CoolCaty+FFA+40 kotów - KONIEC :)

Jestem pewna, ze Karoluch wśrod swoich podopiecznych na pewno znajdzie takiego, który tę karmę wciągnie ze smakiem i mu się przyda

CoolCaty pisze:Aniu, za karmę od OS podziękujemy. Macie wystarczająco swoich wydatków i problemów. Jakos sobie poradzimy tu lokalnie.

Anka, nie chciałabym, żeby wyszło jak kadzenie, ale nie przestajesz mnie zadziwiać.

Rysia i Klara są stale na urinary, jeśli nie znajdzie się nikt bardziej potrzebujący, to bardzo chętnie skorzystamy :oops:

Kasiakom piszę pw w sprawie kotki

czyli wszystkie rudziaszki
maja juz tymczasy?

Jeśli się uda, będziemy jechali jutro popołudniu (ok.15/16 moglibyśmy odebrać kotkę i zabrać do Turku), ale potwierdzę to jutro ok. 13tej. Jeśli nie jutro, to w sobotę.

Znajomi jadą do Krakowa we wtorek lub środę - w południe, nie widzą problemu, by kotka zawieść do Zabrza.
Jeśli wcześniej nic się nie znajdzie - przypomnijcie mi, bo ja skleroza :oops:

.

annskr pisze:Znajomi jadą do Krakowa we wtorek lub środę - w południe, nie widzą problemu, by kotka zawieść do Zabrza.
Jeśli wcześniej nic się nie znajdzie - przypomnijcie mi, bo ja skleroza .

Super

zajefajne te :kotek:

trzymam kciuki za domki :ok:

Bazyliszkowa pisze:
annskr pisze:Znajomi jadą do Krakowa we wtorek lub środę - w południe, nie widzą problemu, by kotka zawieść do Zabrza.
Jeśli wcześniej nic się nie znajdzie - przypomnijcie mi, bo ja skleroza .

Super

wielkie

i wielkie podziekowania dla Mar9 :1luvu:

dam raz jeszcze kotka na nk do poszukujących ds :ok:

CoolCaty pisze:
Bazyliszkowa pisze:Czyli niewidomy kotek pojedzie na dt do mar9?
Bardzo się cieszę
Mar9, dzięki, że dałaś mu szansę

Musimy jednak pamiętac, żeby nie zostawić mar9 z koteczkiem samej. Musimy mu szukać domku, żeby mar9 mogła dalej pomagać i nie być tak mocno zakocona.

na pewno nie zostawimy :ok:

Nie doczytałam: kotunio był zaszczepiony i odrobaczony?
Fajnie, że nie będę musiała sie tłuc autobuso-tramwajami, dzięki, to czekamy, za tydzień, wtorek-środa, tak?

CoolCaty pisze:
Anna_33 pisze:Ponawiam swoje pytanie, czy karma jest potrzebna? i jak sie nazywa ta wies? czy jest daleko od Boguszyc.
i czy jest jeszcze do adopcji mloda koteczka.

Aniu, za karmę od OS podziękujemy. Macie wystarczająco swoich wydatków i problemów. Jakos sobie poradzimy tu lokalnie.
O którą młodą koteczke do adopcji pytasz?

Nie o jakas konkretna koteczke. Pamietasz, kiedys Ci pisalam, ze szukano na dogo mlodej, rudej koteczki do dobrego domu w Warszawie-zabezpieczone okna, wysterylizowany kot rezydent.
Po prostu jesli macie jakas wolna, to moge sprawdzic, czy to jeszcze aktualne...chociaz juz troche czasu uplynelo.

Kocia karma dzieki Agn moze nam przestac byc niedlugo potrzebna :-)

Mamy dostac jakies karmowe dary niedlugo, glownie psie oczywiscie, ale nie szkodzi zasugerowac zeby kocia tez przywiezli.
A jesli dobrze zrozumialam to u tej Pani zostanie duzo kotow?
W kazdym badz razie jak nam sie trafi, to sluzymy. I nie bedzie to zaden klopot :-)

chyba, ze z transportem.Tylko tak jak mowilam, nic specjalnego, zwykla bytowa schroniskowa sucha karma.

Znalazłam takie ogłoszenie
http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z173781886

Poszukiwana ruda koteczka - Warszawa

Mam wstępnie rozmawiać z domkiem ?

dopiero tutaj trafiłam, zaznaczę do przeczytania...

Przesłałam mężowi linka do wątku, żeby mu pokazać jaka kicia u nas zamieszka. Zobaczył tego burego ślepaczka i pytał co z nim

Powiedziałam mu, że już ma zaklepany tymczas, bardzo się ucieszył. Stwierdził też, że "nasza" tymczaska śliczniusia. Pisałam już Karoluch, że mąż od razu pytał, kiedy umawiam kicię na sterylkę. Był bardzo zdziwiony, że ona już ciachnięta

CoolCaty+FFA+40 kotów - KONIEC :)

Kto przegląda forum