ADOPCJE POZYTYWNE (współczynnik 0,93) - mazurskie koty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 26, 2010 22:39 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

Jana pisze:Chodzi mi o te dorosłe kotki, które Ci się rozmnożyły. Trzeba je ciachać szybko, bo mogą urodzić kolejne kociaki (szybko - nierzadko kotka jeszcze karmi małe, a już jest w kolejnej ciąży).


Ja się tylko zastanawiam, jak sobie poradzą 2-3 miesięczne kotki bez matek przez tydzień. Czy będzie miał je kto bronić. Poza tym czy po zabiegu te kotki będą się jeszcze, oczywiście baz karmienia, opiekowały dzieciarnią?
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Pon lip 26, 2010 22:41 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

Poker71 pisze:
przeplyw pisze:Tego się już od Was nauczyłem.


paczajta jaki zdolny no :lol:

a niektórym latami się wtłacza i nie wchodzi, no!


Przy takich nauczycielkach, nie żartuj, nawet ja staruszek pojmuję tą łagodną ( :ryk: ) perswazję - CIĄĆ, CIĄĆ, CIĄĆ.
Nawet się zastanawiam, czy to aby nie chorobliwe?
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Pon lip 26, 2010 23:11 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

Przeleciałam cały wątek i czuję że zostanę stałym bywalcem :D
Taka myśl mnie naszła... to forum praktycznie całe babskie jest. Wątki się ciąąąągną i ciągną i nawet jak coś konkretnego się dzieje, to jedno zdarzenie trwa kilka stron.
A tu proszę: Męskie podejście, konkretnie i do rzeczy. Sytuacja taka, proszę o radę - ok, przyjąłem, działamy.
:ok:

Może rozpoczniecie nową forumową tradycję, grille łapankowe?? 8O :lol:

I ja Wam powiem, co ten kot robi w słoneczniku! To bardzo sprytny kot. On tego słonecznika wcale nie lubi. On tylko udaje!
Ptaszka udaje :!: Siedzi i dziubie ten słonecznik, żeby inne ptaszki się zleciały... a dalej już wiecie co :twisted:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon lip 26, 2010 23:12 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

przeplyw pisze: CIĄĆ, CIĄĆ, CIĄĆ.
Nawet się zastanawiam, czy to aby nie chorobliwe?



Ale za to jakie zaraźliwe. :mrgreen:
Najszybciej zarażają się ci, którzy potrafią logicznie myslec i wyciągac wnioski.
Gratuluję infekcji :piwa:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pon lip 26, 2010 23:20 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

Dziękuje dziewczynki za uznanie.
W pewnym wieku to i największy macho, to taki bardziej zniewieściały :oops:

Ale tak naprawdę, to zagubiłem się z moja kociarnią całkiem i wstyd mi że dopuściłem do takiego niekontrolowanego przyrostu populacji.
Dzięki Wam jakoś ten potop zatamuję.

Na grilla u mnie nie liczyć proszę, bo nie lubię. Zwykłe ognicho i patyki do nabijania co tam kto chce. Można też kota :mniam:.

Jutro CDN
Dobrej nocy kociarnio!
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Pon lip 26, 2010 23:29 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

przeplyw pisze:. Można też kota :mniam:


Apage ! :twisted:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto lip 27, 2010 0:29 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

przeplyw pisze:
Jana pisze:Chodzi mi o te dorosłe kotki, które Ci się rozmnożyły. Trzeba je ciachać szybko, bo mogą urodzić kolejne kociaki (szybko - nierzadko kotka jeszcze karmi małe, a już jest w kolejnej ciąży).


Ja się tylko zastanawiam, jak sobie poradzą 2-3 miesięczne kotki bez matek przez tydzień. Czy będzie miał je kto bronić. Poza tym czy po zabiegu te kotki będą się jeszcze, oczywiście baz karmienia, opiekowały dzieciarnią?


jak małe zaczną same jeść, nie będą potrzebowały stałej opieki matek. Zawsze jest też szansa, że zaopiekują się nimi inne kotki (tak było w zeszłym roku na moim podwórku - towarzystwo już oczywiście po kastracji). Zabieg nie ma wpływu na opiekę nad potomstwem- może się tylko zahamować wydzielanie mleka, ale kociaki są już na tyle duże, że dadzą sobie z tym radę :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Wto lip 27, 2010 7:49 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

Dzięki za info.
Zakładam, że będą same jadły, ale nie będą same polować. Musi im więc wystarczyć duży pojemnik z suchą karmą.

Czy myślicie, że jak postawię w stodole kuwetę to zaczną same z niej korzystać - patrząc oczywiście na starsze.

