*Boluś*ZlamanaŁapkaAlergia*Kalibra*KochamWas.Pomoc,DSPotrzeb

[Killatha]

bazarek proponuje ciągnąć do ostatniej laleczki (tą ostatnią chcę ja )wiadomo jak przed świętami funkcjonuje poczta

[Kaprys2004]

bazarek proponuje ciągnąć do ostatniej laleczki (tą ostatnią chcę ja )wiadomo jak przed świętami funkcjonuje poczta

Mnie też się ten pomysł podoba. Wiadomo, że kasa jest potrzebna natychmiast, ale nie wiem co to zmieni, jeżeli ograniczymy termin?

Kasę proponuję wpłacać do Ani Rylskiej na konto bezpośrednio. Ona będzie meldowała czyje pieniądze wpłynęły, a ja wyślę lale po otrzymaniu adresu na pw.
Może tak być?

[Anuk]

Zapraszam na bazarek!
Ekspresowy, tylko do poniedziałku!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3848756#3848756

[Anna Rylska]

Anuk dziękujemy

dzwoniłam do lecznicy, jeszcze nic nie wiadomo o badaniu będe dzwonić jeszcze przed zamknieciem

[vega013]

Zakochałam się w Pankracku. Jak tylko przekonam TŻ-eta do czwartego kota, a Pankracek w międzyczasie nie znajdzie najlepszego domku pod słońcem, to biorę to cudo )

[Ja-Ba]

Zakochałam się w Pankracku. Jak tylko przekonam TŻ-eta do czwartego kota, a Pankracek w międzyczasie nie znajdzie najlepszego domku pod słońcem, to biorę to cudo )

Vego
zaczaruj sobie tylko znanymi sposobami swojego TŻ-ta... 4 koty to naprawdę nie jest tłok... np. u mnie dwa śpią i wcale ich nie widać, trzeci pilnuje fontanny z wodą i jest bardzo zajęty, jedynie ten czwarty usiłuje drzwi od szafy przerobić na wiórki...

[vega013]

Zakochałam się w Pankracku. Jak tylko przekonam TŻ-eta do czwartego kota, a Pankracek w międzyczasie nie znajdzie najlepszego domku pod słońcem, to biorę to cudo )

Vego
zaczaruj sobie tylko znanymi sposobami swojego TŻ-ta... 4 koty to naprawdę nie jest tłok... np. u mnie dwa śpią i wcale ich nie widać, trzeci pilnuje fontanny z wodą i jest bardzo zajęty, jedynie ten czwarty usiłuje drzwi od szafy przerobić na wiórki...

Mieliśmy już 4 koty, jeden na początku grudnia umarł (pers 14,5 roku, nowotwór). Została trójka i mój TŻ mówi, że nie będzie w stanie pokochać czwartego. Do wzięcia Oliwuni (zapraszam do mojego wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=80296&start=510 ) przekonałam go mówiąc, że to tylko tymczas, ale wiedziałam, że ją pokocha. Teraz warczy na sam dźwięk wyrazu "tymczas".

Mam już plan. Podobają mi się koty bengalskie (leopardety) - bardzo drogie. Przycisnę TŻ-eta, że chcę leopardetę. Będę nadawała o bengalu na okrągło. TŻ uzna, że upadłam na głowę, żeby tyle wydawać na kota, tym bardziej, że jemu najbardziej podobają się zwykłe koty domowe. Na co ja (w końcu z udawaną rezygnacją w głosie): "Jeżeli jesteś przeciwko bengalowi, to chociaż zaadoptujmy Pankracka". No i nie będzie mógł odmówić. A kiedy będzie miał kociastego w domu, to nie ma siły, żeby nie pokochał, bo ten typ tak ma.

Jeżeli chodzi o tego bengala, to nawet gdybym w końcu miała kasę na niego, to... popatrzyłabym na te wszystkie kocie nieszczęścia... i myślę, że zasiliłabym nasze forumowe biedactwa...

[Ja-Ba]

Vega
ja tym sposobem mam 4 dachowce zamiast dostojnego norwega.. widzę że wszystkie się wyedukowałyśmy na "moim wielkim greckim weselu" w kwestii postępowania z głowami naszych rodzin..

[orchidka]

Bazarek ma specjalny szybki banerek

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/6l5v][img]http://upload.miau.pl/3/160558.jpg[/img][/url]

[vega013]

Vega
ja tym sposobem mam 4 dachowce zamiast dostojnego norwega.. widzę że wszystkie się wyedukowałyśmy na "moim wielkim greckim weselu" w kwestii postępowania z głowami naszych rodzin..

