KOCIAKI Z WYROKIEM- czarny miziasty 10tyg kocurek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 16, 2008 23:13

Wszyscy w lecznicy czekają na cud. Dużo ich. Dużo za dużo :( (zaraz ktoś się pewnie wkurzy, ze to nie schronisko :()
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie sie 17, 2008 9:57

podniose :(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie sie 17, 2008 10:21

o matko jaki wysyp... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie sie 17, 2008 14:43

hop
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie sie 17, 2008 21:39

podnosze!

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pon sie 18, 2008 7:36

nawet szylkreci nikt nie weźmie na DT, przeciez to chodliwy kolor :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon sie 18, 2008 9:34

Ja bym wzięła, ale Buńka non stop chora. Oczy znów zaczeły ropieć, teraz ma totalną biegunkę, wczoraj okazało się, że ma niedokrwsitość, więc leczymy. Na szczęście test na FeLV ujemny, uffff.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pon sie 18, 2008 9:43

gosiar pisze:Ja bym wzięła, ale Buńka non stop chora. Oczy znów zaczeły ropieć, teraz ma totalną biegunkę, wczoraj okazało się, że ma niedokrwsitość, więc leczymy. Na szczęście test na FeLV ujemny, uffff.
uu skąd wyszła ta niedokrwistość ? :( Czy to by tłumaczyło kiepski wzrost?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon sie 18, 2008 11:02

Mysza pisze:Wszyscy w lecznicy czekają na cud. Dużo ich. Dużo za dużo :( (zaraz ktoś się pewnie wkurzy, ze to nie schronisko :()
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Podnoszę.

DOMKI TYMCZASOWE! HELP!
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pon sie 18, 2008 11:03

Mysza, nie wiem skąd. Doktor pytała, czy została odpchlona zaraz po przyjeździe do lecznicy, chyba tak, prawda? poza tym ciągłe stany zapalne oczu, grzyb, generalnie to mogło spowodować anemię. ale ona czuje się dobrze, tzn. szaleje, bawi się, przytula ciągle. także na razie się nie martwię tak bardzo.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pon sie 18, 2008 16:21

Podnoszę.
Może zajrzy tu ktoś, kto da radę zaoferować DT.

Domki tymczasowe - prosimy!
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pon sie 18, 2008 20:38

dostalam maila od Pani, ktora chcialabym adoptowac dwa kociaki, ale jest z poza wawy i pyta o mozliwosc transportu. kto zna kotki by podpowiedziec Pani co i jak...????

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sie 18, 2008 20:43

ale co co i jak?

Jedna pani, jakaś z ogłoszeń przeze mnie danych moze moze weźmie rudego i szylkretkę na tymczas. No zobaczymy.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon sie 18, 2008 20:48

Mysza,
to, ze ja nie znam kociakow. Nie wiem ile maja m-cy, jakiej sa plci, czy sa zdrowe etc.. Ty chyba wiesz i dlatego pytam. Pani pisze z ogloszenia, ktore wstawilam wczoraj. Chce dwa kociaki. Szczegolow trzebaby bylo sie dowiedziec.

tyle.
przepraszam, ze chce pomoc

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sie 18, 2008 21:01

Julka podałam telefon do lecznicy, jak pani jest zainteresowana to niech zadzwoni (889 05 82). Najlepiej w godzinach 15-20 gdy jest pani na recepcji. Ja jak daję ogłoszenia, to daję numer do lecznicy, bo ja nie jestem w stanie udzielić dokłądnych informacji.
Szylkretka to kotka, reszta kocury. O ile dobrze pamiętam, nie bywam codziennie w lecznicy i nie za kazdym razem jak bywam mogę wejść do szpitalika.
Buro-białe kicha, reszta wygląda na zdrową. niebieski ma usunięte oko, jego adopcja musi być uzgodniona przez Sfinksa.
Nie wiem jakie mają kupy, bo nie mam mmożliwości obserwacji.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 190 gości