dzis chyba niezły dzień
ale tfu, tfu, bo jeszcze trwa
Przede wszystkim Mitrasa przeniosę na wątek tymczasów
to Tanunda i jej TŻ dali mu na razie być może krótki tymczas, ale jest czas do zastanawiania się jak będzie dalej-zobaczymy
Tania

-mam nadzieje ,że chłopak je , pije i siura
Do domku pojechała dziś Nasturcja
trzymajmy kciuki, domek fajny, byleby sie dwu i czworonogi dogadali ze soba
na kociarni dzis było słonko..i nielegalny wolontariat koci
bo przez mój ostatni młyn nie wiedziałam ,ze dziś odwołany, wiec kociarze przyszli
ale tam teraz jest niezły harmider
baby sie kłócą

, Milana, Agrypina, Oriana,Rawka-tylko sssyyy i syyy
Mam nadzieje ,że się dogadają w końcu choć trochę
Rawka to takie biegajace małe kociarstwo jeszcze, odważna jest, nie da sobie w kaszę dmuchać

Oriana bardzo źle z innymi kotami, walki, syki, łapoczyny

Agrypina szuka budek, kątów, żeby sie schować-tez nie przepada za kocim towarzystwem

najbardziej sie awanturuje Milena

, nawet Brina przed nią zwiewa

Tara calkiem całkiem, jest raczej spokojna, tzn biega, szaleje, ale w bitwie na pazurki jej nie widziałam

ale najbardziej mnie zdziwiła Jokasta

, ona była w klatce agresywna, na wybiegu to calkiem inny, bardzo miły kot

a tu wlazł kotek Iberia na płotek
ona tez typ jedynaczki trochę

i jeszcze jest troche ,,ploteczek o kotach,,
ale to moze inni napiszą, nie tylko ja i ja
tym bardziej ,że fotek tez będzie chyba sporo
lepszych od moich
na koniec
Wszystkiego najlepszego z okazji
Świąt Wielkanocnych
życzy wielkanocny
kolejny królik z naszego schroniska
