Patmol

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 25, 2024 19:31 Re: Patmol

Ona, jak jej pozwolić isc jak chce, to śmiesznie chodzi,to znaczy idzie 20 minut przed siebie marszobiegiem serio szybko, potem zakręca żeby iść ale sie nie oddalać zbytnio od domu, i znowu marszobiegiem tak jakby po obwodzie koła, gdy środkiem kola jest mieszkanie, a potem nagle zakręca i przyspiesza i wtedy prosto idzie jyz fo domu.
Zazwyczaj mieści się w 60 minutach, trochę więcej lub trochę mniej, ale blisko 60.

Jak rano nie mam tyle czasu to ją zwracam wcześniej.
Jak mam czas to się staram ją nakierowac na park, ale być może park jest już poza obwodem tego koła w jej głowie.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28836
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro wrz 25, 2024 19:33 Re: Patmol

Daje jej suplementy na stawy, które dostaje sweetie. Sweetie po nich dużo lepiej chodzi. Ale Kaja często nie jest łaskawa zjesc mięsa polanego czymkolwiek, a ja jej to mieszam z jedzeniem.

Dzisiaj sama chętnie poszła do parku ale od razu w parku zakręciła tak łukiem, że szła po parku ale nie oddała od mieszkania.

Legnica to poniemieckie miasto więc większość ulic w mieście, tych starych jest po łuku. Więc nawet jak się idzie prosto to i po łuku jednoczesnie

Ale jak już decyduje wracać to porzuca łuki i wraca na krótszą drogą nawet jak jest w poprzek ulic. Doskonale wie jak iść i gdzie zakręcić żeby było najkrócej

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28836
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro wrz 25, 2024 19:46 Re: Patmol

No i wymysl, co siedzi w futrzanej glowie, jakie procesy myslowe kieruja zwierzem, wie lepiej i juz.

FuterNiemyty

 
Posty: 4942
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Śro wrz 25, 2024 19:50 Re: Patmol

Myślałam żeby kupić wózek dla psa, wtedy mogłaby trochę iść trochę jechac.
Wybór jest ogromny.
Tylko one ciężkie i nieporęczne, sam wózek mogłabym znosić i wnosić, ale jakby doszło wnoszenie czy znoszenie i wózka i psa razem to kicha.
Wtedy mogłaby iść ile by chciała, bez martwienia się jak wróci.

Chyba by się zmieścił na klatce do noszenia. Musiałabym wymierzyć.
I w mieszkaniu by musiał gdzieś stać.

Ale skoro rower się mieści na klatce to i wózek by się zmieścił, w sensie na zakrętach. Klatka schodowa jest szeroka. A waży też podobnie jak rower.
Mam już konkretny upatrzony i się, zastanawiam.

Nie brałabym go na każde wyjście, tylko na takie dłuższe.
Wtedy moznaby iść w różne miejsca, a pies by szedł ile by chciał.

Może to glupi pomysł, ale jak się nie spróbuję to się nie wie. Więc lepiej spróbować

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28836
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro wrz 25, 2024 20:17 Re: Patmol

Sprzedałam używaną książkę na olx za 9 zł. I kupujący mi napisał że mam bezpiecznie zapakować w pudełko.

Napisałam mu ze jak chce koniecznie w pudełku to mogę anulować zamówienie bo ja nie mam pudełek do wysyłki.
Zobaczy co odpisze.
Ale oczekiwanie, że będę pakować w pudełko każdą książkę jest dziwne. Skąd mam brać te pudełka? Gdybym je kupowała sprzedaż by się nie opłacała.

Ale zazwyczaj jak ktoś kupuje książkę za 5 czy 9 zł to ma jakieś życzenia, a jak za 50 zł czy więcej to nie ma żadnych zyczen.
W opiniach mi piszą, że bezpiecznie zapakowane, więc nie tak że się nie staram, ale pakuje w folie z odzysku, czyli darmowa.

Ostatnio sprzedałam książkę o psach za 190 zł. Rzadko się zdarza taka kwota, raczej jest 5 czy 15 zł. Ale przypadkiem zauważyłam, że ta książka ma straszne ceny na allegro. Wystawiłam taniej, odmówiłam kilku osobom które chciałymicno zbic cenę, i bardzo szybko sprzedałam

A wczoraj sprzedałam książkę po ang. Za 45 zł.
Idealnie bo teraz mi pójdzie na badania Kai.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28836
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro wrz 25, 2024 20:35 Re: Patmol

No i kurde jestem chora. Mam katar stulecia.
Ale nijak iść do lekarza i do zwolnienie bo na badania muszez Kaja iść jutro, a potem dalej też nie wiem co. Jak zastrzyki to też trzeba chodzić.
A jak dostanę zw olnienie to wyprawy do weta nie bardzo. I częściej z Kaja wychodzę teraz. A na zwolnieniu
lepiej się nie rzucać w oczy, że sie chodzi po mieście. A ja mieszkam w centrum i wszyscynie widzą. Wiem, bo czasem mi mówią że mnie widzieli z samochodu tu czy tam jak szlam z psami.

Lekarz zazwyczaj przepisuje antybiotyk, i jakieś inne, ha tego nigdy nie wykupuje; bo i bez lekow po tygodniu jestem zdrowa, a szkoda

sobie życie wewnętrzne wybijać. Lubie swoje bakterie.

