~~~Major - kochany dzik o małym rozumku MA DOM !!! :) ~~~

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 15, 2010 21:52 Re: ~~~Major - kochany dzik o małym rozumku MA DOM !!! :) ~~~

I jak tam relacje Majora i Gerdy?
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Śro wrz 15, 2010 22:11 Re: ~~~Major - kochany dzik o małym rozumku MA DOM !!! :) ~~~

Ech, niestety wszystko się pokomplikowało. Gerda miała robione testy i wyszedł jej pozytywny dla FIV... Ja w ogóle nie dopuszczam do siebie myśli, że to prawda, to na pewno pomyłka, no ale póki co Major wciąż jest sam i czekamy aż się potwierdzi, a właściwie - aż się nie potwierdzi. Trzymajcie za nią kciuki.

Major przez ten rok przytył prawie 2 kilo... Pańska miłość kota tuczy ;) Jego dziąsła same się wyleczyły (teraz w ogóle nie są zaczerwienione), kaszle trochę rzadziej, energii ma tyle co mały kociak, a miłości tyle co koci staruszek :love:
Obrazek
Obrazek

mamata

 
Posty: 88
Od: Pon wrz 14, 2009 16:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 18, 2010 23:37 Re: ~~~Major - kochany dzik o małym rozumku MA DOM !!! :) ~~~

Dawno nie pisałam, co u Majora.

U Gerdy niestety potwierdził się FIV i nie mieszka z nami.
Natomiast, zupełnie niespodziewanie, w naszym życiu pojawił się inny kot. Przygarnęliśmy go z ulicy, to ok. pięciomiesięczny kocurek, czarno-biała krówka, ma wielkie łapska więc myślę, że wyrośnie na potężnego faceta. Nazwaliśmy go Minor ("mniejszy") :). Póki co staramy się chłopaków izolować, sytuacja w domu napięta, Minor ciągle zaczepia Majora, Major jest poddenerwowany i obrażony. Mam nadzieję, że jakoś się ze sobą ułożą, bo jeśli nikt się po kociaka nie zgłosi, zostanie u nas na stałe.
Obrazek
Obrazek

mamata

 
Posty: 88
Od: Pon wrz 14, 2009 16:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 19, 2010 19:35 Re: ~~~Major - kochany dzik o małym rozumku MA DOM !!! :) ~~~

Powodzenia!
No i wstaw zdjęcia :)
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Sob lis 20, 2010 18:35 Re: ~~~Major - kochany dzik o małym rozumku MA DOM !!! :) ~~~

To jest Minor: :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Przy jedzeniu panuje zgoda ;)

Chłopaki trochę się tłuką, ale jest już coraz lepiej, coraz więcej czasu wytrzymują koło siebie w spokoju. Dziwi mnie, że to raczej młody próbuje ustawić Majora, niż odwrotnie, w końcu to Major był panem domu.
Obrazek
Obrazek

mamata

 
Posty: 88
Od: Pon wrz 14, 2009 16:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 20, 2010 20:55 Re: ~~~Major - kochany dzik o małym rozumku MA DOM !!! :) ~~~

Super! Przy żarciu to często tak jest, że najwięksi wrogowie się kochają 8) A co do ustawiania, to może Minor jest niewykastrowany i czuje, że może zdominować Majora? Trzymam kciuki za dogadanie.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Sob lis 20, 2010 21:18 Re: ~~~Major - kochany dzik o małym rozumku MA DOM !!! :) ~~~

No, nie jest wykastrowany, teraz podobno jeszcze trochę za wcześnie (jak chyba pisałam, wet. dają mu tak 5-6 miesięcy, ma jeszcze niektóre zęby mleczne) ale za jakiś miesiąc zabierzemy się za to :) Wiecie co, mi się wydaje, że on tak Majora zaczepia z "kociakowatości", najczęściej są spięcia, bo Major rusza sobie końcem ogona a ten zaczyna na niego polować...
