Jeszcze i jeszcze. Zamykamy.

[Agn]

Agn, ja zrozumiałam, to było w kontekście braku niezakoconego miejsca, dokąd mogłaby pójść, co byłoby rozwiązaniem optymalnym.

To mnie głowa boli - przepraszam.

Nie chciałabym tylko, by pojawił się zarzut, że tkwiąc w oku cyklonu, biore kolejnego kota...

Edit: Mała płacze pod wanną...

[villemo5]

Agn... Nieustannie

[Agn]

Zdjątka - dwa pierwsze, kiedy było bardzo źle.
Ostatnie - sprzed chwili. `Sam wlazłem`.

[sanna-ho]

Bardzo Chore Kotki nie włażą same do Bardzo Dużych Pudełek

[Agn]

Bardzo Chore Kotki nie włażą same do Bardzo Dużych Pudełek

Też tak myślę.

[Kicorek]

Ehh, nie wiem, co napisać.
Kciuki trzymam wciąż, drętwieją mi

[Agn]

Kłopot jest... kłopotliwy.
Chodzi nerwowo po całym domu, syczy i straszy koty.
No cóż. Jutro, `za dnia`, postaram się porobić jej zdjęcia i wrzucić ogłoszenie na adopcyjną.

Aditi - trwa.

[lidiya]

Klopocik padla ofiara ludziekigo kretynizmu
Mogla teraz brykac z rodzenstwem a zafundowane zostalo jej stres, strach i 2 nowe miejsca
No i Klopot jest teraz Klopotem Agn

Ludzie sa bez serca

Przepraszam Cie klopotko, ze tym razem nie udalo mi sie wyczuc chetnych Myslalam , ze beda ok... Bardzo sie staralam

To jest Kłopotka:

[mokkunia]

Agn, zaglądam do Was z lękiem i niepokojem. Chciałabym, żeby już było lepiej, dużo lepiej

[Zowisia]

Agn po prostu sciaga na siebie Klopotki ....

Aditi ma w oczach duzo zycia, bedzie dobrze
pozdrawiam i wiecej nic nie mowie .,.,.
rano zajrze, i bedziecie tam
zo

[ania toruń]

Biedna Kłopotka,co to za ludzie......bez komentarza!
Agn jak dziś się czujecie? Pytam i o Kotki i o Twoje samopoczucie(zdrowiejesz?)

[TyMa]

Kłopotka to klon mojego Topika, więc tym bardziej jej kibicuję!

[Agn]

Zo - jesteśmy.

Aniu - niestety. Trzyma mnie. Mam nadzieję, że dotrwam do poniedziałku, a w poniedziałek nie okaże się, że trzeba podjąć radykalne działania.

Aditi garnie się do jedzenia ale kiedy mu coś podsuwam to jakby nie wiedział co z tym zrobić. Karmimy na siłę.

Kłopot chodzi nerwowo i warczy. Przypomina trochę Sunny w pierwszych dniach.

Jakoś to będzie.

[villemo5]

Jakoś to będzie.

A ja nawet wiem jak!

DOBRZE będzie!

Pozdrowienia przedSabatowe ze stolycy przesyłam!

[Agn]

Kłopotka to klon mojego Topika, więc tym bardziej jej kibicuję!

No właśnie. Jakoś od wczoraj nie mogłam dojść do tego, kogo mi ona przypomina.

Moje dziecko znowu zdało egzamin ze spostrzegawczości. Bo choć Kłopota jest dość podobna do ToTego, no a poza tym średnio się wyróżnia urodą [ ], to moje dziecko - dodam, że po imprezie - stanęło w drzwiach swojego pokoju z rzeczoną Kłopotą na ręku i z pytaniem na ustach: `a to kto?`.

Bokira dorobiła się chorego oka. Oczy Gai też są w dużo gorszym stanie.
Światełko ma chore uszy. Chudy ciągle ma sraczkę i jego oczy też się zapaprały. Czaj porzyguje sobie od czasu do czasu i ma biegunkę. Walka z PP mocno nadwyrężyła ich układy odpornościowe...
Zdaje się, że to drugie opakowanie TFX, które czeka na odbiór w mojej aptece też się bardzo przyda.