Pń wyrzucona Milunia z działek - domek na horyzoncie ;)

Milunia czuje się coraz bardziej swobodnie

Już tylko damski bokser Platon ją bije ...
Za to odbija sobie tą niedogodność wielką nieprzemijającą miłością do Kasiowego TŻta

Obrazek

ale ona jest śliczna :1luvu:

Śliczna, śliczna - taka malutka, delikatna, eteryczna ... za to jak głośno się domaga śniadania/lunchu/obiadku/podwieczorka/kolacji :lol:

Koło świąt zrobię panience badanie krwi i jak wszystko będzie ok, trzeba się zabrać wreszcie za ząbki - bardzo się ślini, jak mały buldog

O dzień dobry jak tam Milunia?

Milunia świetnie się czuje -zadomowiła sie u Catherine na dobre

Przybrała ładnie ciałka, wyładniała, przyzwyczaiła sie do nowych kolegów

Ma świetny apetyt, cały czas pilnuje kuchni - nauczyła sie pić wodę i jeść suchą karmę

No i cały czas patrzy, komu by tu wskoczyć na kolana :mrgreen:

W święta będzie pod moją opieką, popstrykam trochę nowych fotek

Avian pisze:W święta będzie pod moją opieką, popstrykam trochę nowych fotek

Ogromnie się cieszę, że Milunia tak się zadomowiła i zapomniała o stresie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Na pewno Catherina :1luvu:

bardzo odetchnęła

Avian Droga, czekamy na nowe fotki :wink:

Fiu fiu jak z niej miska się zrobiła, Milunia z dnia na dzień coraz ładniejsza.

Avian, Tobie, Catharinie, Berute i oczywiście Kociastym życzę naprawdę wspaniałch Świąt!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dzięuję, że swymi wielkimi sercami czynicie czas świątecznym przez okrągły rok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A Miluni życzę domku stałego najwspanialszego na świecie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mila już sie zupełnie zadomowiła

Na razie nikt o nią nie pyta, a ona ... chyba się tym nie martwi

Bardzo dużo je, dzisiaj mnie poganiała, żeby już-natychmiast! jej jeszcze nałożyć! Przecież chłopaki mogą zaczekać :twisted:

Od kotów trzyma się z daleka, ale nie ma już syczenia. czasem jeszcze Platon ją w kąt zagoni i łapą przywali :roll:

Damski bokser :evil:

W poniedziałek jak dobrze pójdzie Milusia będzie wreszcie zaszczepiona.

... ale o co chodzi? Przecież nie siedzę na stole, prawda?
Obrazek

No dobra, to pójdę na mój drapaczek

Specjalne pozdrowienia od Miluni dla Mateusza i rodziny

Zaproszenie wciąż aktualne !

Ależ śliczna panna :ok:

Milusia nadal czeka ....
Znalazła sobie azyl w kuchni na stole - tam spędza czas, kiedy nie ma kolan do zagospodarowania

Tam je, śpi na tacce i czeka ...
Kocury nadal gdzie mogą to ją pacną, czy pogonią :roll:

Marnuje sie dziewczyna, taka przylepa, spragniona miłości, a tu jest tylko jedną z wielu, w kolejce do człowieka ... Ona ma takie znikome potrzeby - może jednak jest gdzieś domek idealny????

Mój jest ten kawałek ... stołu

Super panna :ok:

Jak tam Milunia??? :kotek:

Pń wyrzucona Milunia z działek - domek na horyzoncie ;)

Kto przegląda forum