych komórek strasznie leniwymi jest.
A tak ogólnie to panienka moim zdaniem to się już całkiem w domu zaaklimatyzowała bo chrupki czasem pospołu z resztą towarzystwa z jednej miski jada (zwłaszcza podkradanie diabetycznych Femkowi w zgodzie się odbywa).

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 21, 2011 17:40 Re: Babcia BUNIA z Palucha - JUZ W SWOIM DOMU :)

Przykro mi z powodu Zuzi[*]
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Śro wrz 21, 2011 22:51 Re: Babcia BUNIA z Palucha - JUZ W SWOIM DOMU :)

kotydwa12, ja także współczuję straty :(
ściskam Was!
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 03, 2011 19:47 Re: Babcia BUNIA z Palucha - JUZ W SWOIM DOMU :)

Perełka znów ma kłopoty zdrowotne, ale wychodzimy na prostą.
Panenka jest na diecie (Convalescent i Calo -Pet) bo co zjadła to zwymiotowała i tak od środy do soboty, ale apetytu nie straciła. Były kroplówki i zastrzyki - pomogły.
A oczkom się nie pogorszyło i glut się cofa

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 03, 2011 19:53 Re: Babcia BUNIA z Palucha - JUZ W SWOIM DOMU :)

Najważniejsze ,że "opieka" Perełki nie traci głowy i cierpliwie wyciąga naszą seniorkę na prostą :ok: .
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Pon paź 03, 2011 20:21 Re: Babcia BUNIA z Palucha - JUZ W SWOIM DOMU :)

Perełko, bierz się w garść! :ok:
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 18:31 Re: Babcia BUNIA z Palucha - JUZ W SWOIM DOMU :)

Perełka uważa, że Convalescent jest bardzo smaczny (a ja cieszę się brakiem sensacji żołądkowych) i z wielkim apetytem
chłepce go z miseczki - zgodnie z zaleceniem weterynarza jest podawany bardziej rozwodniony niż w przepisie producenta.
Jutro spróbuję czy można powolutku do normalnego jedzonka wracać (planowane posiłki to gotowana pierś kurczaka).
A tak wogóle to towarzystwo zaczyna być rozpuszczone jak dziadowskie bicze i uznało że nie som kuchennymi kocmołuchami i posiłki życzą sobie jadać wyłącznie na pokojach, no ewentualnie surowa wołowina to i w kuchni jest jadalna.
Perełka zaakceptowała codzienne poranne mycie wilgotną chusteczką pysia jako zakończenie imprezki pt. jemy leki i zapluwamy się Convem i jak się ociągam to przypomina o obowiązku.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 20:52 Re: Babcia BUNIA z Palucha - JUZ W SWOIM DOMU :)

białe pysio czyste musi być :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 08, 2011 0:38 Re: Babcia BUNIA z Palucha - JUZ W SWOIM DOMU :)

Koty w kuchni karmić! No kuriozum! :P

Z zdrowie Wszystkich trzymam niezmiennie :ok: :ok:

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 10, 2011 16:27 Re: Babcia BUNIA z Palucha - JUZ W SWOIM DOMU :)

dubel
Ostatnio edytowano Pon paź 10, 2011 16:59 przez kotydwa12, łącznie edytowano 1 raz

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 10, 2011 16:57 Re: Babcia BUNIA z Palucha - JUZ W SWOIM DOMU :)

Dziś był znów trudny ranek. Perełka zwymiotowała czymś typu katarowa wydzielina z krwią (dobrze, że nastąpiło to parenaście minut po podaniu Calo - Petu ale jeszcze przed podaniem syropku żelazowego, więc nie było większych wątpliwości dlaczego zrzut jest czerwonawy). Na taką okoliczność mam już opracowany tryb postępowania:
kurcgalopkiem do kliniki, tam kroplówka i zastrzyki. Perełka temperaturę miała w normie i była całkiem dziarska.
Po naradzie z panią weterynarz powstał plan dalszego diagnozowania koteczki tj. pobrano krew do badań łącznie
z oznaczeniem paramertów tarczycowych czy trzustkowych, bo zachodzi obawa, że może mieć nadczynność tarczycy
co jak zrozumiałam "odbija się" na trzustce i przyczynia do przerostu lewej komory serca i może powodować sensacje żołądkowe oraz wychudzenie. Jeżeli do wieczora będzie bez atrakcji, to jutro rano "robimy" elektrokardiogram
a w środę USG u dr Marcińskiego. Ponieważ u Perełki nie można ze względu na stan ogólny przeprowadzic badań i zabiegów wymagających narkozy (a do tychże doszła sanacja paszczy - ząbki zakamieniałe i chuch nieco smrodliwy) to trzeba wykluczyć co się da.
Prosimy o wsparcie duchowe i kciuki.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pon paź 10, 2011 21:46 Re: Babcia BUNIA z Palucha - JUZ W SWOIM DOMU :)

Kciuki ogromne za Kotunię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 10, 2011 22:18 Re: Babcia BUNIA z Palucha - JUZ W SWOIM DOMU :)

kciuki są nieustające!
Gdyby potrzebny był jakikolwiek inny rodzaj wsparcia- pisz śmiało :)
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot], Kasiasemba, Patrykpoz i 302 gości