K-rk,maluchy z 1000-lecia, z Kłaja, ze schronu już u nas

[mjs]

Dlatego mjs krzyczała do mnie, że cały czas mało a ja myślałam, że Ona taka pazerna a po prostu dba o Twoje interesy

No ładnie, wyszłam na krakowskiego centusia

[Tweety]

Dlatego mjs krzyczała do mnie, że cały czas mało a ja myślałam, że Ona taka pazerna a po prostu dba o Twoje interesy

No ładnie, wyszłam na krakowskiego centusia

oj, no przecież wiesz, ze to wszystko z sympatii

[mjs]

Zapraszam na aukcje BIELIZNY.

[markopolo00]

Florcia – plujka zaczyna sie przyzwyczajać do ludzkiej obecności
jak do tej pory chodziła bokami za to jak ją wziąć na ręce to
z radości ślini sie że trzeba brać ręcznik bo człowiek jest zapluty
a przy okazji wciska się w człowieka jakby chciała się z nim zespolić .
już asystuje w kuchni usiłuje pomagać w przygotowaniu jedzonka



Florcia troche pokasłuje w poniedziałek idziemy do weta i jak bedzie
możliwość to sterylka
Bezogonek jest kapitalnym kotkiem do spania przyjmuje dziwaczne
pozycje i uwielbia głaskanie


a tu razem z Tinką


Gerfi próbuje brać przykład z bezogonka
tylko jakoś ma problem ze zmieszczeniem się
jest zbyt ciężki zagłówek się przechyla no i spada

[noemik]

Noemik, a co u Was?, bo zdrowie Twoje i Milusi zostało na spotkaniu oczywiście wypite

u nas leci powolutku, dziś ostatni zastrzyk z antybiotykiem, jutro kontrola i być może przeprowadzka Milutki do opiekunki.

ja też poproszę o jeden dyplom, dla Pawła Lisa, bez niego nie uratowalibyśmy Kory, Kropki, Klary i Keiry. leczył je bezpłatnie, gdy były chore. Teraz przy Mili też mi pomógł. To dobry człowiek.
Antyramę załatwię.

[kastapra]

Noemik, a co u Was?, bo zdrowie Twoje i Milusi zostało na spotkaniu oczywiście wypite

u nas leci powolutku, dziś ostatni zastrzyk z antybiotykiem, jutro kontrola i być może przeprowadzka Milutki do opiekunki.

ja też poproszę o jeden dyplom, dla Pawła Lisa, bez niego nie uratowalibyśmy Kory, Kropki, Klary i Keiry. leczył je bezpłatnie, gdy były chore. Teraz przy Mili też mi pomógł. To dobry człowiek.
Antyramę załatwię.

Kasiu uprzejmie proszę o zdjęcie banerka-Liwia ma dom!
Jadę po Piżamkę (uda mi się go wtrącić do transportera?)

[noemik]

banerek zdjęty. jakoś się zagapiłam.

[markopolo00]

Florcia spokojna i cichutka Kotunia
jeśli wpadnie w trans głaskania chce się
wtopić w opiekuna wyciera się i wtula
chętnie przebywa na rekach podczas głaskania
strasznie się ślini z rozkoszy uwielbia to
niestety jeszcze trochę płochliwa potrzebuje
czasu ale już zaczęła wychodzić z kątów i towarzyszy
człowiekowi w domowych obowiązkach
Jak pisałem jutro idziemy do weta
Niestety Tinki zdjęć jeszcze nie mam
stała się strasznie ruchliwym kociakiem
jest wszędzie jutro będę robił polowanie

[kastapra]

Filon ledwo wszedł to zwiał za sławną szafkę,gdzie zwiewały T&T i moja Gigi.A ciekawe skąd te koty wiedzą, że mają właśnie tam iść? Jak trafiają?
Aga jak z zakrapianiem oczu i czym?

[kastapra]

Filon nadal za szafką...
Łatwo nie będzie
Wychodzę do pracy, oko nie zakropione.
Ciekawe czy jadł i robił kupę (za szafką?)
Ehhh
Aga skąd on jest?

[BarbAnn]

wczoraj MisiaMila miala otwoartą klatkę
Nie zdecydowała się na jej opuszczenie
jak mnie widzi to robi pokabrzuszek ale reką się dotknąć nie da
pomalutku do przodu

[Miuti]

Przyjrzałam się uszkom rodzeństwa Aresika - Dzikunia. Mają trochę wydzieliny, ale na świerzba to absolutnie nie wygląda. Ale kto wie? Pozalewam im uszka oridermylkiem.
Króliczek Koki ma objawy kociego kataru. Już od dawna tej zarazy u mnie nie było - musze mieć jakiegoś nosiciela. Króliczek już na antybiotyku i scanomune. Nie bardzo chciał jeść, to dokarmiłam szyneczką (niezdrową, ale pożywną). Szyneczka została spałaszowana.

W sootę przywieziono mi kotunię z pól (ewidentnie wyrzuconą) tri - biało niebiesko czarną. Sliczna! Może ktoś by ją ode mnie przejął???
Kotenię przywiozła koleżanka zw Związku Kynologicznego; ona specjalizuje się w ratowaniu psów, ale kotom też pomaga. Zaangażowała się też w pomoc Harbutowicom. Przekochana osoba.

[Tweety]

Filon nadal za szafką...
Łatwo nie będzie
Wychodzę do pracy, oko nie zakropione.
Ciekawe czy jadł i robił kupę (za szafką?)
Ehhh
Aga skąd on jest?

to jest narzeczony Liwii, z gromadki, którą wyrzucili na dwór po śmierci opiekunki

jak Ty wychodzisz to on pewno buszuje i załatwia się w kuwecie (na Wielopolu nigdy poza nią).
Karola, o której będziesz na Wielopolu, bo ja muszę się dostosować

[mjs]

mjs, Ty oczywiście wiesz, że my sobie żartujemy

Oczywiście , jakoś to zniese

Na pewno też jest do odbioru karma od mjs (kiedy Tobie pasuje?)

W tym tygodniu można mnie zastać wieczorem - dzisiaj, w czwartek i w niedzielę. Jeśli sprawa bardzo pilna i wieczór nie pasuje to możemy się umówić również na czwartkowe wczesne popołudnie, między 12-15.

[Tweety]

Jak jesteśmy przy choróbskach:( Zawlekłam dzisiaj Aresa do weta, bo mi się nie podobało to ucho i okazało się, że ma zaawansowany świerzb, więc obejrzyjcie koty które z nim miały kontakt. Biedak ma teraz 2 tygodnie izolacji

dwóch różnych wetów go oglądało i leczyło uszka, żaden nie mówił, że to świerzb tylko stan zapalny, zwłaszcza, że to co on miał w uszach to zupełnie inaczej wyglądało..

BarbAnn, będzie dobrze (choć pomału)

Miuti, jak będzie wiadomo co z kotusią, to się ją zabierze.A Koki nie miała iść do domu??