Bura Mamysz u Sz. Kota :D JoKot dziękuje za głosy! :D

Mam dostęp do kamery termowizyjnej - możnaby poobserwować w nocy w całkowitej coiemności... wtedy to musi się dziać :ryk:

albo fotopułapka :mrgreen:

Przydałyby jej się jakieś nowsze, ale ciągle nie zdążam z aparatem. Za szybka jest :mrgreen:

stąd mówię o fotopułapce - aparat wyzwalany czujnikiem ruchu :mrgreen:

fajnie mi się sprawdza przy jeleniach i innej dziczyźnie, to i Mamyszy powinien dac radę :roll:

Zapraszamy z aparatem :lol:

Fajna ta kicia, ta burania z podpisu również.Mam nadzieję, że szybko znajdą się dla nich domki. :ok:

Bardzo lubię takie zwyczajne kotki.

Dzięki Ewo

Ta burasia z podpisu ma niesamowite oczy, no i charakterek lepszy - pewnie szybko się ktoś znajdzie :ok:

Bo Mamysz chyba uznała, że tu jej dobrze i robi co może, żeby sobie PRu nie poprawić :twisted:

OKI, Twoje opisy są najlepszym PR-em, słowo.

Dzięki

ewar pisze:OKI, Twoje opisy są najlepszym PR-em, słowo.

popieram!!!!!!! :mrgreen:

tillibulek pisze:
ewar pisze:OKI, Twoje opisy są najlepszym PR-em, słowo.

popieram!!!!!!!

To już wiem, co Mamysz ma mi za złe :ryk:

ciekawe jak to okazuje :mrgreen:

OKI pisze:
tillibulek pisze:
ewar pisze:OKI, Twoje opisy są najlepszym PR-em, słowo.

popieram!!!!!!!

To już wiem, co Mamysz ma mi za złe

trzymam cały czas za domek :!:

kochana Mamysza... wie, co robi :ok:

tillibulek pisze:ciekawe jak to okazuje

Wszystkomówiącym wzrokiem, jak idę w jej kierunku :twisted:

Hanulka pisze:
OKI pisze:
tillibulek pisze:popieram!!!!!!!

To już wiem, co Mamysz ma mi za złe

trzymam cały czas za domek kochana Mamysza... wie, co robi

Nikt nie dzwoni

Ale, w gruncie rzeczy, ona jest u mnie dopiero (i już) drugi miesiąc :roll:

Potrzebuje dużo więcej czasu, żeby się przyzwyczaić do głaskania - to w końcu dorosły kot jest.

Mamyszko, my Ci wiernie kibicujemy :1luvu:

OKI, jesli ona tak hipnotyzuje wzrokiem to tylko zaprosic jakis fajnych Duzych i kota sama ich zaczaruje

(oczywiscie pod warunkiem, ze jej sie spodobają :roll:

)

I pod warunkiem, że wyjdzie spod szafy :twisted:

Bo wychodzić, to ona wychodzi - jak ma świadomość, że nikt się nie będzie próbował koteckiem "zajmować" :mrgreen:

No chyba, że chodzi o michę... wtedy jej akceptacja dla ludziów rośnie ponad miarę :lol:

Bura Mamysz u Sz. Kota :D JoKot dziękuje za głosy! :D

Kto przegląda forum