Tyci Rumcajsik na DS u BZW.......

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 04, 2010 14:15 Re: Tyci Rumcajsik chory? czy jeszcze żyje? na DS u BZW.......

BOZENAZWISNIEWA pisze:No nijak ma się do tego wątku....ale...jednak pada tu Temid i Rumcajs,wiec się odniosłam.....
Ponad to chce jeszcze raz PODKRESLIC,ze 3 koty z DT u IKA6 sa u mnie....trafiły do mnie zadbane i zaszczepione, z pełna kartą badań...to dla przeciwwagi oskarżeń..to tez nie na temat....lincz to jedyny słuszny jak mysle....Zdjecia z chwili przybycia (odebrania)kotów mam...i jak wygadaja teraz tez mam....
Co do usypiania kotów..to dla mnie to jest tragedia -odebrac zycie mojemu przyjacielowi...bardzo to przezywam..bardzo Z&S no i faktycznie mój wet nie robi tego ot tak...(kota jakiego znalazłam na wsi leczy nadal i jakos zyje.....siedzi u nas w domu...w izolatce..obesrał wszystko co sie da,maz wkurzony, ja tez...ale jakos zyje....jest duzo lepiej-chodzi....) :( juz..mozna było go "uspic"lub zostawic "łopatologii"sasiada....jest u "jelenia"BZW.... :evil: Głupio by wygladało,zeby zdychał na tarasie gdzie go karmiłam....
A i dziękuje za wpisy na naszym rodzinnym watku...jeden "syn" jest juz w DD,bo alergia była nim do nas przyszedł...no i teraz albo koty, albo dzieci....no zgadnijmy co BZW wymysli...dzieki...super....zajebiscie... :ok: tak trzymać....powodzenia "ciociom dobre rady..."Bo jelenie to w lesie powinny żyć.....hmmm..no tak....

Proszę uprzejmie.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 04, 2010 14:21 Re: Tyci Rumcajsik chory? czy jeszcze żyje? na DS u BZW.......

magaaaa pisze:Ale co: znaczy nie mozna mieć więcej kotów jeśli ma się pod opieką dzieci z DD?

Wiesz, moim zdaniem to nie całkiem chodzi o "ilość".
Chociaż akurat w tym przypadku powiedziałbym, że i owszem.
Zwłaszcza, że (zdaje się) kolejny kot "w drodze".
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lis 05, 2010 9:42 Re: Tyci Rumcajsik chory? czy jeszcze żyje? na DS u BZW.......

pixie65 pisze:
magaaaa pisze:Ale co: znaczy nie mozna mieć więcej kotów jeśli ma się pod opieką dzieci z DD?

Wiesz, moim zdaniem to nie całkiem chodzi o "ilość".
Chociaż akurat w tym przypadku powiedziałbym, że i owszem.
Zwłaszcza, że (zdaje się) kolejny kot "w drodze".[/quote]
to pewne???
Obrazek Obrazek

ina11

 
Posty: 858
Od: Pon sty 29, 2007 2:29
Lokalizacja: ok.Warszawy

Post » Pt lis 05, 2010 10:05 Re: Tyci Rumcajsik chory? czy jeszcze żyje? na DS u BZW.......

No dobra, ale ilość to rzecz wzgledna.
Dla mnie max ilosc kotow to 8 (na pow 80mkw).
Dla kogos innego moze to byc jakas zupelnie inna ilosc.
Bozena ma duzy dom i kupe miejsca.

Dramat to jest to, ze dziecko trafilo do DD z RZ.
To jest prawdziwy dramat - Bożeno serdecznie współczuję. Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy i bedziesz mogła cieszyć się wszystkimi dziećmi w domu.
I kotami jadnak - vega ma racje aspekt wychowawczy kociej eksmisji jest zaiste cudowny... :twisted:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro lis 24, 2010 13:26 Re: Tyci Rumcajsik chory? czy jeszcze żyje? na DS u BZW.......

Prosiłam o zmianę tytułu wątku INA11, ale jak widze nie obchodzi to za bardzo.No wiec dla zakończenia tej absurdalnej sprawy ,ze "Tyci Rumcajsik chory? czy jeszcze żyje? na DS u BZW......."napisze,że poinformowałam już jakiś czas temu Kotkowo o sytuacjo Rumcajsa, wysłałam skan ostatnich wyników, oraz obecne zdjęcia, tuż po badaniach(jeszcze wygolony brzuszek i łapka).Nie uważam,że muszę tutaj cokolwiek wklejać,bo to jest mój kot.nIE WYRAZIŁAM TEZ ZGODY, ABY kOTKOWO wklejało moja korespondencje na to forum.
Wkleję jedynie odpowiedź Kotkowa na moja informacje o Rumcajsie, co powinno "uspokoić" przerażonych czytelników.Zdjęć nie wstawić , bo nie umiem, ale INA11 miała możliwość skopiowania zdjęć z nk, czego nie zrobiła i nie wrzuciła tutaj.Dodam,ze wszelka dokumentacja z leczenia i opieki weterynaryjnej znajduje sie u mojego weta, który leczy moje zwierzęta.Rumcajsik ma już teczkę "obfitą"
"Witam
Dzięki za info o Rumcajsie.
Podejrzewam,że dziewczynom wcale nie chodziło o to, że mu źle tylko o brak informacji.
Gdyby dostały info takie jak w mailu nikt by słowa złego nie powiedział...

