Cosmo & Shandy - Mamy juz 5 lat!

[Dorota]

9 kilokota?

[msc]

9 kilo dorodnego kota i to nie za bardzo wypasionego tylko duzego. I ta cholera ciagle rosnie... W marcu beda mialy 3 lata to moze w koncu przestanie mezniec ten moj mezczyzna

[msc]

Mamy dzisiaj urodziny. Mamy teraz juz cale 3 lata i jestesmy bardzo odpowiedzialnymi doroslymi kotami. Dlatego ja (Shandy) codziennie rano budze mame przed budzikiem a moj brat Cosmo wita mame w drzwiach i przypomina jej, ze czas dac jesc. Czasami mama sie potyka i klnie ale wie, ze Cosmak tylko stara sie byc bardzo odpowiedzialny. Czasami ja ide na korytarz odkrywac swiat na zewnatrz jak kazdy powazny kot ale mamie jakos to sie nie podoba. Jakas taka nadopiekuncza jest.

Dostalismy dzis nasze ulubione tacki Sheby (takiej luksusowej z kurczakiem ) i tez nowe zabawki. Ja tam kocham swoja mysze co ja mam od urodzenia, ale pobawie sie troche ta nowa, zeby mamie nie bylo przykro. Cosmak dostale swoje ukochane szelszczace kuleczki. Ten to ciagle nic tylko je morduje. Zamordowal ich juz mnostwo.

Z trzyletnim pozdrowieniem

Shandy

[Dorota]

100 lat! 100 lat! 100 lat!

[Kosmak]

Mamy dzisiaj urodziny. Mamy teraz juz cale 3 lata i jestesmy bardzo odpowiedzialnymi doroslymi kotami. Dlatego ja (Shandy) codziennie rano budze mame przed budzikiem a moj brat Cosmo wita mame w drzwiach i przypomina jej, ze czas dac jesc. Czasami mama sie potyka i klnie ale wie, ze Cosmak tylko stara sie byc bardzo odpowiedzialny.

Oczywiscie, ze staram sie byc odpowiedzialny
O tym potykaniu sie o mnie, to nie wszyscy musza wiedziec

Cosmak dostale swoje ukochane szelszczace kuleczki. Ten to ciagle nic tylko je morduje. Zamordowal ich juz mnostwo.

Przeciez do tego wlasnie sluza prawdaz?

No dobrze. Skoro jestem (hm... staram sie byc dorosly
i odpowiedzialny), to skladam Ci, Shandy, przenajserdeczniejsze
zyczenia urodzinowe. Stu latek w moim i mamuni towarzystwie!
Dobrego jedzonka, konstruktywnego wylegiwania
sie na sloneczku, wielu godzin spedzonych na medytacji
i tego, co sama sobie zyczysz.
Wiesz - Twoje szczescie moim szczesciem

Kosmaczek

[dzioby125]

W tym wyjątkowym dniu życzymy Wam wszystkiego co najlepsze
100 lat

[progect]

Sto lat

[msc]

Dziekujemy dziekujemy. Podziekowalabym szybciej ale nie da sie Cosmaka ani matki od tego komputera odciagnac.

[covu]

spoznione zyczenia o Lulka i Łaci

[Kosmak]

Dziekujemy dziekujemy. Podziekowalabym szybciej ale nie da sie Cosmaka ani matki od tego komputera odciagnac.

Shandy,
sluchaj dziewczyno:
Po pierwsze, Mamuni, a nie matki. Tak, tak, tak
I prosze nie nazywac mnie maminsynkiem
Po drugie, no... lubie byc w okolicy tego okienka na swiat,
czyli komputera. Marzy mi się normalny monitor,
na ktorym uczciwy kot moze wygrzac futercio.

Kosmus

[msc]

W koncu po miesiacach walki z angielska biurokracja udalo sie doprowadzic wszystko do konca. Panowie budowlancy pucuja mieszkanie i ogrodek a ja zaczelam sie pakowac w kartony. Za dwa tygodnie przeprowadzam sie do nowego mieszkania juz wlasnego, troche wiekszego no i z ogrodem (montaz zabezbieczenia na murku jest trakcie konstrukcji).

Koty sa wyraznie podekscytowane. To ich druga przeprowadzka. Przed wyjazdem do Londynu byly bardziej nerwowe, ale to pewnie dlatego, ze jak zobaczyly kartony to myslaly ze ja znowu wyjade na dlugo i mnie nie zobacza. Shandy wtedy kazala sie non-stop nosic na rekac jak niemowle. A teraz szaleja, buszuja... ekh... pomagaja (w ich wlasnej wolnej interpretacji ) widac, ze sie nie stresuja. Ja sie za to nie moge doczekac bo jestem ciekawa jak zareaguja na ogrod, na nowe miejsce no i bedzie na nie juz czekal nowy drapak taki od podlogi do sufitu

Nie moge sie doczekac zdjec z ogordka. Jak na miekkich nogach beda buszowac. Jestem ciekawa czy mala znowu spedzi 3 dni w szafie tak jak tu zamiast pozagladac wszedzie. Bo Cosmak to wszedzie wchodzi jak na swoje

[Dorota]

Supcio!
Bardzo sie ciesze!
Te dwa tygodnie mina galopkiem.
Wiem, ile pracy jest przy przeprowadzkach...

To na ktorej kondygnacji masz to mieszkanko?
Jak jest z tym ogrodem polaczone?

Buziaki!

[msc]

Mieszkanie jest na parterze i na ogrodek prowadza drzwi z salonu

[Dorota]

Mieszkanie jest na parterze i na ogrodek prowadza drzwi z salonu

Swietnie!!!
Foty! Foty! Foty!
Jak tylko juz bedziecie u siebie!

[msc]

No to sie przeprowadzilismy. Maluchy szaleja i zwiedzaja wszystkie mozliwe zakamarki. Ogrod bardzo sie podoba a najbardziej to co za murem. Shandy juz kombinuje jakby tu na murek wskoczyc i sprawdzic co za murkiem. Panowie budowlancy ciezko pracuja nad tym by ogordek wykonczyc i szybko zamontowac zabezpieczenia anty-kocie.

A tu kilka zdjec dla tych niewielu zainteresowanych przygodami Shandy i Cosmo.

Nasz nowy drapak prosto z Wilkinki

Cosmak testuje nowy domek

Shandy musi wszedzie zajrzec

Pierwsze kroki na zewnatrz

Bardzo bym chciala wyjsc ale boje sie

Shandy na pierwszej wycieczce do ogrodu uciekla bo... zawial wiatr