Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

nie wiem co napisać, Babciu trzymaj się,
cieszę się, że Florian :201494

Co z Florciem po wizycie u weta?

Mały-czarny to prawdziwy farciarz, reszta ...można strzelić sobie w łeb z rozpaczy ale chyba na to nie masz nawet czasu. Co się stało w ogonek temu dzikuskowi?
Kocie biedy wiedzą na czyjej stanąć drodze.

Florianek pasuje mi diablątko jest zaziębiony dostal antybiotyk trzydniowy i zobaczymy , ładnie już je ze strzykawki , ma coś 3,5 tygodnia .
Co do kotak z ogonkiem to prawie dziczek jest od jesieni koło mnie na placu .Co z ogonkiem sie stało nie wiadomo.Ogonek zrobiony kocio wykastrowany zapłaciła za kastracje PS , i żal było go wypuszczać koło mnie bo nie ma gdzie .Kot zdany na siebie a domki dzieciaki rozwalaja.Wiec dałam go do osoby gdzie wynajmuje miejsce dla swojego bernardyna .Wsadziłam go do klatki jest na werandzie , nie wyjmowałam z transportera niech na spokojnie sam wychodzi i sie chowa ...Zobaczymy z dwa tyg , może jakoś ogarnie wzrokowo i tam bedzie , tam duże podwórko , pola i zakamarki no i domku dla kota nikt nie zniszczy.Nie udało mi sie zrobić zdjęcia ogonka ale jeszcze może mi sie uda.

Doczytałam.
Szacun !
Nie wiem jak Ty dajesz radę

Za całokształt :ok:

wilber pisze:Doczytałam.
Szacun !
Nie wiem jak Ty dajesz radę
Za całokształt

Chodze jak zombi :ryk:

Wstałaś , wyspałaś sie oooooooo tak :mrgreen:

Ogromny szacun :1luvu:

takie jest życie, że przy malutkich dzieciach nie da się wyspać. Odeśpisz, jak podrosną.

lilianaj pisze:takie jest życie, że przy malutkich dzieciach nie da się wyspać. Odeśpisz, jak podrosną.

Chyba, że wtedy pojawią się nowe maluchy. To nie odeśpisz :mrgreen:

Lidka

Gdyby to nie było takie banalne, napisałabym że jesteś Kocim Aniołem - czasami o ludziach takich jak Ty mówi się, że są wysłannikami św. Franciszka.

Irysku nie pisz tak drobno bo ja ślepa no :mrgreen:

Do anioła mi daleko i no nie moje klimaty :mrgreen:

Zakochałam się no to dziecie ma coś w sobie , wszystkie są ok .Ale to diablątko no skradło moje serducho

..Maluchy ok nic się nie dzieje

Chłopczyk

no sika wszędzie nie lubi nowości , ale ślepki mogą wszystko jak i reszta ..Ja do niego Chłopczyku gdzie a on spiernicza , albo ustanie i do mnie gada tak cieniutko tu tu :mrgreen:

I sie ustawiły jednookie bandyty :mrgreen:

I reszta ślepków .
Alpi i komar

Lenka no śpi :mrgreen:

I Putin mina spadaj śpie

wiesiaczek1 pisze:nie wiem co napisać, Babciu trzymaj się,
cieszę się, że Florian

Florian.... miałam wiele lat temu.Też był czarny jak diabełek.Wiele lat z nami był.Siadał na fotelu i jak jadłam, potrafił łapką złapać za moją rękę z widelcem i podsunąć sobie pod pyszczek.

Jeden z moich pierwszych kotów. :roll:

Malutki Florian wygląda jak prawdziwy Czorcik. :lol:

Oj będzie miał chłopak charakter.

To śliczne Małe Czarne wygląda jak mój Koralik - znaleziony trzy lata temu jako 2-3 tygodniowe kocię.
Wykarmiłam go na własnej piersi :wink:

i jest moim ukochanym kocim dzieckiem. Teraz to już dorosły pan Koral.

Blekitny.Irys pisze:To śliczne Małe Czarne wygląda jak mój Koralik - znaleziony trzy lata temu jako 2-3 tygodniowe kocię.
Wykarmiłam go na własnej piersi i jest moim ukochanym kocim dzieckiem. Teraz to już dorosły pan Koral.

No głaski dla Korala :201461

Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

Kto przegląda forum