Pozdrawiam i głaski dla kicia
Agata"-mam nadzieje,ze Pani Agata nie pogniewa się ,że poinformowałam czcigodne gremium "troskliwych'
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro lis 24, 2010 13:59 Re: Tyci Rumcajsik chory? czy jeszcze żyje? na DS u BZW.......

Bożena wyślij mi zdjęcia wstawię

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Śro lis 24, 2010 14:02 Re: Tyci Rumcajsik chory? czy jeszcze żyje? na DS u BZW.......

Mnie wcale nie uspokoiłaś,
żadnych konkretów co mu było i co jest obecnie.
Alarmowałaś na dogomanii, że on umiera i jego dni są policzone .....więc??
bądź poważna i wklej opis choroby Rumcajsa.

ps. bardzo się cieszę, że jest obecnie w dobrym stanie :)
zdrowia i jeszcze raz zdrowia Rumcajsik ci życzę :1luvu:
Obrazek Obrazek

ina11

 
Posty: 858
Od: Pon sty 29, 2007 2:29
Lokalizacja: ok.Warszawy

Post » Czw lis 25, 2010 11:47 Re: Tyci Rumcajsik chory? czy jeszcze żyje? na DS u BZW.......

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zdjęcia Rumcajsa - fajny z niego kot :mrgreen:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Czw lis 25, 2010 11:49 Re: Tyci Rumcajsik chory? czy jeszcze żyje? na DS u BZW.......

Jak na karzelka jest całkiem spory 8)
Gratulacje!!! :D

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw lis 25, 2010 12:14 Re: Tyci Rumcajsik chory? czy jeszcze żyje? na DS u BZW.......

magaaaa pisze:Jak na karzelka jest całkiem spory 8)
Gratulacje!!! :D

on nie był karzełkiem,
gdy Pipi go zabrała miał chore oczko....ogólnie był niedożywiony,
rzeczywiście wyrósł, i ani śladu choroby :1luvu:
Obrazek Obrazek

ina11

 
Posty: 858
Od: Pon sty 29, 2007 2:29
Lokalizacja: ok.Warszawy

Post » Czw lis 25, 2010 13:51 Re: Tyci Rumcajsik na DS u BZW.......

A mnie się zdawało, ześmy się nad nim użalały ze nie dość ze chory to jeszcze taki mikrusik...
Ale pięęękny kot.
No cymes.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw lis 25, 2010 14:31 Re: Tyci Rumcajsik na DS u BZW.......

bo był chuderlaczkiem, ale do karzełków to mu daleko :kotek:
piękny jest
to na pewno on? :lol:
oby i maluchom sie udało :1luvu:
Obrazek Obrazek

ina11

 
Posty: 858
Od: Pon sty 29, 2007 2:29
Lokalizacja: ok.Warszawy

Post » Czw lis 25, 2010 15:58 Re: Tyci Rumcajsik na DS u BZW.......

ina11 pisze:bo był chuderlaczkiem, ale do karzełków to mu daleko :kotek:
piękny jest
to na pewno on? :lol:
oby i maluchom sie udało :1luvu:



Tak to on już po opanowaniu "niewydolności nerek",po ostatnich badaniach.Wtedy ważył.2,65kg,teraz dużo je, no i w styczniu na Trzech Króli według dokumentów skończy roczek.Ma dłuższą sierść,ale mikrus z niego był.Jak go brałam z Białegostoku siedział cały na mojej dłoni(a wielkiej nie mam)
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Wto gru 07, 2010 16:17 Re: Tyci Rumcajsik na DS u BZW.......

Bardzo prosze osobe która chciała adoptowac Rumcajsika o kontakt...
Mój telefon ma Pearl Rain
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Wto gru 07, 2010 19:33 Re: Tyci Rumcajsik na DS u BZW.......

BOZENAZWISNIEWA pisze:Bardzo prosze osobe która chciała adoptowac Rumcajsika o kontakt...
Mój telefon ma Pearl Rain

a ja niedawno tytuł zmieniłam......... :?
Obrazek Obrazek

ina11

 
Posty: 858
Od: Pon sty 29, 2007 2:29
Lokalizacja: ok.Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 38 gości