Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. ZAMKNIĘTE.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 11, 2009 20:38

Wróciłyśmy od Doc.
Generalnie dupa. Nie ma szans na poprawę - jeśli już to tylko na zahamowanie zmian. Witaminy, Baclofen na zwiotczenie napięcia mięśni i zmniejszenie bólu łapek. Mogą być problemy z wypróżnianiem, bo kłopoty dotyczą środkowego odcinka kręgosłupa i nerwów odchodzących w tym miejscu od rdzenia. A to znaczy, że może szwankować perystaltyka jelit i mięsień wypychacz pęcherza.
Stado na malutką nie zareagowało wcale, co najwyżej na to, co mała ma w miskach. Z kolei Io jest bardzo zainteresowana kotami i w ogóle wszystkim, co się w okół niej dzieje.

Podaje jej jeszcze preparaty na podniesienie odporności - byłabym wdzięczna, gdyby ktoś mógł jej zasponsorować serię TFX. Za ok. trzy tygodnie będziemy się szczepić.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 12, 2009 7:01

Biedna maleńka :1luvu: Ale mam nadzieje, ze zahamowanie zmian nastapi i ze bedzie sobie radzic z kupalkami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Najwazniejsze, ze dzieki Tobie bedzie szczesliwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A moze jej organizm jeszcze doktora zaskoczy, zaciskam kciuki z calych sil!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niestety tylko tyle moge :oops:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro sie 12, 2009 8:10

Io ma sie calkiem niezle. Ma apetyt i jest radosna - o ile mozna tak powiedziec w jej sytuacji. Ma taki sam odruch, jak Selka - zlosci sie, jakby na sama siebie, ze nie moze sie swobodnie przemieszczac, ze jej wlasne lapki jej nie sluchaja. Najedzona, wymyta i wysuszona do upadlego morduje wlochaty podpupnik od Zabers. Na razie mieszka w klatce. I chyba tak zostanie... Moze uda mi sie gdzies wykombinowac koszyk, zeby jednak miala kontakt z kotami, ale w sumie teraz jest bezpieczna w klatce - nikt na nia nie usiadzie [koty uwielbiaja sie upychac w koszykach], a jak jestem w domu to mala i tak urzeduje na lozku. Niestety, musi byc karmiona. Tzn - trzeba jej podtykac miske z jedzeniem i piciem pod nos, bo sama nie jest w stanie ani do niej podejsc, ani tez usiasc tak, by mogla sama jesc.

Jest piekna. Jak tylko poprawi sie pogoda, postaram sie zrobic kilka takich zdjec, na ktorych bedzie mozna zobaczyc kolor jej oczu.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 12, 2009 8:17

Agn, o jakim koszyku myslisz?
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro sie 12, 2009 8:25

jerzykowka pisze:Agn, o jakim koszyku myslisz?


Myslalam o takim kwadratowym/prostokatnym [ale niekoniecznie] wiklinowym. Takim, jak bywaja np. w Jysku - takie lazienkowe, czy cos. Mysle, ze koszyk o dosc niskich brzegach, zeby malej widoku swiata nie przeslaniac, a zeby koty mogly do niej podejsc, powachac itp., zebym mogla ja postawic u siebie na biurku, zeby sobie siedziala blisko, kiedy korzystam z kompa, albo na balkonie, zeby czula sie bezpiecznie i miala cieplo w dupke, kiedy sie posiusia.

Jakby ktos mial cos takiego na zbyciu - chetnie przygarne. :)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 12, 2009 10:25

może taki zakupowo rowerowy?
można go też wszędzie zawiesić :roll:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 12, 2009 10:28

ruru pisze:może taki zakupowo rowerowy?
można go też wszędzie zawiesić :roll:


Zakupowo rowerowy ma za wysokie brzegi - chodzi o to, zeby mala mogla widziec wszystko dookola.
Taki `do chleba` moglby tez byc. :wink: Ona wielkoscia jest jak mala buleczka. :lol:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 12, 2009 10:41

Agn pisze:
ruru pisze:może taki zakupowo rowerowy?
można go też wszędzie zawiesić :roll:


Zakupowo rowerowy ma za wysokie brzegi - chodzi o to, zeby mala mogla widziec wszystko dookola.
Taki 'do chleba' moglby tez byc. :wink: Ona wielkoscia jest jak mala buleczka. :lol:

A czy moze byc spory, ale plytki z pałąkiem? Cos takiego chyba mam. Wieczorem pomierze i dam znac jaki jest dokladnie.
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro sie 12, 2009 10:46

jerzykowka pisze:A czy moze byc spory, ale plytki z pałąkiem? Cos takiego chyba mam. Wieczorem pomierze i dam znac jaki jest dokladnie.


Asiu - moglby byc. :1luvu:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 12, 2009 10:56

Agn pisze:
jerzykowka pisze:A czy moze byc spory, ale plytki z pałąkiem? Cos takiego chyba mam. Wieczorem pomierze i dam znac jaki jest dokladnie.


Asiu - moglby byc. :1luvu:

W takim razie wieczorem przesle Ci fotke i dokladne wymiary. Koszyk jest uzywany, wiec lekko sfatygowany :oops: , ale jesli bedzie Ci odpowiadal to wyszoruje i przesle - z najwieksza przyjemnoscia!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro sie 12, 2009 11:03

ja mam rowerowy, ale faktycznie wysoki jest
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 12, 2009 11:12

Agn, kciuiki za malutką Kejti. Śliczna biedusia. I dużo ciepłych myśli.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro sie 12, 2009 12:14

Agn pisze:Wróciłyśmy od Doc.
Generalnie dupa. Nie ma szans na poprawę - jeśli już to tylko na zahamowanie zmian. Witaminy, Baclofen na zwiotczenie napięcia mięśni i zmniejszenie bólu łapek. Mogą być problemy z wypróżnianiem, bo kłopoty dotyczą środkowego odcinka kręgosłupa i nerwów odchodzących w tym miejscu od rdzenia. A to znaczy, że może szwankować perystaltyka jelit i mięsień wypychacz pęcherza.
Stado na malutką nie zareagowało wcale, co najwyżej na to, co mała ma w miskach. Z kolei Io jest bardzo zainteresowana kotami i w ogóle wszystkim, co się w okół niej dzieje.

Podaje jej jeszcze preparaty na podniesienie odporności - byłabym wdzięczna, gdyby ktoś mógł jej zasponsorować serię TFX. Za ok. trzy tygodnie będziemy się szczepić.


ale jak mówiłaś nie zbadane są wyroki .... więc może mała się uprze i pokaże wszystkim, które pół dnia dłuższe :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 12, 2009 12:22

Tweety pisze:ale jak mówiłaś nie zbadane są wyroki .... więc może mała się uprze i pokaże wszystkim, które pół dnia dłuższe :wink:


Dlatego szukamy wygodnego koszyczka, a nie rozpaczamy, ze nic sie nie da zrobic. 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 12, 2009 12:27

Agn pisze:
Tweety pisze:ale jak mówiłaś nie zbadane są wyroki .... więc może mała się uprze i pokaże wszystkim, które pół dnia dłuższe :wink:


Dlatego szukamy wygodnego koszyczka, a nie rozpaczamy, ze nic sie nie da zrobic. 8)


to gdyby mała się uparła to osobiście zakupię wtedy wielki kosz na pranie aby trudniej jej było wyjść :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AniaEl, Jura, puszatek i 57 gości