Izabela jak zawsze czujna. To ty pierwsza odpowiedziałaś gdy bałam się że Simon nie zaprzyjaźni się z suczką Sonią. Dzięki. Szybko to zmartwienie zamieniło się w radość- właśnie przytulają się przez sen. Teraz będę się martwić o przyjaźń między kocurkami, no i może między Tusiem a Sonią. Ale to już temat na oddzielny wątek.
Cieszę się razem z Wami! Takie kotusie zasługują na odpoiwedzialnych właścicieli. Wszystkie zasługują
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/ Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...