Jeśli na bank nie wyszła z chałupy to nie ma mocnych.
Odpocznij, poproś kogoś aby poszukał za Ciebie, czasami komuś może coś innego przyjśc do głowy. Nie płacz, bo kot jest w domku, a nie na ulicy

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
otma pisze:Marta> wez sie uspokoj bo zaraz przyjade. Nie zrazaj chłopa bo nie bedzie Pelasi chcial na stale.
Siadaj na tylek, wlacz tv i ogladaj grzecznie. Odpocznij troche, nie wariuj i zobaczysz co sie stanie. Pamietaj, ze jesli kota siedzi gdzies gdzie w pewnym momencie bedzie jej zle, a nie bedzie mogla wyjsc to bedzie sie darla. Daj jej troszke spokojnie odsapnac z nerwow...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości