
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
hanelka pisze:Kiniutek się bawi!!!
Do tej pory nic. Ani myszka futrzana, ani z kocimiętką, ani z długim ogonkiem, ani piłeczka, ani wstążeczka...
Wczoraj bawiłam się ze stadem wstążkami od prezentów. Kątem oka dostrzegłam, że mała obserwuje to z zainteresowaniem. Machnęłam parę razy. I zaskoczyło. Rozbawiła się, rozkokosiła na całego! Była cała uśmiechnięta, rozluźniona...
Moje kociątko...
Kociaste przespały łomot, ale biedny kundel jest ledwo żywy. Zawsze się bardzo denerwował, ale to pierwszy jego „ślepy” Sylwester i wydaje mi się, że jest jeszcze bardziej wrażliwy na wszelki huk. Od soboty rana udało mu się zaledwie dwa razy skorzystać ze spaceru. W sobotę rano i w noc sylwestrową o wpół do czwartej, jak już kanonierzy poszli wreszcie spać. W niedzielę znów się zaczęło. Mimo, że już tylko pojedyncze wystrzały, ale dla kundla nie do przeżycia. Biedny jest strasznie. Czekam z utęsknieniem aż się już wszystkim znudzi i zapasy wyczerpią...kamari pisze:Hanelko, mam nadzieję, że kociaste nie boją się fajerwerków![]()
ninakiler pisze:Przepraszam...
Mam taka małą prośbę...![]()
![]()
![]()
Dotyczy facebookowych forumowiczów... Nasza Kocia Arka Noego potrzebuje troszkę rozgłosu, czy możecie wejść i udostępnić jakiś album z kociakami do adopcjiBardzo byłabym wdzięczna...
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 28 gości