Miałem jutro w planach rower i wlazenie do rzeki.
Do rzeki wchodzi nie będę, ale rower jeszcze przemyśle. Pogoda jak marzenie
Tylko by trasą musiała być płaska, a nie ostro pod górę, bo nie mam jak oddychać.
A w łąkach jest pięknie. Wrotycz wszedzie, przebarwienia jesienne, jarzębina i nawloc.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28836
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw wrz 26, 2024 12:14 Re: Patmol

Generalnie organizm w trakcie infekcji potrzebuje odpoczynku ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88323
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw wrz 26, 2024 12:48 Re: Patmol

Niestety. Tez sobie tak tłumacze, że kurde blade musze siedzieć w domu i zrezygnować z roweru. To bardzo trudne.

Dzisiaj tylko u weterynarza byłam, 5 tys kroków, czyli malutko.
Usg zrobione. Wątroba trochę nie hallo, reszta ok.
Zapalenie pęcherza i od tego przemakanie psa raczej i lekka niewydolnosc wątroby pewnie z wiekim związana .
Dobrze ze całą resztą ok.

Kaja odsypia usg. Super grzeczna była, ale trochę wystraszona
dostałam wyniki krwi i moczu, będę sobie czytac

Nie wiem czy powinnam przejść na gotowane jedzenie.
Muszę pomyśleć.
Dzisiaj dostala gotowanego indyka. Bardzo lubi.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28836
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw wrz 26, 2024 13:08 Re: Patmol

Mój pies przez wiele lat miał problem z watrobą.
Wyniki miał dosłownie z kosmosu, bo maszyna mówiła, że niektóre parametry nieoznaczalne.

Wyszło przypadkiem, bo mi wet truł, żebym mu krew zbadała.
Przyczyny nie znaleźliśmy, ale pięknie zbiliśmy wyniki karmą weterynaryjną wątrobową i Hepatiale forte.

Myślę, że przy niewielkich odchyłach same suplementy dadzą radę.
Dostawał też gotowane buraki, ponoć to tez dobrze wpływa na watrobę
Obrazek

andorka

 
Posty: 13753
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Czw wrz 26, 2024 13:13 Re: Patmol

To od razu się z nią podzielę plackami z burakami.
Często dla siebie robię, i zawsze sweetie chce też. A Kaja jak akurat zauwazy.

Brzmi pocieszająco

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28836
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw wrz 26, 2024 13:43 Re: Patmol

Dla kota lepsze Hepatiale forte advanced, nie wiem jak dla psów.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88323
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw wrz 26, 2024 13:46 Re: Patmol

Ja Dolara leczyłam dobre parę lat wstecz, preparaty mogły się pozmieniać, to już trzeba z wetem doprecyzować. Info o burakach też było od weta
Obrazek

andorka

 
Posty: 13753
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Czw wrz 26, 2024 15:39 Re: Patmol

Patmol pisze:Daje jej suplementy na stawy, które dostaje sweetie. Sweetie po nich dużo lepiej chodzi. Ale Kaja często nie jest łaskawa zjesc mięsa polanego czymkolwiek, a ja jej to mieszam z jedzeniem.

Dzisiaj sama chętnie poszła do parku ale od razu w parku zakręciła tak łukiem, że szła po parku ale nie oddała od mieszkania.

Legnica to poniemieckie miasto więc większość ulic w mieście, tych starych jest po łuku. Więc nawet jak się idzie prosto to i po łuku jednoczesnie

Ale jak już decyduje wracać to porzuca łuki i wraca na krótszą drogą nawet jak jest w poprzek ulic. Doskonale wie jak iść i gdzie zakręcić żeby było najkrócej

Możesz coś więcej napisać o tych suplementach na stawy?
"Każde marzenie jest nam dane z siłą do jego spełnienia " K.Choszcz

Obrazek

viewtopic.php?f=20&t=214301

indianeczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5040
Od: Pon cze 07, 2010 14:20

Post » Czw wrz 26, 2024 15:52 Re: Patmol

Ale nie wiem co mam więcej napisać. Daje Arthrosterol MB. Kupuje na allegro. Nazwę wzięłam z dogomanii od takiej pani, która ma psy i pisze zawsze z sensem, o ile akurat znam temat. Pomaga na stawy.
W każdym razie powinno.

Sweetie dostaje i lepiej chodzi, ale nie wiem czy po tym czy to przypadek. Kaja też łaskawie zje ale nie codziennie a to się powinno dawać codziennie.

Kaja dzisiaj zadowolona bo dostała kocia saszetkę. Cała bu musiałam jej leki zmieszać.
Elegancko zjadła.
A potem jeszcze chrząstki z indyka też zjadła. Czyli spoko.
Wieczorem jeszcze jedna kocia saszetka i jeszcze raz Proszki. I na dzisiaj luz

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28836
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw wrz 26, 2024 15:55 Re: Patmol

Patmol pisze:Ale nie wiem co mam więcej napisać. Daje Arthrosterol MB. Kupuje na allegro. Nazwę wzięłam z dogomanii od takiej pani, która ma psy i pisze zawsze z sensem, o ile akurat znam temat. Pomaga na stawy.
W każdym razie powinno.

Sweetie dostaje i lepiej chodzi, ale nie wiem czy po tym czy to przypadek. Kaja też łaskawie zje ale nie codziennie a to się powinno dawać codziennie.

Kaja dzisiaj zadowolona bo dostała kocia saszetkę. Cała bu musiałam jej leki zmieszać.
Elegancko zjadła.
A potem jeszcze chrząstki z indyka też zjadła. Czyli spoko.
Wieczorem jeszcze jedna kocia saszetka i jeszcze raz Proszki. I na dzisiaj luz

Dziękuję
"Każde marzenie jest nam dane z siłą do jego spełnienia " K.Choszcz

Obrazek

viewtopic.php?f=20&t=214301

indianeczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5040
Od: Pon cze 07, 2010 14:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 92 gości