ADOPCJE PUCHATKOWA III.. 'persy' na łańcuchu.. :(( s. 98..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 09, 2009 22:22

Jek pisze:[
Sorry za ot, ale kiedyś tylko dotykając klawiaturę spaliłam płytę główną. Ile razy załatwiłam oprogramowanie - tego nie wie nikt. W kompie służbowym pamięć odmawiała ze mną współpracy. Podobno gryzły się kości - tyle że po założeniu do kompa koleżanki o identycznych parametrach wszystko działało o.k. Mam silne biopole :oops: . Chyba...

ale chyba komp na Twój widok nie wyrywa wtyczki z gniazdka i z okrzykiem"łomatko to znów Jek" nie rzuca się z okna???? :lol:
Serniczek
 

Post » Pon lut 09, 2009 22:37

Kiwi, dzięki za wpłatę.. :1luvu:

Jek, spróbuj może poćwiczyć z wrzucaniem fotek na upload miauowy.. :D
tu masz link: http://upload.miau.pl/
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lut 09, 2009 22:46

Pomysł 5 - 10 -15 jest doskonały.. :D
Dziewczyny, kto może się dołączyć, zapraszam.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lut 09, 2009 22:49

Serniczek pisze:
Jek pisze:[
Sorry za ot, ale kiedyś tylko dotykając klawiaturę spaliłam płytę główną. Ile razy załatwiłam oprogramowanie - tego nie wie nikt. W kompie służbowym pamięć odmawiała ze mną współpracy. Podobno gryzły się kości - tyle że po założeniu do kompa koleżanki o identycznych parametrach wszystko działało o.k. Mam silne biopole :oops: . Chyba...

ale chyba komp na Twój widok nie wyrywa wtyczki z gniazdka i z okrzykiem"łomatko to znów Jek" nie rzuca się z okna???? :lol:

Jeszcze nie ale przed chwilą załatwiłam nową MP4. Po prostu przestała działać jak próbowałam wgrać nową muzę. I nikt nie wie dlaczego. Nawet laptop już jej nie wykrywa jako dysku zewnętrznego. :placz: :placz: :placz:

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lut 09, 2009 22:53

Georg-inia pisze:a tak robi jak próbuje się ją dotknąć :(
Obrazek


Biedactwo.. :crying:

I ten pęcherz i pewnie kołtuny i nie wiadomo co jeszcze.. :(
Nie dziwię się, że się złości..
Przydałby się ktoś cierpliwy i doświadczony w opiece nad takim prychającym nieszczęściem..

Obawaiam się, że ktoś doprowadził ją do tego stanu a potem pozbył się kłopotu.. :evil:
Mam nadzieję, że nie była bita..
:evil:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lut 09, 2009 22:58

aamms pisze:
Georg-inia pisze:a tak robi jak próbuje się ją dotknąć :(
Obrazek


Biedactwo.. :crying:

I ten pęcherz i pewnie kołtuny i nie wiadomo co jeszcze.. :(
Nie dziwię się, że się złości..
Przydałby się ktoś cierpliwy i doświadczony w opiece nad takim prychającym nieszczęściem..

Obawaiam się, że ktoś doprowadził ją do tego stanu a potem pozbył się kłopotu.. :evil:
Mam nadzieję, że nie była bita..
:evil:


Julia też tak się zachowywała. Nie można jej było dotknąć. Wydzielała taki netypowy zapach i to ból powodował agresję. Miała bardzo dużo guzów a ruja tylko tłumiła ból.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 09, 2009 23:02

tam jest ColCaty tak?bieduleczka trzeba jej pomóc szybko......
Serniczek
 

Post » Pon lut 09, 2009 23:25

a co u tego biedaka exo co mieszkał na werandzie?
Ktoś się mnie o niego pytał, nie wiem co mówić.

Nualla

 
Posty: 1343
Od: Pon paź 27, 2008 16:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 09, 2009 23:26

Nualla pisze:a co u tego biedaka exo co mieszkał na werandzie?
Ktoś się mnie o niego pytał, nie wiem co mówić.


Nadal czeka.. :(
Jutro się dowiem czy były robione badania.. bo do tej pory nie mam żadnych informacji..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lut 09, 2009 23:40

Aukcja exo została zakończona a jedyna oferta wycofana z adnotacją, że kot trafił do fundacji. Myślałam, że faktycznie kotem ktoś się już zajął.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lut 09, 2009 23:43

mirka_t pisze:Aukcja exo została zakończona a jedyna oferta wycofana z adnotacją, że kot trafił do fundacji. Myślałam, że faktycznie kotem ktoś się już zajął.


Aukcja została zamknięta na moją prośbę..
A ja usilnie szukam mu tymczasu.. :?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lut 10, 2009 9:44

skierowałam tam kogos-widać nie wypaliło :cry:
Serniczek
 

Post » Wto lut 10, 2009 13:34

Proszę o zmianę statusu Juli. Ma od dzisiaj dom stały.

Potwierdzam rezerwację kocura tonkijskiego. Czekam dalej na zdjęcia. Sabeena wysłałm Ci PW.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 10, 2009 13:45

Pieczarka pisze:Proszę o zmianę statusu Juli. Ma od dzisiaj dom stały.



Zmieniłam..
Bardzo się cieszę..
I mam nadzieję, że to już ten naprawdę na stałe.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lut 10, 2009 14:29

Czy ktoś sie zlituje i poda numer konta czy mam zrobić przelew pod tytułem "Na Serniczka" :twisted:

batumi

 
Posty: 702
Od: Śro lut 04, 2009 11:31
Lokalizacja: Wawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Google [Bot], puszatek i 87 gości