Maluchy w DT walczą o zycie! POMÓŻ!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 11, 2009 12:50 Re: Maluchy w DT walczą o zycie! POMÓŻ!!!

Podrzucam...

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pon paź 12, 2009 19:50 Re: Maluchy w DT walczą o zycie! POMÓŻ!!!

nanetka pisze:Podrzucam...

:!:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pon paź 12, 2009 20:19 Re: Maluchy w DT walczą o zycie! POMÓŻ!!!

No to hop!
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 12, 2009 20:52 Re: Maluchy w DT walczą o zycie! POMÓŻ!!!

Opa :!: :kotek:

munabrava

 
Posty: 361
Od: Śro kwi 15, 2009 10:09
Lokalizacja: Wrocław/BCN

Post » Wto paź 13, 2009 5:03 Re: Maluchy w DT walczą o zycie! POMÓŻ!!!

hop maluszki :)
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Wto paź 13, 2009 15:53 Re: Maluchy w DT walczą o zycie! POMÓŻ!!!

W górę! :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Wto paź 13, 2009 16:10 Re: Maluchy w DT walczą o zycie! POMÓŻ!!!

Co słychać u maluszków?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40413
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro paź 14, 2009 19:58 Re: Maluchy w DT walczą o zycie! POMÓŻ!!!

Witam wszystkich. Nazywam się Karolina i od dawna pomagam bezdomnym kotom. Niedawno pomogłam 4 maluszkom, około 7-tygodniowym. Dałam im u siebie dom tymczasowy, odrobaczyłam, odpchliłam i znalazłam dom stały.
Ostatni z nich, Gacek, znalazł stały domek wczoraj. Musiałam wyleczyć go z kociego katarku i udało się. Wtedy zdałam sobie sprawę, że mogę zaoferować u siebie domek tymczasowy i innemu kocurkowi np. z forum. Ale niestety tylko tymczasowy, bo mam już kotkę jedną i na więcej kotów, mieszkających u nas na stałe, moi rodzice nie wyrażą zgody.

Może powiem coś więcej o sobie: Mam 22 lata, mieszkam w mieszkaniu w Warszawie (Śródmieście) ale mam również rodzinny dom poza Warszawą, gdzie mieszkają rodzice i siostra. Studiuję, nie pracuję. Kocham koty od zawsze i zawsze staram się im pomóc. Mam dla nich wielkie serce. A moja kotka - Fruzia - to prawdziwa księżniczka. Jest jak członek rodziny, na tych samych prawach, co każdy z lokatorów jest traktowana.
Jest wysterylizowana, ponieważ w ciągu lata dużo czasu spędza bawiąc się w ogrodzie, oczywiście możecie się martwić, czy gdzieś nie ucieka, czy nie ma zagrożeń - to od razu uspokajam - ulica jest nieruchliwa - gruntowa, z dołami, a kotkę nauczyłam, że nie wolno przechodzić przez płot i zrozumiała lekcję.

Jeżeli chcielibyście wiedzieć o mnie coś jeszcze chętnie odpowiem na wszystkie pytania. Bo wiem sama po sobie, ile pytań zadawałam adoptującym moje 4. kociaczki, w celu znalezienia im najodpowiedniejszego domu.

Zatem, jeżeli jest jakiś kotek, który poszukuje domku tymczasowego, to ja mogę mu go zaoferować ale niestety nie może u mnie zostać na stałe.
Pozdrawiam serdecznie,
Karolina
Obrazek

caroole

 
Posty: 295
Od: Śro paź 14, 2009 19:12
Lokalizacja: Komorów, Podkowa Leśna

Post » Śro paź 14, 2009 20:59 Re: Maluchy w DT walczą o zycie! POMÓŻ!!!

W górę! :ok:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Czw paź 15, 2009 13:14 Re: Maluchy w DT walczą o zycie! POMÓŻ!!!

Do góry. :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40413
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt paź 16, 2009 17:09 Re: Maluchy w DT walczą o zycie! POMÓŻ!!!

Bardzo dziękujemy za ofertę!!U nas w schronisku we Wrocławiu wiele kotków czeka na pomoc...
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 16, 2009 18:44 Re: Maluchy w DT walczą o zycie! POMÓŻ!!!

Obrazek

Dziękujemy cioci Gibutkowej za pyszne mleczko i ratowanie innych kotków ze schroniska i za mleczko :wink: :1luvu: :kotek:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 16, 2009 19:02 Re: Maluchy w DT walczą o zycie! POMÓŻ!!!

O Boziu, ale słodzinka :1luvu: Taka kruszynka...

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Wto paź 20, 2009 18:54 Re: Maluchy w DT walczą o zycie! POMÓŻ!!!

Kolejny apel o pomoc-nasza forumowa Figaro :1luvu: ma obecnie aż 8 tymczasów 8O , z czego dwa są leczone.
Bardzo proszę o bazarki i wsparcie. :cry:
Mam nadzieję,że Figaro napisze więcej o chorych tymczasach
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 20, 2009 19:50 Re: Maluchy w DT walczą o zycie! POMÓŻ!!!

Cztery maluchy są leczone .Dwójka z niedzieli ( niepełne 3 tyg. mają koci katar) ,Figa -czarna koteczka wirus zaatakował poważnie oczy, Gucio -biały kocurek ze złamana łapką ( w schronisku chcieli amputować)
To poważniejsze przypadki . Altanka po kocim katarze nadal ma leczone oczka. Wszystkie tymczasy dostają preparat na wzmocnienie immunodol ( już drugie opakowanie)
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1846 gości