Agn... brak mi słów...
[']
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mokkunia pisze:Agn? Powiedz, że dziś jest lepszy dzień.
Agn pisze:A ja... no cóż. Wczoraj odmówiłam przyjęcia antybiotyku ... dożylnie. Mam nadzieję, że jak się wyśpię i odpocznę, to samo doustne branie wystarczy.
bechet pisze:Agn pisze:A ja... no cóż. Wczoraj odmówiłam przyjęcia antybiotyku ... dożylnie. Mam nadzieję, że jak się wyśpię i odpocznę, to samo doustne branie wystarczy.
Aguś, może trzeba było jednak wziąć
mokkunia pisze:bechet pisze:Agn pisze:A ja... no cóż. Wczoraj odmówiłam przyjęcia antybiotyku ... dożylnie. Mam nadzieję, że jak się wyśpię i odpocznę, to samo doustne branie wystarczy.
Aguś, może trzeba było jednak wziąć
Agn, dożylnie chyba lepiej działa, musisz dbać o siebie, Kochana, dla siebie, syna i kotów
Agn pisze:Miałam się zabrać za zakładanie nowej części, ale moje dziecko postanowiło pozamieniać dyski w kompach no i trochę mu to zajęło. Mojego kompa już postawił - tylko muszę sobie pokonfigurować różne rzeczy od nowa. No i tak mi zeszło...
Dziękuję Wam za troskę. To dla mnie wiele znaczy.
Obiecuję się nieco poprawić.
Odeśpię to wszystko. Zjem antybiotyk. Poprzytulam koty, ogarnę dom.
Może nawet sobie pohaftuję krzyżykowo? Dawno tego nie robiłam...
Dziękuję Wam...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek i 55 gości