Tri, która przemieszkiwała ze mną weekendy w zimie, troszkę mi brudziła w domu. Nabyłem więc drogą kupna kuwetę i wyobraźcie sobie, tego samego dnia, właściwie zaraz po nasypaniu żwirku, Tri rozpoczęła w niej regularne wizyty i skończyły się problemy.
To kotka, która nigdy wcześniej nie tyle że nie widziała takiego sprzętu, ale nawet o nim nie mogła słyszeć.
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Wto lip 27, 2010 19:17 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

sisay pisze:
I ja Wam powiem, co ten kot robi w słoneczniku! To bardzo sprytny kot. On tego słonecznika wcale nie lubi. On tylko udaje!
Ptaszka udaje :!: Siedzi i dziubie ten słonecznik, żeby inne ptaszki się zleciały... a dalej już wiecie co :twisted:


I to kolejny problem - nie powiem, że mam same, bo są lepsi na pewno.

Koło domu cała ptasiarnia, a kociarnia jednak wpływa na nie negatywnie. Ja karmię jedne i drugie, a te łobuzy czasami (pewnie z genetycznego pędu), pomimo, ze nie głodne to piórka chętnie pogłaszczą pazurkami.
Widziałem kiedyś kota z małym dzwoneczkiem na szyi. To dobre rozwiązanie jakbym był przy nich na stałe, ale tak, jak mnie zabraknie, to będą miały kłopot z polowaniem :(
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Wto lip 27, 2010 20:33 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

sisay pisze:Przeleciałam cały wątek i czuję że zostanę stałym bywalcem :D
Taka myśl mnie naszła... to forum praktycznie całe babskie jest. Wątki się ciąąąągną i ciągną i nawet jak coś konkretnego się dzieje, to jedno zdarzenie trwa kilka stron.
A tu proszę: Męskie podejście, konkretnie i do rzeczy. Sytuacja taka, proszę o radę - ok, przyjąłem, działamy.
:ok:



Sisay, czy Ty jesteś z grupy latającej w soboty na miotłach?

Normalnie zaczarowałaś ten wątek i nikt już się tu nie wpisuje :x :x :x :x :x :x :x :x :x
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Wto lip 27, 2010 22:04 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

przeplyw pisze:
sisay pisze:Przeleciałam cały wątek i czuję że zostanę stałym bywalcem :D
Taka myśl mnie naszła... to forum praktycznie całe babskie jest. Wątki się ciąąąągną i ciągną i nawet jak coś konkretnego się dzieje, to jedno zdarzenie trwa kilka stron.
A tu proszę: Męskie podejście, konkretnie i do rzeczy. Sytuacja taka, proszę o radę - ok, przyjąłem, działamy.
:ok:



Sisay, czy Ty jesteś z grupy latającej w soboty na miotłach?

Normalnie zaczarowałaś ten wątek i nikt już się tu nie wpisuje :x :x :x :x :x :x :x :x :x


wodę mamy lać jak na egzaminie? ;)

wracając do pytań- myślę, że małe nauczą się z czasem także polować, jeśli mają to "zaprogramowane", a do kuwety też powinny się nauczyć uczęszczać, nie wiem tylko, czy same dadzą radę, czy trzeba im w tym będzie pomóc :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Wto lip 27, 2010 22:15 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

No właśnie, a ja się zastanawiam, jak one sobie poradzą z tą kuwetą bez matek i kociego taty. Może im jakąś drabinkę trzeba ustawić?
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Wto lip 27, 2010 23:00 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

przeplyw pisze:No właśnie, a ja się zastanawiam, jak one sobie poradzą z tą kuwetą bez matek i kociego taty. Może im jakąś drabinkę trzeba ustawić?


na forum jest sporo wątków o przyuczaniu kotów w różnym wieku do kuwety- warto poczytać, myślę, że znajdzie się wyjście z sytuacji :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro lip 28, 2010 0:08 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

przeplyw pisze:
Sisay, czy Ty jesteś z grupy latającej w soboty na miotłach?

Normalnie zaczarowałaś ten wątek i nikt już się tu nie wpisuje :x :x :x :x :x :x :x :x :x


:oops:
Dobra, to wsiadam na tę moją miotłę i już mnie nie ma ... :roll:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lip 28, 2010 0:28 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

sisay pisze:
przeplyw pisze:
Sisay, czy Ty jesteś z grupy latającej w soboty na miotłach?

Normalnie zaczarowałaś ten wątek i nikt już się tu nie wpisuje :x :x :x :x :x :x :x :x :x


:oops:
Dobra, to wsiadam na tę moją miotłę i już mnie nie ma ... :roll:


ale ja nie chcę, żeby Cię nie było! :oops: :oops:

Baba Aga :twisted:
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], Marmotka, Tundra i 1463 gości