» Nie maja 02, 2010 21:50
Re: Siostry z cm. Wolskiego. Mają małego kumpla:))
Gdzieś w połowie kwietnia siostrzyczkom i Szkrabkowi minęły urodziny. Dziewczynom drugie, chłopakowi pierwsze. Specjalnie nie świętowaliśmy, bo u mnie koty stale mają święto.
Gadułka stowarzyszyła się ze Szkrabkiem, razem biegają, polują na obiekty latające, jedzą, tylko sypiają osobno. Psota natomiast kocha się w Belci, chce być tam, gdzie ona, przytula się do niej, zaczepia. W ogóle zachowuje się jak nimfomanka - rzadko chodzi w linii prostej, najczęściej zalotnym wężykiem. Jest poza tym bardziej gadatliwa od Gadułki - ostatnio miewa długie przemowy do resztek rudej myszki, którą się bawi.
Szkrabek jest typowym kotem do towarzystwa. Kiedy jem, leży rozwalony na stole, niekoniecznie chce próbować potraw, bardzo za to chce zwracać na siebie uwagę. Kiedy oglądam tv, on zaraz stawia się do ugniatania. Przy sprzątaniu też obok do pomocy (nauczył się od Gapy, że odkurzacz jest fajny), w kuchni także. W wc natychmiast plasuje się w umywalce. Do pracy i spania się zamykam się bez niego, nie daję rady inaczej. Uwielbia zapalniczki. Gdy tylko dopadnie, zabiera w pysk i wpycha potem pod tapczan czy szafę. Kupiłam mu z 5 plastikowych grzechoczących piłeczek i wszystkie gdzieś zaprzepaścił.
Długo by można o nim pisać, fot na razie nie będzie, bo mi komp szwankuje.