Mufinek II - staruszek ze schronu - pobiegł za TM...

Liwia_! Ale fajnie!

Mufi zaczyna robić takie rzeczy jak: cwał przez przedpokój do michy (na przygiętych nóżkach krzywych, to fakt, ale biegnie jak strzała), włażenie na kolana Tomka podczas jego pracy na kompie, wrzaski, kiedy wie, że zaraz będą leki albo nawadnianie.
A dziś ugryzł mnie do krwi przy podawaniu azodylu, niedobry.

Ogólnie to bardzo jest słodki.

Czekamy na moment, kiedy zacznie się myć, ale to chyba jeszcze potrwa.

Normalnie szok. Mufi dziś umył sobie buzię.
A potem drapał na pieńku na balkonie. Drapał bardzo. Chyba odkrywa swoje małe przyjemności.

Bardzo się cieszę z tego powodu

Cwal przez przedpokoj do michy! :ryk:

Uris jeden :1luvu:

anita5 pisze:Normalnie szok. Mufi dziś umył sobie buzię.
A potem drapał na pieńku na balkonie. Drapał bardzo. Chyba odkrywa swoje małe przyjemności.

tak trzymaj Muffi :ok:

małymi kroczkami, byle do przodu :ok:

ciocia buziaczki sle dla dzielnego kotunia :1luvu:

i duuuużo zdrówka życzy

Marysiu, Ty go rozpieszczasz buziaczkami :wink:

, a ta cholera dziś nam uciekła spod kroplówki! :strach:

Normalnie wziął i zwiał.

Je jak smok.

Ja się tak bardzo cieszę.

anita5 pisze:Marysiu, Ty go rozpieszczasz buziaczkami , a ta cholera dziś nam uciekła spod kroplówki! Normalnie wziął i zwiał.

Je jak smok.

Ja się tak bardzo cieszę.

kiedy ja bardzo lubię dawać buziaczki :oops:

a co do drugiej części Twojego postu to skoro "wziął i zwiał" to rośnie w siłę chłopina :lol:

, cieszmy się chociaż z tych małych kroczków
"za karę" :mrgreen:

posyłam Mufinkowi :ryk:

Mufinek już tak obrósł w piórka z powodu tych 'kusików' Marysi, że jest bardzo, ale to bardzo niegrzeczny.

Nawadnianie to istna walka.
Wczoraj się umył! :dance:

Do pasa tylko, ale umył.
Ogromny postęp.

anita5 pisze:Mufinek już tak obrósł w piórka z powodu tych 'kusików' Marysi, że jest bardzo, ale to bardzo niegrzeczny. Nawadnianie to istna walka.
Wczoraj się umył!
Do pasa tylko, ale umył.
Ogromny postęp.

od pasa umyje się w sobotę, a co się będzie chłopak męczył naraz :mrgreen:

kciuki obecne :ok:

i tak z pewną nieśmiałością :mrgreen:

...

Bazarek dla Mufinka, dzięki Carmelli... :1luvu:

viewtopic.php?f=20&t=117384

Bazarek się JUŻ skończył, dziękuję :1luvu:

Mufinek znowu dziś wykonał skok do klatki, gdzie nakładałam mu jedzonko do miseczki. Pomyśleć, że 5 tygodni temu ledwo chodził, przewracał się...
Już 5 tygodni jest z nami.
Dziś spędził dużo czasu na oknie, gdzie się wygrzewał. Lubi parapet. Na balkon rzadko chodzi.

fantastycznie!

Kciuki za dzielnego Mufinka :ok:

anita5 pisze:Bazarek się JUŻ skończył, dziękuję

Mufinek znowu dziś wykonał skok do klatki, gdzie nakładałam mu jedzonko do miseczki. Pomyśleć, że 5 tygodni temu ledwo chodził, przewracał się...
Już 5 tygodni jest z nami.
Dziś spędził dużo czasu na oknie, gdzie się wygrzewał. Lubi parapet. Na balkon rzadko chodzi.

niech chłopak wygrzewa kosteczki dopóki się da, ogromne kciuki za jego zdrówko :ok:

Dziś poproszę o kciuki specjalne, bo jest słaby... Nie wiem, co się dzieje. Jadł dość sporo, ale nieruchawy jest.

Mufinek II - staruszek ze schronu - pobiegł za TM...

Kto przegląda forum