GDYNIA - FUKSIK [*] ... smutno...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 11, 2010 0:04 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

seja pisze:
Agn pisze:Kotom nie podaje się rycyny - można otruć.


Rycyna a olej rycynowy to dwie różne rzeczy.
Człowieka też rycyną otrujesz :)


Dobra - mój błąd. :mrgreen:
Miałam na myśli olej rycynowy. Nie podaje się kotom oleju rycynowego również.
[Rycyna chyba nie jest dostępna, choć zawsze można ją samemu wyprodukować. :wink: ]
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sty 11, 2010 0:06 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

Agn pisze:
seja pisze:
Agn pisze:Kotom nie podaje się rycyny - można otruć.


Rycyna a olej rycynowy to dwie różne rzeczy.
Człowieka też rycyną otrujesz :)


Dobra - mój błąd. :mrgreen:
Miałam na myśli olej rycynowy. Nie podaje się kotom oleju rycynowego również.
[Rycyna chyba nie jest dostępna, choć zawsze można ją samemu wyprodukować. :wink: ]


Zabrzmiało jak z filmu o Bondzie :D

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon sty 11, 2010 0:10 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

Z Wetem rozmiawiałam , co jaki lek przychodził mi do głowy to podawałam...
Ja nie wiem co można, a czego nie u kotów :)
Zastanawialiśmy się nad maścią sterydową miejscowo na tą pupę- znaczy się ja rzuciłam hasło , a dr powiedział, że się zastanowi...
Ogólnie sterydów przy tej infekcji podać nie możemy ... nie wiem czy miejscowo , żeby zmiejszyć ten obrzęk by zadziałały?
Nie znam się , mogę hipotetyzować...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon sty 11, 2010 0:24 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

seja pisze:Zabrzmiało jak z filmu o Bondzie :D


Też miałaś skojarzenie z parasolem? [Choć to podobno historia autentyczna.] :wink: :wink:

Na tę pupę mogę jeszcze podsunąć - maść nagietkową, ozonellę [olejek ozonowy - świetna rzecz], olejek z dziurawca [tez rewelacyjna]. Do stosowania miejscowego są też dobre antybiotyki w spray`u zawierające minimalną dawkę sterydu [np. dexapolcort] - to wszystko przerobiłam z moimi pieluchowymi [dwa po amputacji ogona, więc tyłokocie też było bolesne i obrzęknięte].
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sty 11, 2010 0:29 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

Ten dexapolcort niedrogi...jak się ma receptę dla ludzi...bo weterynaryjna jest pełnopłatna :?

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon sty 11, 2010 0:44 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

Najważniejsze żeby jej coś pomogło,żeby wyzdrowiała .
Jutro co ja pisze już dziś malutką zobaczę :) przytulę :)
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 11, 2010 1:06 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

kinga-kinia pisze:Najważniejsze żeby jej coś pomogło,żeby wyzdrowiała .
Jutro co ja pisze już dziś malutką zobaczę :) przytulę :)


Zazdroszczę!
Pogłaskaj małą pod bródką ode mnie ;)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon sty 11, 2010 9:26 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

ponieważ muszę zaraz do stoczni jechać koty karmić więc tak szybciutko przekażę słowa weta

FUKSIA SIĘ POSRAŁA JAK CHOLERA :dance: :dance2: :spin2: (sorki za słownictwo) ale tak się cieszę niesamowicie bo operacja na razie wstrzymana.Czeka ją kąpiel teraz.Rany jak się cieszę :spin2: Dziś pod wieczór ją zobaczę :)
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 11, 2010 9:27 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

Dobra wiadomość :D
Za Fuksię :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 11, 2010 9:28 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

Kochana Fuksia, zasraniec :1luvu:
No widzicie? Ciocia magda ma wielką moc.
Fuksia rządzi :ok:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon sty 11, 2010 9:29 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

Super :ok:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sty 11, 2010 9:47 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

Wspaniałe wieści :D :D :D


a z tym parasolem i rycyną to prawdziwa historia :

Ofiarą był GEorgi MArkow. Był dramaturgiem i powieściopisarzem bułgarskim. W 1969 zbiegł na zachód z państwa totalitarnego Todora Żiwkowa. Pracował w Londynie w serwisie światowym BBC dla Radia Wolna Europa i Deutsche Welle. Był nieprzejednanym krytykiem komunizmu, wyjawiał tajniki życia społecznego w komunistycznej Bułgarii. Reżim komunistyczny postanowił go zabić, korzystając z pomocy KGB.
KGB i bułgarski KDS dokonały dwóch nieudanych zamachów na jego życie.
Trzecią udaną próbę podjęto 7 września 1978 na przystanku autobusowym, niedaleko mostu Waterloo w Londynie. Czekającego na przystanku Markowa zaczepił mówiący z obcym akcentem nieznajomy, lekko go trącając parasolką (a w rzeczywistości specjalnie skonstruowanym tzw. bułgarskim parasolem). Markow poczuł się źle i udał się do lekarza.


Mechanizm w parasolce, która zabiła Georgija MarkowaMarkow dopiero później skojarzył to potrącenie z bólem łydki, na której był ślad po ukłuciu, było już jednak za późno na podanie antidotum. Markow zmarł po trzech dniach.
Dopiero w czasie obdukcji w prosektorium znaleziono w miejscu ukłucia platynową kulkę 1,5 mm, wbitą w jego łydkę, zawierającą śmiertelną dawkę rycyny.

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5762
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 11, 2010 9:54 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

Cieszę się bardzo!!!
Za Fuksię :ok: :ok: :ok:
Kto nie lubi kotów w poprzednim wcieleniu musiał być myszą ;)
Obrazek

maria_z

 
Posty: 1139
Od: Pt lis 23, 2007 21:25
Lokalizacja: Gdańsk-Oliwa

Post » Pon sty 11, 2010 10:25 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

uff, to chyba dobrze, może już będzie tylko coraz lepiej...
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 11, 2010 10:43 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

kinga-kinia pisze:FUKSIA SIĘ POSRAŁA JAK CHOLERA :dance: :dance2: :spin2:


:ok: :dance: :dance2: :ok:

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: florka, muza_51 i 76 gości