LESZEK FELV+ z KAN! już w dt w Warszawie! :):)

Andżelika trzymaj się...

Lesiu

nie poddawaj sie... Nie poddales sie czekajac na ratunek wiec i teraz tego nie rob :ok:

.

wyniki testów Lesia

Kurcze, biedny Lesio

Trzymam mocno kciuki za Niego...

Nie poddawaj się :ok:

Fiodorek [*]19.11.2014

Wynik może nie być 100%. To co napisała wcześniej Bożena i interferon albo roferon A (ludzki) A nawet gdyby sie potwierdziło, to przeciez kot z białaczką może jeszcze długo żyć, to nie jest wyrok. Tylko żeby sie jakiś domek znalazł . plizzzzzzzzzzzz

BŁAGAMY CHOĆ O DT DLA LESZKA :!:

ojej...

Haniu, te wyniki to "nie tragedia",moje mają gorsze i już bardzo długo są z nami.

Trzeba domek znaleźć

U mnie jak wiesz warunki są, ale zakocenie za duże

No i dom niewychodzący koniecznie

No żesz...

Bożena, największy problem na dzień dzisiejszy polega na braku możliwości izolowania Lesia od reszty kotów w KAN

Czy na FB, oprócz informacji o potrzebnychśrodkach na leczenie itp było umieszczone info o poszukiwaniu domu? Myśle ze warto tam napisać, że poszukiwany DT/DS :roll:

BOZENAZWISNIEWA pisze:Haniu, te wyniki to "nie tragedia",moje mają gorsze i już bardzo długo są z nami. Trzeba domek znaleźć U mnie jak wiesz warunki są, ale zakocenie za duże No i dom niewychodzący koniecznie

Bożenko, to "pocieszające", dziękuję, najgorsze w tym, że ta izolacja konieczna, a nie ma gdzie..

na leki, bo będę drogie, już robię bazarek

slapcio pisze:No żesz...

Bożena, największy problem na dzień dzisiejszy polega na braku możliwości izolowania Lesia od reszty kotów w KAN

Czy na FB, oprócz informacji o potrzebnychśrodkach na leczenie itp było umieszczone info o poszukiwaniu domu? Myśle ze warto tam napisać, że poszukiwany DT/DS

wiem, dlatego mogę go zabrać tylko na tymczas do mnie(mam zaszczepione koty),ale daleko jest...żeby go ciagac z jednego domu do drugiego.Stres bardzo osłabia białaczkowe koty, dlatego do mojej Kizi wet przyjezdza nam do domu, bo ona traci wszystkie krwinki czerwone jak ją "taszcze" do weta.Stres powoduje u mojej małej odlot totalny.Lesiowi najlepiej DS od razu
Wrzuciłam ogłoszenie na nk już...moze ktos blizej go weźmie.

Blue pisze:Ale koniecznie mu zróbcie testy na wirusówki bo nie podoba mi się rozlokowanie zmian - jest postać choroby autoagresywnej która występuje zwykle w przebiegu FeLV i FIV, atakuje głównie opuszki łap i w zaawansowanej postaci może właśnie tak wyglądać

Nie lubię mieć racji w takich przypadkach

Niestety - za bardzo charakterystycznie to wyglądało a zdarzyło mi się już coś takiego widzieć.
Jak te jego łapeczki się goją?
Jeśli to nie zbieg okoliczności (FeLV i jednocześnie jednak podrażnienie substancją chemiczną - być może dlatego tak rozjątrzone bo odporność kiepska) to ten rodzaj problemów reaguje na steryd (miejscowo) plus antybiotyk - bo jest to eozynofilowe zapalenie opuszek.

Trzymam kciuki za kocurka :ok:

ciocie, kto może pomóc.. zapraszam na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=118101
nowa dostawa

wiem, że leki będą bardzo drogie.. i kolejne testy..

LESZEK FELV+ z KAN! już w dt w Warszawie! :):)

Kto przegląda forum