Najśmieszniej było z Oliwunią. Mieliśmy wtedy 3 koty, TŻ bronił się rękami i nogami przed czwartym. Na forum Malutka wpadła mi w oko, bo przeczytałam, że zadziorna rozrabiara, więc idealnie by pasowała do małych demolek. Miałam 3 chłopaków (znaczy: seniora i dwóch rozrabiaków), chciałam mieć dziewczynkę. Ale musiałaby sobie poradzić z łobuzami demolkami, więc żadna nieśmiała koteczka nie wchodziła w grę. Poprosiłam Mantrę (przywiozła koty z południa kraju), żeby porozmawiała z TŻ-etem i wytłumaczyła, że w innych DT to choroby, grzyby, zarazy, więc najlepiej, żeby Malutka tymczasowo pobyła u nas. Oddałam Mojemu słuchawkę mówiąc: "decyzja należy do Ciebie." Oczywiście się zgodził. Malutka miała wtedy 3-4 tygodnie. Co jakiś czas pytał, kiedy zacznę maleńką ogłaszać na necie, a ja mówiłam, że przecież nie oddam do adopcji takiego malutkiego kota. Obserwowałam, jak TŻ coraz czulej bawi się z koteczką, jak ją nosi na rękach, bierze pod kołdrę... A po jakimś czasie stwierdziłam, że czas oddać Malutką do adopcji. Wtedy TŻ zaatakował mnie: "Ty chyba serca nie masz!! Jak możesz oddawać takie kochane maleństwo!! Przytul się śliczna, pańci coś na mózg padło." Do dzisiaj jest przekonany, że to dzięki niemu Oliwka jest z nami, bo ja... chciałam ją oddać Nie wyprowadzam go z błędu - niech się cieszy. Grunt, że Oliwunia jest szczęśliwa.

Nie mogę już wykorzystać tego numeru, bo TŻ nie da sie nabrać. Ale ten facet ma serce tak wielkie, jak jego brzuch. Byle Pankracek pobył w naszym domu - będzie tak samo kochany, jak pozostałe.

[ewaw]

Zakochałam się w Pankracku. Jak tylko przekonam TŻ-eta do czwartego kota, a Pankracek w międzyczasie nie znajdzie najlepszego domku pod słońcem, to biorę to cudo )

Byłoby CUDOWNIE!!!!!!!!!!!!!!!

[ewaw]

Jeżeli chodzi o tego bengala, to nawet gdybym w końcu miała kasę na niego, to... popatrzyłabym na te wszystkie kocie nieszczęścia... i myślę, że zasiliłabym nasze forumowe biedactwa...

Mam te same przemyślenia. Marzyłam o norweskim leśnym i devonie, ale takie kociaki po 2 tysiące za sztukę nigdy nie trafią na śmietnik... a tyle jest kociej biedy... tak więc ma 4 dachowce A 4 koty to naprawdę luzik

[vega013]

Wiem, że luzik. Z czterema kotami było nam naprawdę fajnie.

Może macie jakieś pomysły? Dla Ani i Jej pozostałych kotów najlepiej by było, gdybym jak najszybciej zabrała Pankracka. Miłości i karmy ci u nas dostatek, zabawek i sprzętów do kocich rozrywek takoż, okna zabezpieczone...

[Kaprys2004]

Wiem, że luzik. Z czterema kotami było nam naprawdę fajnie.

Może macie jakieś pomysły? Dla Ani i Jej pozostałych kotów najlepiej by było, gdybym jak najszybciej zabrała Pankracka. Miłości i karmy ci u nas dostatek, zabawek i sprzętów do kocich rozrywek takoż, okna zabezpieczone...

Luzik. I ja mam 4. Jeszcze do czerwca były 2, później zabujałam się w rudym malutku-piwniczniaku ssącym butelkę całym sobą, a później, jak już poznałam bliżej Jopop miałam odebrać 5-tygodniowego malucha z Pragi. Na tymczas. Odebrałam. Dosyć skutecznie. Tymczas będzie dosyć długi

Manewrów pewnie żadna Ci nie podpowie, bo nie zna Twojego Złotosercego z Brzuszkiem. Natomiast wszystkie chwyty są dozwolone, bo prowadzą do Pankracego. Znam gada osobiście, nawet kiedyś Ania była na niego zła, że mi zaległ na nazbytdługo na kolanach Jemu nie było za to zbyt długo! Wszystkie koty Ani są godne polecenia.. Po prostu. Ciepłe, fajowe miziaki. W promocji - przepiękne! Tylko brać i kochać.

Moje kciuki już się zacisnęły bardzo mocno..

[vega013]

Moje kciuki już się zacisnęły bardzo mocno

Dzięki