Obrazek
Obrazek

mamata

 
Posty: 88
Od: Pon wrz 14, 2009 16:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 26, 2010 0:59 Re: ~~~Major - kochany dzik o małym rozumku MA DOM !!! :) ~~~

Ech, niestety nie jest dobrze między kotami. Mam wręcz wrażenie, że z każdym dniem sytuacja się pogarsza. Minor został wypuszczony z łazienki, w której na początku go trzymaliśmy, równo tydzień temu. Na początku oczywiście dochodziło do sprzeczek i Major był wyraźnie zestresowany, nie mruczał, nie reagował za bardzo na głaskanie, ale trochę jadł i bawił się normalnie. Ale im bardziej Minor się aklimatyzuje, tym gorzej Major to znosi. Dzisiaj już nie zjadł praktycznie nic (nie chciał nawet najlepszych przysmaków), zabawki wcale go nie interesują, cały dzień leży praktycznie w jednym miejscu, a na dodatek sprzeczki chłopaków robią się coraz brutalniejsze, na początku to było głównie syczenie i zamachiwanie się łapą, teraz jak staną sobie na drodze jest tarzanie się po podłodze w uścisku i gryzienie "na serio". Minor jest już całkowicie odstresowany i zadomowiony, ale cholernie martwię się Majorem! Zastanawiam się, czy to jego zachowanie to tylko stres, czy może dodatkowo z tych nerwów obniżyła mu się odporność i zachorował... Jutro z samego rana dzwonię do weterynarza żeby przyjechał do nas najszybciej, jak się da (nie chcę dodatkowo stresować Majora podróżami). Serce mi się kraje jak patrzę na niego po prostu, Major jest teraz cieniem samego siebie... :/
Czy macie może jakieś wskazówki, porady, co robić w takiej sytuacji, jak jakoś pomóc kotom się dotrzeć, czy mogę coś zrobić żeby Major czuł się mniej zestresowany? :|

No i drugie pytanie - czy w takiej sytuacji, dość nieciekawej, jest w ogóle szansa na poprawę? Możliwe, że jeszcze się polubią, a przynajmniej zaczną tolerować, i że Major odzyska choć trochę z tej dawnej radości życia? :( Nie mam już pojęcia, co robić. Wymyśliłam tak, że poczekam miesiąc, a jeśli nie będzie żadnej poprawy w samopoczuciu Majora, zaczniemy szukać dla Minora nowego domu... ale to naprawdę ostateczność, bo oczywiście już jestem w nim po uszy zakochana...

Bardzo Was proszę o jakiekolwiek wskazówki :(
Obrazek
Obrazek

mamata

 
Posty: 88
Od: Pon wrz 14, 2009 16:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 27, 2010 14:48 Re: ~~~Major - kochany dzik o małym rozumku MA DOM !!! :) ~~~

Ok, znalazłam na forum wątek o trudnym dokoceniu i już jestem trochę spokojniejsza, poza tym Major wyluzował się trochę ;)
Obrazek
Obrazek

mamata

 
Posty: 88
Od: Pon wrz 14, 2009 16:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 27, 2010 23:28 Re: ~~~Major - kochany dzik o małym rozumku MA DOM !!! :) ~~~

Nie dokacałem nigdy kotów i nie mam takiego doświadczenia, ale wie, że warto skorzystać z pomocy zoopsychologa i ewentualnie kropli Bacha. Polecałbym też zakup Feliway'a do kontaktu. Trzymam kciuki za Majorowe nerwy.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pon lis 29, 2010 23:09 Re: ~~~Major - kochany dzik o małym rozumku MA DOM !!! :) ~~~

Dokładnie - Feliway do kontaktu, krople Bacha lub inne weterynaryjne uspokajacze (spytać weta). Major był pierwszy, więc nie mozna teraz spychać go na margines i dbać bardziej o nowego.
Przy trudnym dokoceniu codziennie po powrocie do domu witałam się najpierw z "pierworodną", pierwsza dostawała jeść - dosłownie kilka sekund wcześniej - jak tylko zaczynała jeść podstawiałam miskę młodemu. Jadły w niezyt dużej odległosci od siebie, w tym samym pomieszczeniu. W ten sposób młody jej nie zdominował, ona do tej pory rządzi mimo, że jest o półtora kilo mniejsza.

Rada powtarzana przez wszystkich - jeśli nie leje się krew dać kotom spokój, nie rozdzielać, nie wtracać się, niech się same dogadają. Podobno często dobrze działa jednoczesne podawanie smakołyków i zabawa z obydwoma. Nie ma gwarancji, ale warto spróbować :)

Minor śliczny jest... :1luvu:

Mam nadzieję, że chłopaki szybko się dogadają.
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Nie gru 05, 2010 22:53 Re: ~~~Major - kochany dzik o małym rozumku MA DOM !!! :) ~~~

No i jak tam? Żyją obaj? :)
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Nie gru 05, 2010 23:19 Re: ~~~Major - kochany dzik o małym rozumku MA DOM !!! :) ~~~

Żyją :) Okazało się, że apatia Majora wynikała z tego, że się rozchorował (nie wiem, czy to młody mu coś przyniósł, czy jakiś uśpiony wirus obudził się w nim z tego stresu). Dostawał antybiotyk przez 5 dni i jest wyraźnie lepiej - już normalnie je i się bawi, chociaż wciąż jest na mnie obrażony. Dalej się tłuką, ale potrafią wytrzymać coraz dłużej w zgodzie - w tej chwili np. śpią na jednym łóżku w zgodzie :)
Obrazek
Obrazek

mamata

 
Posty: 88
Od: Pon wrz 14, 2009 16:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 07, 2010 17:03 Re: ~~~Major - kochany dzik o małym rozumku MA DOM !!! :) ~~~

Major już zdrowy, wczoraj już nawet było mruczenie i baranek :) pierwszy raz od przyjścia młodego.
Minor za 2 tyg. idzie na kastrację
Obrazek
Obrazek

mamata

 
Posty: 88
Od: Pon wrz 14, 2009 16:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 23, 2010 14:55 Re: ~~~Major - kochany dzik o małym rozumku MA DOM !!! :) ~~~

Jak tam chłopaki? Juz się lubią?

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 265 gości