*Schr.Opole-PRZEKOCENIE!!! :( Głosuj na stronie TESCO!*

[kropkaXL]

Nareszcie Salemik ma dom

[-Buffy-]

Parycja na pewno zmęczona dzisiejszym dniem. ja przekażę wiesci z domku Salemka:

Salem już wyszedł z szafy, co nieco zjadl i bawil sie z mamą, przytulal się, wystawial brzuszek, bódł lebkiem, troche też pomiałkiwał cichutko. Miś zazdrosny, poszedł do 2-go pokoju. Ale właśnie przyszła siostra, więc będzie po 1 człowieku na kota, jeden będzie pocieszany, drugi oswajany. Salemek nie zrobil jeszcze sioo, chyba, że gdzieś w ukryciu . Mama jest dobrej myśli.
to samo wpisałam w wątku "Adopcje Opolskiego schroniska", dodam jeszcze, że Molierek , który miał przerwę w podróży w domku Salemka, chyba myślał, że jest już na miejscu i po zwiedzeniu lokalu, schowal sie do wersalki ( wlazł od tyłu ). a może chcial zostac z Salemkiem ?
Czy mieszkali w 1 boksie, czy poznali sie w podróży?

bardzo dziękujemy za kota z dostawą do domu

Bardzo cieszą takie wiadomości.

A Salem mieszkał w jednym boksie z Molierem i z tego co jest mi wiadomo, to nie przepadali za sobą.

[marivel]

myślałam, że się Molier zadekował, żeby zostac z kolegą. Myślę, że salem dogada się z Misiem, bo On zawsze byl dobry dla innych kotow, cierpliwy, jak uczyl mojego Króweczka kocich manier, to też łagodnie, tylko podniosł znacząco łapkę, jak Krówek po zjedzeniu swojej porcji usilowal przysunąc sobie Misiowe jedzenie. Mały zrozumiał. jak cos będę wiedziec więcej , to doniosę.

[-Buffy-]

Salem jest bardzo spokojnym i grzecznym kotem.
Na pewno dogada się z Misiem.

A Molier, może po trudach podróży i czekającą go dalszą drogą, chciał sobie po prostu na chwilkę odpocząć.

[izydorka]

[dzikus]

Dzień dobry
Jakie super wieści

[marivel]

Nowe wieści od Salemka - było sioo, qoopka ( 2 x ), najadłem się trochę za dużo i to i pawik też był. Spałem w szafie, chodzę po domu spokojnie, korzystam z kuwetki nawet, gdy Duża jest obok. Odważny jestem. Jak chciała czytac gazete, to położyłem się na gazecie, no bo jak to tak - mnie najpierw trzeba pomiziac, gazeta zaczeka. Miś już na mnie nie fuczy, jak się spotkamy. Podobno Miś też tak robił, jak ktoś chciał czytac, kładł się na książkę, gazetę. Czyli pasuję tutaj, ale Miś na szafie trochę się dąsa.
Aha, brzuszek wystawiłem do miziania - spodobałem sie.

Na dziś tyle ustaliłam, pozdrawiam


marivel

[dzikus]

Zapraszam na bazarek viewtopic.php?f=20&t=100486&p=4950590#p4950590
niektóre zdjęcia jeszcze się wgrywają, bo mój komp prawie ducha wzionął

[-Buffy-]

Do swojego nowego pojechała Eva.





Powodzenia Koteczko.

[-Buffy-]

Serdecznie zapraszamy do wątku Klaudii - http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=100500.

[-Buffy-]

Właśnie się dowiedziałam, że w naszej Klaudii ktoś się zakochał i już ma nowy domek.





Powodzenia Koteczko.

[violavi]

Ale ekspresowa adopcja.
Miała szczęście koteńka.

Kiedy będzie nowy wątek? Tymczasem może by tytuł zmienić, bo Salem już w domku.

[kropkaXL]

Oby jak najwięcej takich błyskawicznych adopcji!!!!
Popieram zmianę tytułu wątku!

[marivel]

Tak Salem już w domku, zaadaptował się błyskawicznie. Chodzi, gada ( nawet drze się - jak mówi mama - kiedy chce jeśc ). Je bardzo chętnie, już teraz nie wszystko chce, tylko to co najbardziej lubi. nawet potrafi zawalczyc o jakis przysmak - gdy mama przyniosła ze sklepu skrzydełka kurczakowe, które Salem bardzo lubi ( oczywiście dostaje obrane z kości ), jak sie odwróciła to Salem porwał zapakowane jeszcze i wlókł gdzieś do kąta, żeby zostac z nimi sam na sam . Skąd wiedział, że tam są skrzydelka, dostawał gotowane, a ukradł surowe.
Bardzo ładnie się umie bawic, sam ze sobą - chyba był jedynakiem, gania ze sznurkiem , z myszką, piłką. Miś już coraz lepiej przyjmuje obecnośc Salemka, nie fuczy, jak mu się mały naraził to Mis tylko popatrzył i pogroził łapką i Salem zrozumiał i się wycofał. Mam nadzieję, że się polubią.

[dzikus]

Dzień dobry Opole