Kida, Eustachy i Mieczysław w nowych domkach... :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon wrz 26, 2011 20:51 Re: nie mam oczka, boli mnie brzuszek, czy ktoś mnie pokocha...?

Ellza, kochana, dla Ciebie wszystko, ale nofe potfory są jeszcze nie fotogeniczne :wink: uciekają ino świst :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 26, 2011 21:05 Re: nie mam oczka, boli mnie brzuszek, czy ktoś mnie pokocha...?

lusesita pisze:jeśli wszystko dobrze pójdzie, to Kida od jutra będzie miała nowy domek :mrgreen: pojedziemy, zobaczymy, ocenimy... i przetestujemy :mrgreen:
a Kretek zaraził się od nowych chlamydią... :?



Kciuki za dobry domek :ok: :ok:

Lu o co chodzi z tą chlamydią ??? Co się dzieje, przyznam, że zaniepokoił mnie ten wpis. Co z Kretkiem ?

Czarnulka21

 
Posty: 958
Od: Pt wrz 04, 2009 12:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 26, 2011 21:53 Re: nie mam oczka, boli mnie brzuszek, czy ktoś mnie pokocha...?

oczko zaczęło mu plusnieć... znaczy się łzawi, są gluty i nie otwiera go całkowicie. od dzis podajemy mu detromycynę do oczka.
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto wrz 27, 2011 19:33 Re: nie mam oczka, boli mnie brzuszek, czy ktoś mnie pokocha...?

od dziś Kida zmieniła adres zamieszkania :mrgreen:
mieszka w przepięknym domu, ma do towarzystwa 2-óch starszych "braci" - Nero i Bruna - a jej nowa Pani jest świetną, ciepłą, kochającą osobą :1luvu: taki domek marzyłam Kidzie... :D

to chyba czas zmienić tytuł wątku, co? :wink:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto wrz 27, 2011 19:42 Re: nie mam oczka, boli mnie brzuszek, czy ktoś mnie pokocha...?

Kidunia Obrazek
Chyba rzeczywiście czas zmienić tytuł wątku.Ale będziesz nadal cóś pisać? :mrgreen:
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto wrz 27, 2011 19:45 Re: nie mam oczka, boli mnie brzuszek, czy ktoś mnie pokocha...?

czymam kciukasy za Kidunię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto wrz 27, 2011 20:20 Re: nie mam oczka, boli mnie brzuszek, czy ktoś mnie pokocha...?

dzięki piękne Dziewczyny :1luvu:

i jasne, że będę pisać!! co mi ślina na język przyniesie :mrgreen:
hmmm... tylko jaki by tu tytuł wymyśleć...???
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 28, 2011 7:23 Re: nie mam oczka, boli mnie brzuszek, czy ktoś mnie pokocha...?

Lu, niemożliwe. Oddałaś Kidę 8O :D

Za domek :ok:
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 28, 2011 7:33 Re: nie mam oczka, boli mnie brzuszek, czy ktoś mnie pokocha...?

Witajcie...
to do nas trafiła wczoraj Kidusia :1luvu:

a może niech temat zostanie ? bym wklejała to foty Kidy...ostatecznie to początek jej życia w swoim nowym, stałym domu ...
nockę przespała ze mną < specjalnie wyniosłam się na 1 noc do innego pokoju >...chciałam, żeby Kidusia miała pełny spokój po nowych wrażeniach;
jest odważna, ma kocury w dalekim poważaniu :mrgreen: póki co syczą czasami na siebie ale do żadnych scysji nie doszło; wszystko jest na etapie docierania się;
natomiast Kidusia już się zaprzyjaźniła z naszą sunią Tibią... :)
jesteśmy przeszczęśliwi z posiadania Kidusi !!!!
życzcie mi powodzonka :ok:

Joannka

 
Posty: 51
Od: Śro wrz 28, 2011 7:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 28, 2011 7:38 Re: nie mam oczka, boli mnie brzuszek, czy ktoś mnie pokocha...?

ha!! mówiłam, że Kida da sobie radę!!! moja krew :mrgreen:

Asiu, wątek zostanie, tylko tytuł zmienię :D baaardzo dużo ludzi kibicowało Kidzie, więc wątek musi zostać... ale będziemy pisać wspólnie - co Ty na to??? :wink:
a z Kidą dasz sobie świetnie radę, bo Ty koty masz we krwi Kobieto :ok: ale w razie czego, służę pomocą :mrgreen:

a nowe futra też zasługują na pisanie o nich... choć ciężko im zrobić fotki, takie som szypkie... :twisted:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 28, 2011 8:24 Re: Kida w nowym domku, a nowe footra w naszym... :)

Jestem jak najbardziej - ZA !!!
tylko napisz mi na jaki tytuł zamienisz bo póki co jestem tu nowa i... za bardzo nie wiem jak się tu poruszać...
a teraz dzwonię do Agaty :)

Joannka

 
Posty: 51
Od: Śro wrz 28, 2011 7:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 28, 2011 8:27 Re: Kida w nowym domku, a nowe footra w naszym... :)

a ja już zmieniłam :mrgreen: popatrz na początku stony :mrgreen:
ale spokojnie, "Kida" jest w tytule :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 28, 2011 8:30 Re: nie mam oczka, boli mnie brzuszek, czy ktoś mnie pokocha...?

Witamy serdecznie nowy domek Kidy :1luvu: :1luvu:
Fajnie że wątek będzie kontynuowany.No i koniecznie o zdjęcia prosimy
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 28, 2011 8:32 Re: Kida w nowym domku, a nowe footra w naszym... :)

Dorotko, nowy domek jest boski!!!! sama bym tam zamieszkała :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 28, 2011 16:36 Re: Kida w nowym domku, a nowe footra w naszym... :)

No jestem...to ja Kida w nowym domku...
na jednej focie jestem z pańciem, który mnie już ubóstwia ( ostatecznie jestem damą więc dlaczego miałby tego nie robić ? :P ) ja jednak zwiedzam domek, wszystko wącham, obgryzam wszystkie kwiaty pańci < głupia jest bo...na to pozwala :wink: > i jest mi dobrze ...

a teraz parę słów od pańci :
Kida ma się fajnie jest wesoła, z młodszym kocurkiem Bruno strzelili sobie noski...wiecie takie kocie buziole, jest wszędzie i w bardzo szybkim tempie zmienia swoje miejsce :mrgreen: uwielbia 18-letniego Patryka...chodzi za nim jak piesio, ocierając się i miaucząc...
najwiękasza jej radocha to wbieganie po schodach....
mamy nadzieję, że znajomość z rodziną zastępczą Kidy będziemy kontynuować ( przynajmniej raz na jakiś czas ) bo najważniejsze to oni właśnie zrobili przygarniając do siebie Kidę...
w imieniu Kidy, moim i M dziękujemy za to serdecznie :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Joannka

 
Posty: 51
Od: Śro wrz 28, 2011 7:17
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości